5 sposobów na synchronizację muzyki z iPhonem bez iTunes
Jeśli z róznych powodów nie odpowiada Ci synchronizowanie muzyki z iPhonem za pomocą iTunes, to myślę, że mam dla Ciebie dobre rozwiązanie. A właściwie to jest ich pięć. I wcale nie jest to rezygnacja z wyposażania Twojego Apple-telefonu w muzykę ;).
18.07.2009 | aktual.: 18.07.2009 18:00
Powodów do niechęci korzystania z kombajnu iTunes może być wiele. Albo działa powoli, albo brzydko wygląda, albo nie wspiera Linuxa i tak dalej. Otóż okazuje się, że iTunes niekoniecznie musi być tym jedynym narzędziem, które będzie zarządzać muzyką w iPhonie. Serwis (kliknij, aby powiększyć)
Program już samym wyglądem przypomina iTunes, jednak w działaniu, obie te przytoczone aplikacje różnią się diametralnie. MediaMonkey jest znacznie szybszy od swojego potencjalnego konkurenta, a także mniej funkcjonalny. Niemniej my się skupiamy tylko na muzyce i synchronizacji jej z iPhonem, a z tym MediaMonkey radzi sobie wybornie. Uzupełnianie o nową muzykę iPhone'a, czy też wyciąganie jej z urządzenia, przy pomocy MediaMonkey odbywa się łatwo, szybko i przyjemnie.
MusicMonkey można bezpłatnie pobrać z tego źródła. Aplikacja wymaga iTunes w wersji co najmniej 8.1.0.52.
(kliknij, aby powiększyć)
Sam jednak Winamp nie umożliwi zarządzania muzyczną biblioteką iPhone'a, totez wymagana jest instalacja wtyczki ml_ipod (#1). Odpuszczę sobie omówienie programu, gdyż dochodzę do wniosku, że każdemu komputerowemu użytkownikowi słowo Winamp nie raz i nie dwa przewinęło się przez ucho. Jeśli chodzi zaś o samą synchronizację iPhone'a z Winampem, to odbywa się to bezproblemowo i szybko.
Winamp z wtyczką ml_ipod wymaga zamknięcia iTunes przed rozpoczęciem korzystania.
SharePod - to dopiero aplikacja!
href="http://simblog.pl/images/2009/07/sharepod.jpg">(kliknij, aby powiększyć)
Już na pierwszy rzut oka widać, że aplikacja świetnie radzi sobie z muzyką w iPhonie (i odwrotnie). Bardzo przyjazny interfejs i prostota obsługi. SharePod z pewnościa należy przypisać funkcjonalność. Aplikacja umożliwia wysyłanie/odbieranie muzyki do/z iPhone'a*, a nawet odtwarzanie jej z urządzenia "w locie". Aplikację zdecydowanie cechuje mnogość opcji i ustawień.
Niestety, urządzenia z oprogramowaniem 3.X muszą jeszcze poczekać, aby otrzymały możliwość 'wsadzania' muzyki za pomocą SharePod. Możliwy jest tylko jej przesył na komputer. Aplikacja SharePod do ściągnięcia (kliknij, aby powiększyć)*
Ta aplikacja działa bardzo podobnie do MediaMonkey, z tą różnicą, iż jest bardziej zagmatwana. Liczy się jednak to, że czyni swoją powinność i wychodzi jej to nienajgorzej. Po ściągnięciu pakietu CopyTrans mamy do dyspozycji kilka narzędzi. To, które pozwoli nam zarządzać biblioteką muzyczną iPhone'a nazywa się CopyTrans Manager. Narzędzie jest mało czytelne, a te najważniejsze opcje wydają się być gdzieś pochowane. Aplikacje polecam zdecydownaie cierpliwym użytkownikom ;).
Aplikacja do ściągnięcia z tego źródła.
**A po piąte - GtkPod **- stawiamy na Linuksa.
Jak pisze makeuseof.com:* "GtkPod wydaje się być jedynym rozwiązaniem przy synchronizowaniu iPhone'a na Linuksie". *Aplikacja działa na m.in. zasadzie MusicMonkey. Mamy dostępny jeden, wielki, iTunes-owy ekran, w którym zarządzamy muzyką. Aplikacja do pobrania stąd.
Każda z wyżej zaprezentowanych aplikacji współpracuje nie tylko z iPhonami, ale również wszelakimi iPodami. Spośród wyżej wymienionych aplikacji, moim faworytem jest SharePod - wszystko skupione w jednym miejscu, eststyczny wygląd oraz prostota w obsłudze. Co prawda na makeuseof.com jest 6 sposobów na synchronizację biblioteki muzycznej iPhone'a bez iTunes, jednak PwnPlayer nie współpracuje z oprogramowaniem 3.0, a twórcy na razie nie zamierzają rozwijać swojego dzieła.
fot.: iphonefreak.com, gtkpod.orgźródło: makeuseof.com
