Google pracuje nad natywnym wsparciem dla technologii 3D Touch w Androidzie?

Technologia 3D Touch nie jest może rozwiązaniem rewolucyjnym, ale z pewnością uprzyjemnia korzystanie z telefonu i sprawia, że jest ono bardziej intuicyjne. Zdają sobie z tego sprawę producenci androidów, a także sam gigant z Mountain View.

iPhone 6s z ekranem 3D Touch
iPhone 6s z ekranem 3D Touch
Źródło zdjęć: © Apple
Mateusz Żołyniak

03.03.2016 | aktual.: 03.03.2016 17:00

Siła przyzwyczajenia

3D Touch to rozwinięcie technologii Force Touch, która na rynku zadebiutowała z pierwszym Apple Watchem. Dzięki wykorzystaniu panelu rozpoznającego poziomy nacisku, umożliwia ona uruchomienie różnych funkcji interfejsu poprzez "wciśnięcie" odpowiedniego fragmentu ekranu dotykowego. Korzystając z 3D Touch użytkownicy nowych iPhone'ów mogą wywoływać dodatkowe menu kontekstowe po przyciśnięciu ikony aplikacji bądź kontaktu czy uruchamiać podgląd zdjęć, stron internetowych lub maili.

Przykład wykorzystania funkcji 3D Touch
Przykład wykorzystania funkcji 3D Touch© apple

Rozwiązanie Apple'a nie zmienia diametralnie sposobu w jaki korzystamy z telefonu, ale usprawnia ten proces. Tym bardziej, że technologia jest do tego intuicyjna i prosta w użyciu. Nasuwa się więc analogia to rozwiązań takich jak pinch-to-zoom (gesty polegające na zsuwaniu/rozsuwaniu palców), kinetyczne przewijanie czy wybudzanie ekranu poprzez dwukrotne dotknięcie jego powierzchni. Dodatki te początkowo także "jedynie" udoskonalały sposób obsługi smartfona, ale obecnie ciężko wyobrazić sobie sprzęt, który by ich nie oferował.

Z 3D Touch Apple'a może być podobnie. Jeżeli się z niego nie korzysta, to można bez problemu bez niego żyć. Gdy jednak użytkownik przyzwyczai się do tego rozwiązania, ciężko korzystać mu z urządzenia, które nie go nie oferuje.

Producenci androidów chcą mieć własne 3D Touch

Meizu MX6 również ma oferować funkcję 3D Touch
Meizu MX6 również ma oferować funkcję 3D Touch

Na MWC 2016 firma Gionee pokazała nowość z linii Elife, którą wyposażono w rozwiązanie Multilevel Touch. Niedługo dołączyć do niego może MX6 - zrzut ekranu z nowego flagowca jasno wskazuje, że Meizu również skopiowało 3D Touch. Nad ekranami rozpoznającymi poziomy nacisku pracują także tacy producenci jak Xiaomi, Vivo czy Oppo, ale na razie brakuje szczegółów dotyczących wykorzystujących je urządzeń.

Google też wzięło się do pracy

Kopie technologii Apple'a, które na rynek wprowadzają chińscy producenci, przeważnie znacznie odstają od oryginału. Rozwiązania ZTE i Huaweia nie dość, że nie są zbyt rozbudowane (opcji wagi w Mate S nikt chyba nie bierze na poważnie), to jeszcze poziom ich integracji z systemem pozostawia wiele do życzenia. Z pomocą przyjść może jednak Google.

Technologia Force Touch wykorzystana w modelu Huawei MateS do ważenia przedmiotów
Technologia Force Touch wykorzystana w modelu Huawei MateS do ważenia przedmiotów

Powołujący się na swoje źródła serwis GizChina twierdzi, Mountain View już pracuje nad tym, aby obsługa ekranów rozpoznających nacisk była natywną funkcją Androida. Może pojawić się ona już w wydaniu oznaczonym literą "N", a na rynku zadebiutować ma z nowym Nexusem, którego producentem będzie HTC.

Pozostaje mieć nadzieję, że w plotkach tych jest więcej niż ziarenko prawdy. Gdyby Google rzeczywiście wprowadziło natywną obsługę ekranów reagujących na różne poziomy nacisku, a przy tym zadbało o głęboką integrację rozwiązania z systemem, to na rynku szybko zaroiłoby się od urządzeń wyposażonych w technologie podobne do 3D Touch. Dotyczy to nie tylko produktów chińskich firm, ale i znanych i cenionych graczy, jak Samsung, LG czy Sony.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)