Samsung musi zapłacić już tylko 290 mln dol. Apple'owi

Samsung musi zapłacić już tylko 290 mln dol. Apple'owi

Apple vs Samsung
Apple vs Samsung
Mateusz Żołyniak
22.11.2013 11:44, aktualizacja: 22.11.2013 14:32

Ostatnio nie pojawiało się zbyt wiele wiadomości o potyczkach sądowych między Samsungiem i Apple'em. Nie oznacza to jednak, że do nich nie dochodziło, a świadczy o tym ostatni wyrok sądu federalnego w Stanach Zjednoczonych.

Gdy w sierpniu zeszłego roku Samsung przegrał sprawę o naruszenie patentów Apple'a, sędzia Lucy Koh ustaliła wartość odszkodowania, które muszą wypłacić Koreańczycy, na ponad miliard dolarów. Był to cios dla Samsunga (szczególnie dla jego wizerunku).

W marcu tego roku okazało się, że wysokość opłaty została źle obliczona przez przedstawicieli sądu federalnego i zmniejszono ją o 450 mln dol. Samsung postanowił walczyć o dalsze obniżenie kary - zaproponował opłatę wynoszącą około 52 mln dol., ale Apple chciał co najmniej 380 mln dol.

Na ostatnim zebraniu sądu federalnego ustalono, że południowokoreański gigant za naruszenie patentów Apple'a będzie musiał zapłacić ostatecznie 290 mln dol.

Mark McKenna:

Aktualna wartość odszkodowania jest znacznie większa od tej na którą chciał zgodzić się Samsung, ale wciąż to o wiele mniej niż 400 mln dolarów, opuszczone przez sędziego Koh po pierwszym procesie.

Dodatkowo sędzia Koh ma rozważyć nałożenie blokady sprzedaży na część produktów Samsunga bezprawnie wykorzystujących rozwiązania firmy z Cupertino. Na szczęście chodzi o starsze urządzenia.

Ostatni proces dotyczył bowiem 14 modeli, takich jak: Samsung Galaxy Prevail, Samsung Gem, Samsung Indulge, Samsung Infuse 4G, Samsung Galaxy S II AT&T, Samsung Captivate, Samsung Continuum, Samsung Droid Charge, Samsung Epic 4G, Samsung Exhibit 4G, Samsung Galaxy Tab, Google Nexus S 4G, Samsung Replenish i Samsung Transform. To już zapomniane komórki, które były dostępne tylko na amerykańskim rynku. Większość to wariacje na temat Galaxy S II, które od jakiegoś czasu są wycofywane ze sprzedaży (części nie można już nawet kupić).

Na tym nie koniec sądowych zmagań obu gigantów. Na marzec przyszłego roku zaplanowany jest proces dotyczący nowszych urządzeń Samsunga, a osobą prowadzącą ponownie będzie Lucy Koh. Do tej pory firmy nie zyskały wiele na bataliach sądowych i można sądzić, że kolejne sprawy nie będą się różnić od poprzednich.

Źródło: USAToday via PhoneArena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)