Samsung Galaxy Beam z pikoprojektorem również na MWC 2012 [galeria]
To już staje się tradycją. Kolejne tragi Mobile World Congress i kolejna prezentacja modelu Galaxy Beam, wyposażonego w pikoprojektor. Czy tym razem jest szansa, że zobaczymy urządzenie na Starym Kontynencie?
26.02.2012 | aktual.: 26.02.2012 12:20
Głównym atutem najnowszego dziecka Samsunga ma być wbudowany nowy pikoprojektor, charakteryzujący się jasnością na poziomie 15 lumenów. Ma on umożliwić wyświetlenie obrazu w jakości HD o wielkości do 50 cali (część portali podaje wartość 50 stóp, nie wierzcie w nie!).
Nowy Beam oparty jest na dwurdzeniowym układzie ARM o taktowaniu 1 GHz, ale dokładna nazwa nie została jeszcze ujawniona. Trudno w tej chwili powiedzieć, czy będzie to któryś z Exynos (4210?), czy może Snapdragonów Qualcomma (S3 Class?) bądź OMAP-ów 4 Texas Instruments. Telefon ma obsługiwać 3G z HSPA+.
Beam wyposażony jest w 4-calowy ekran o rozdzielczości WVGA (480 x 800), ale niestety nie ma on matrycy AMOLED, a jedynie LCD. Obecne dane wskazują raczej na technologię Super Clear LCD, a nie np. Super PLS-a (dostępny m.in. w Galaxy Ace 2). Na jego pokładzie znajdują się również: aparat 5 Mpix z diodową lampą błyskową, kamerka do wideorozmów 1,3 Mpix, 8 GB wbudowanej pamięci flash, Bluetooth 3.0+HS oraz WiFi w standardach b, g i n. Telefon ma mieć wymiary 64,2 x 124,0 x 12,5 mm, a w jego wnętrzu zamknięto baterię o pojemności 2000 mAh. W informacji prasowej Samsung chwali się, że pozwoli ona na ponadprzeciętny czas pracy, ale ze względu na obecność pikoprojektora śmiem w to wątpić.
Poniżej pełna specyfikacja (ze strony producenta):
W specyfikacji ujawnionej przez producenta jeszcze przed oficjalną prezentacją (ma ona nastąpić jutro) nie tylko brak AMOLED-a wzbudza wątpliwości. Dziwi też obecność aż 6 GB pamięci RAM. Tak dużej pamięci nie jest w stanie obsłużyć system Android ani żaden z obecnych dwurdzeniowych układów ARM. Pewnie to pomyłka pracowników południowokoreańskiej firmy. Gorzej z wersją zainstalowanego firmowo Androida - 2.3 Gingerbread. W tym przypadku jednak dotyczy to zapewne prototypu, który pojawi się na targach MWC 2012.
Mam nadzieję więc, że finalna wersja produktu będzie wykorzystywać już najnowszego Ice Cream Sandwich. Niestety, nie wiadomo, kiedy Galaxy Beam miałby pojawić się w sprzedaży ani jaka będzie jego sugerowana cena. Można przypuszczać, że nowy Beam nie będzie należał do urządzeń z wyższej półki - jego specyfikacja jest słabsza od mającego już rok Galaxy S II.
Stąd wniosek, że instalacja pikoprojektora w telefonie jest zapewne dość kosztowna, a Samsung zdecydował się obniżyć jego cenę poprzez słabszy hardware. W ten sposób firma nie ryzykuje wprowadzenia na rynek urządzenia topowego, które może nie cieszyć się popularnością i poniesie sprzedażową klęskę. Warto zauważyć, że dane zamieszczone powyżej dotyczę egzemplarza testowego, który ma trafić do operatorów i dystrybutorów. Może więc okazać się, że po przeprowadzenie serii badań Samsung zdecyduje się ulepszyć model, zmienić wybrane parametry lub całkowicie zmienić wygląd urządzenia.
MWC 2012 to już trzecie z kolei targi w Barcelonie, na których Samsung prezentuje nowy model z pikoprojektorem. Dwa lata temu świat ujrzał model I7410, a rok temu pokazano Galaxy Beam I8520 (znany również jako Samsung Halo), który trafił do sprzedaży na terenie Azji. Najnowszy Beam jest kolejną więc próbą przekonania użytkowników i operatorów do nietypowego rozwiązania.
Czy się uda tym razem? Trudno powiedzieć. Jeżeli Galaxy Beam trafi do Europy, a wskazywać może na to obsługa 3G z HSPA+, z pewnością znajdzie się sporo osób, które będą chciały wypróbować telefon z wbudowanym projektorem. Patrząc jednak na specyfikację modelu (i domyślając się, że cena nie będzie niska), nie ma on raczej szans z już zaprezentowanymi flagowcami, a co dopiero nowymi HTC One, LG Optimus 4X HD czy nadchodzącym Galaxy S III.
Poniżej galeria zdjęć nowe Galaxy Beama:
Źródło: informacja prasowa • własne