Oto 6 najpopularniejszych producentów smartfonów w Polsce
Stało się to, co było tylko kwestią czasu. W ciągu trzech pierwszych miesięcy 2018 roku Huawei dostarczył na polski rynek więcej smartfonów niż dotychczasowy rywal - Samsung.
W pierwszym kwartale 2018 na polskim rynku wylądowało 2,1 mln smartfonów
Tak wynika z raportu przygotowanego przez firmą analityczną IDC. Mówimy o 2-procentowym wzroście względem analogicznego okresu roku ubiegłego.
Najwięcej smartfonów mieli dostarczyć:
- Huawei/Honor - 32 proc. (ok. 672 000 smartfonów);
- Samsung - 31 proc. (ok. 651 000 smartfonów);
- Apple - 11 proc. (ok. 231 000 smartfonów);
- Xiaomi;
- LG - 6 proc. (ok. 126 000 smartfonów);
- Lenovo/Motorola - 2 proc. (ok. 42 000 smartfonów)
Niestety choć IDC wspomniało w komunikacie prasowym, że za Huaweiem i Samsungiem znajdują się kolejno Apple, Xiaomi oraz LG, dokładne dane liczbowe dotyczące Xiaomi z jakiegoś powodu nie zostały sprecyzowane.
Po raz pierwszy na szczycie kwartalnego rankingu znalazł się Huawei. Gigant analityczny tłumaczy to popularnością atrakcyjnych cenowo smartfonów z ekranami 18:9, takich jak Huawei Mate 10 Lite czy Honor 9 Lite.
Huawei wprowadził na rynek atrakcyjnie wycenione smartfony z modnymi wyświetlaczami o proporcjach ekranu 18:9, co przy intensywnym wsparciu marketingowym pozwoliło firmie objąć pozycję lidera. Mimo iż większość urządzeń stanowiły smartfony z serii Lite, to Huawei śmiało może konkurować także w najwyższym segmencie urządzeń o najlepszej specyfikacji.
Nie, jeszcze nie można mówić, że Polacy najchętniej sięgają po huaweie
W kwietniu Huawei został najpopularniejszym producentem smartfonów w Polsce, ale tylko na moment. Firma powoływała się co prawda na raport uwzględniający faktyczne dane sprzedażowe sklepów, ale
tylko za 1 tydzień. W ujęciu miesięcznym wciąż prowadził Samsung.
Nowy raport IDC dotyczy całego kwartału, więc pojawiły się głosy, że teraz już naprawdę Polacy kupują najwięcej smartfonów Huaweia. Cóż, niekoniecznie.
IDC przez "sprzedaż" rozumie liczbę urządzeń, którą od producenta skupili partnerzy (sklepy oraz operatorzy). Oczywiście takie dane dość dobrze odzwierciedlają ogólne trendy, bo nie ma podaży bez popytu, ale 1 pkt. proc. różnicy między Huaweiem a Samsungiem jest niewielki. Może być tak, że sklepy zrobiły większe zapasy huaweiów, ale to wciąż smartfony Koreańskiego rywala były chętniej kupowane przez konsumentów.
Coś mi więc mówi, że za jakiś czas pojawi się raport firmy GfK Polonia, która analizuje faktyczne dane sprzedażowe, i ponownie usłyszymy, że teraz to już naprawdę Huawei jest liderem.
