Galaxy Note 8.0 nie jest cool? [hands-on]

Galaxy Note 8.0 nie jest cool? [hands-on]

Samsung Galaxy Note 8.0 (fot. wł)
Samsung Galaxy Note 8.0 (fot. wł)
Mateusz Żołyniak
25.02.2013 21:00, aktualizacja: 25.02.2013 22:00

Wczoraj bardzo pozytywnie wypowiadałem się o nowym tablecie Samsunga. Niestety, entuzjazm ten nie udzielił się moim kolegom znajdującym się w Barcelonie. Janek i Adam nie są do końca przekonani do Galaxy Note 8.0.

Nowego członka rodziny Note opisałem szczegółowo już wczoraj. Przypomnę, że to 8-calowy tablet, który wyróżnia się obsługą specjalnego rysika S Pen. Ma mocny czterordzeniowy procesor Exynos 4 Quad, szereg modułów łączności i niezły aparat 5 Mpix. Nie przekonuje jednak moich redakcyjnych kolegów.

[solr id="komorkomania-pl-149638" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4341,seria-one-touch-scribe-alcatela-konkurencja-dla-galaxy-noteow-wideo" _mphoto="alcatel-one-touch-scribe-f08460b.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3586[/block]

Janek krytycznie ocenił wykonanie urządzenia. Zostało ono zrobione z tworzywa Hyperglaze, którego użyto do wykonania także m.in. Galaxy S III, Galaxy Note'a II, serii Ativ czy nowych Galaxy Tabów. Podobnie jak inne urządzenia Koreańczyków Galaxy Note 8.0 może być bardzo podatny na zarysowania, o co nietrudno, gdy nosi się sprzęt w plecaku czy torebce.

Galaxy Note 8.0
Galaxy Note 8.0

Zastrzeżenia wzbudził również wyświetlacz TFT LCD. Janek słusznie zauważył, że w tym roku IPS-y są standardem nawet w tanich androidowych tabletach i Samsung mógł się bardziej postarać. Na szczęście ekran nie razi aż tak bardzo w oczy.

Adam z kolei zwrócił uwagę na obudowę podobną do Galaxy Note'a II, która nie za bardzo pasuje do 8-calowego sprzętu. Nowy Note wygląda bowiem jak mocno powiększony smartfon, a nie tablet. Wrażenie to potęguje możliwość wykonywania połączeń (co udało się przetestować - jakość była całkiem niezła).

Samsung Galaxy Note 8 - hands-on Komorkomania.pl

Zarówno Janek, jak i Adam pozytywnie ocenili funkcje związane z rysikiem S Pen. Udało im się nawet dopatrzyć kilku nowych, przydatnych rozwiązań, chociaż czasu na ich testy nie było zbyt wiele. Poza zaprezentowanymi w filmie rozwiązaniami Samsung miał zadbać - jak wspomniał Adam - o jeszcze wygodniejszą obsługę rysikiem aplikacji firm trzecich, czego przykładem jest choćby Fliboard.

Ogólne wrażenia są mieszane. Pewne jest to, że Galaxy Note 8.0 nie wybił się znacząco ponad inne zaprezentowane w Barcelonie "małe tablety". Ciekawe, czy po dłuższych testach moi redakcyjni koledzy zmienią zdanie.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)