Pora porzucić nadzieję. iPhone 13 bez czytnika linii papilarnych

Do premiery iPhone'a 13 zostało już tylko kilka tygodni, a wciąż pojawiają się nowe przecieki. Najnowsze nie ucieszą tych, którzy liczyli na nowe zabezpieczenia biometryczne.

Pora porzucić nadzieję. iPhone 13 bez czytnika linii papilarnych
Miron Nurski

23.08.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:14

Dotychczas liczne przecieki wskazywały na to, że iPhone 13 zostanie uzbrojony w czytnik linii papilarnych zintegrowany z wyświetlaczem. Plany miały jednak ulec zmianie.

iPhone 13 miał mieć Touch ID, ale Apple się ponoć rozmyślił

Mark Gurman z Bloomberga twierdzi, że Apple faktycznie testował wewnętrznie iPhone'a 13 z ekranowym czytnikiem linii papilarnych, ale ostatecznie zdecydował się tej technologii nie implementować. Nie jest jednak jasne, czy firma nie była zadowolona ze skanera samego w sobie, czy ze zwiększonych kosztów produkcji.

Jedynym biometrycznym usprawnieniem względem poprzednika ma być mniejsze wcięcie ze skanerem Face ID. Apple ma przenieść głośnik na obramowanie oraz użyć mniejszych sensorów, co pozwoli zaoszczędzić część przestrzeni.

iPhone 13 na wizualizacji bazującej na przeciekach
iPhone 13 na wizualizacji bazującej na przeciekach© CoverPigtou.it / xleaks7

Dalekosiężne plany Apple'a zakładają ponoć całkowitą likwidację wcięcia dzięki umieszczeniu skanera twarzy pod ekranem. Na realizację tego pomysłu firma ma jednak potrzebować jeszcze kilku lat. Spekuluje się, że wcześniej umieści wszystkie sensory w otworach w wyświetlaczu.

Apple porzucił czytnik linii papilarnych na rzecz skanera twarzy w 2017 roku. Mówiło się jednak, że gigant może powrócić do Touch ID ze względów pandemicznych; maseczki wymagane w wielu krajach na świecie utrudniają korzystanie z Face ID. Wygląda jednak na to, że z jakiegoś powodu twórcy iPhone'a 13 w ostatnim momencie się rozmyślili.

Premiera iPhone'a 13 najpewniej odbędzie się we wrześniu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)