8 sposobów na bezpieczne zakupy przedświąteczne
Każdego roku w Cyber Poniedziałek ustanawiane są nowe rekordy sprzedaży.
Poniedziałek po Czarnym Piątku, czyli zakupowym Armagedonie, w którym co roku uczestniczą miliony Amerykanów, otwiera sezon wyprzedaży w sklepach online. Tu też wskazany jest pośpiech, ale przynajmniej nie trzeba przepychać się pomiędzy regałami w Wal Marcie.
Nie jest ważne, czy faktycznie będziesz kupował prezenty, czy nie, cyberprzestępcy zakładają, że i tak to robisz. A jeśli nie namierzają Twojego portfela, to może chcą wykraść Twoje zdjęcia i filmy, które przechowujesz na dyskach w swoim laptopie, tablecie czy smartfonie.
Poniżej znajdziecie listę porad, co zrobić, żeby Wasze kasa i dane były bezpieczne:
- Upewnij się, że Twój system operacyjny, przeglądarka i programy zabezpieczające są zaktualizowane.
Oprogramowanie zawsze potrzebuje aktualizacji. Gdy tylko deweloperzy nauczyli się, że warto przypominać o aktualizacji aplikacji, coraz więcej łatek wydają.Tak więc pobieraj najnowsze patche i dla systemu, i dla programów, z których korzystasz. Pamiętaj, że programy, z których korzystasz najczęściej, są najbardziej podatne na ataki, więc dbaj o ich aktualność.
- Wszystkie zakupy rób w jednej przeglądarce. I wyłącz Javę.
Nasz doradca ds. bezpieczeństwa, Sean Sullivan, radzi, aby wszystkie operacje finansowe wykonywać za pomocą jednej, tylko do tego służącej przeglądarce, w której należy wyłączyć Javę.
„Za dużo otwartych kart, za dużo dziejących się jednocześnie rzeczy – wtedy jesteś najbardziej narażony na kliknięcie w złośliwy link albo pobranie czegoś, czego nie chciałeś” – mówi.
Tak więc używaj Chrome’a na co dzień, a Firefoxa do poważnych zadań.
Jakiejkolwiek przeglądarki będziesz używał do transakcji, pamiętaj, aby wyłączyć w niej Javę – to najpopularniejszy obiekt ataków złośliwego oprogramowania. Jeśli jednak witryny, które odwiedzasz, wymagają jej używania, uruchom ją tylko dla tej strony.
3.Trzymaj się witryn i sklepów, którym ufasz.
Błędy ortograficzne i słaby design od dawna są znakami ostrzegawczymi, że strona albo odebrany email mogą być szkodliwe. Ale przestępcy zawsze udoskonalają swoje narzędzia.
Najlepszym wyjściem jest unikanie niezaufanych stron, tak samo, jak unikacie słabo wyglądających sklepów stacjonarnych albo podejrzanych typów, którzy chcą sprzedać wam z dostawczaka radio samochodowe.
- Kupuj tylko będąc w bezpiecznym połączeniu, albo VPN albo https.
Jeśli robisz zakupy łącząc się z Wi-Fi, upewnij się, że łączysz się z siecią, której możesz zaufać albo wykorzystujesz wirtualna prywatną sieć, taką jak nasz F-Secure Freedome. Dzięki temu zaszyfrujesz swoje hasła oraz prywatne dane, przechowywane na urządzeniu. Freedome chroni także przed ciasteczkami namierzającymi użytkowników I próbami przechwycenia Twojego połączenia z siecią.
Pamiętaj, że Twoje dane są bezpieczne tylko, gdy witryna korzysta z protokołu https, więc jeśli strona chce twoich danych, a jej adres nie zaczyna się od „https”, to przejdź do innej. Tutaj Twoje dane są zagrożone.
- Używaj jednej karty kredytowej do wszystkich zakupów, albo używaj rozwiązań alternatywnych.
Ograniczaj potencjalne straty. Jeśli Twoje dane zostaną przechwycone, prawdopodobnie Twój operator karty kredytowej wychwyci nieprawidłowości. Możesz jednak mieć ją zablokowaną. Szczególnie jest to bolesne w gorącym okresie przedświątecznym.
Używanie tylko jednej karty do zakupów online – nie dość, że to bezpieczniejsze, to łatwiej też możesz śledzić o ile uszczuplone zostało Twoje konto.
- Sprawdzaj swoje zestawienia operacji.
Robisz to, prawda? Jeśli tego nie robisz, to skąd będziesz wiedział, że wszystkie obciążenia rachunku to Twoje zakupy. No skąd?
- Nie stosuj jednego hasła do wszystkich serwisów.
To tak, jakbyś miał ten sam zamek do domu, samochodu i sejfu. Hasła do Twoich kluczowych kont są święte i muszą być unikalne i bardzo silne. Nie jest to łatwe, dlatego zalecamy korzystanie z menadżera haseł, np. z F-Secure KEY. Wersja bez synchronizacji między urządzeniami jest bezpłatna.
- Załóż tajne konto pocztowe tylko na potrzeby zakupów online.
Amazon pozwala używać adresu email jako swojego loginu – wygodne, co nie. Nie tylko dla Ciebie. Oznacza to, że każdy, kto zna twój login, zna Twój adres mailowy i jest już w pół drogi, aby dostać się do Twojego konta. Prostym rozwiązaniem jest używanie specjalnego konta, do którego nikt nie ma dostępu, i służącego do logowania się do serwisów finansowych i zakupowych.
Życzymy bezpiecznych przedświątecznych zakupów online.
F-Secure
