Samsung Gamepad w naszych rękach. Granie na telefonie wreszcie jest fajne. Tylko gier mało...

W czasach gdy do kafejek internetowych chodziło się grać, a nie kserować notatki, mnóstwo czasu pochłaniało mi tłuczenie przeciwników na wirtualnych polach bitwy. Teraz karta graficzna w moim komputerze przez większość czasu się nudzi, a tytuły multiplayer omijam z daleka, bo tak jak niegdyś ja młóciłem graczy bez skilla, tak teraz sam zbieram łomot od bojowych dwunastolatków. Jeśli gram, to na telefonie.

Samsung Gamepad w naszych rękach. Granie na telefonie wreszcie jest fajne. Tylko gier mało...
Jan Blinstrub

13.03.2014 | aktual.: 13.03.2014 13:13

I zdarza mi się to całkiem często. Sesje są jednak krótkie, bo frajdę odbiera mi sterowanie. Nie dość, że przez większość czasu zasłaniam sobie obraz palcami, to jeszcze po kilkunastu minutach bolą mnie kciuki. Dotykowy ekran po prostu nie jest stworzony do grania. Do grania służy pad.

Samsung Gamepad. Czy pad do telefonu ma sens? (pierwsze wrażenia)

Powoli zaczęli zdawać sobie z tego sprawę producenci. Choć grupa docelowa nie jest wielka – no bo ile osób realnie może kupić pad do telefonu – nawet najwięksi zwietrzyli zysk w tej niszy. Wśród nich jest Samsung.

Gamepad w praktyce

Obraz

Samusung Gamepad jest niewiele mniejszy od pada do Xboxa. Nie jest też tak fajnie wyprofilowany, ale na ergonomię nie można narzekać – całkiem nieźle leży w dłoniach. Spód zrobiony jest ze sztywnego, matowego plastiku. Samsung oczywiście nie byłby sobą, gdyby nie zastosował także błyszczącego tworzywa – jest z niego zrobiony wierzch urządzenia, a analogi i krzyżak są otoczone chromopodobnym pierścieniem. Jakość materiałów jest dobra. Zastrzeżeń nie budzą także spasowanie ani sztywność. Gadżet wygląda na solidny i trwały.

Obraz

Samsung od jakiegoś czasu ogranicza możliwość łączenia swoich akcesoriów z telefonami innymi niż Galaxy. Nie inaczej jest w wypadku Gamepada. Choć można go połączyć z dowolnym telefonem, część funkcji dostępna jest wyłącznie po sparowaniu z telefonem Samsunga. Na przykład umieszczony centralnie przycisk Play przenosi do sklepu Samsunga, z poziomu którego można kupić kompatybilne z Gamepadem aplikacje. Na szczęście tytuły można pobrać także po prostu z Google Play, ale trzeba przyznać, że nie jest to szczególnie wygodne.

Obraz

W tym momencie nie mam pod ręką żadnego urządzenia Samsunga, więc Gamepada sparowałem z One Max – łączenie było błyskawiczne.

Gramy!

Jaką grę odpalić? Po kolei. Real Boxing: nie działa. Carmageddon: nie działa. The Dark Knight Rises: nie działa. Początki okazały się trudniejsze, niż myślałem.

Po krótkim przeglądzie newsów okazało się, że w tym momencie Gamepad oficjalnie współpracuje z ok. 40 grami. Sporo innych gier, tak jak Max Payne, teoretycznie działa, ale niektóre przyciski nie są aktywne.

Trzeba jednak przyznać, że jeśli już gra ruszy, to zabawa jest przednia. Dead Trigger na padzie dostarcza wielokrotnie więcej frajdy niż bez niego, a GTA bawi tak samo jak na konsoli.

Dla kogo Gamepad?

Gamepad to solidnie wykonany i wygodny gadżet dla graczy. Skierowany jest przede wszystkim do użytkowników telefonów Galaxy - tylko oni będą mieć łatwy dostęp do kompatybilnych z urządzeniem gier. Muszą to być także osoby, które naprawdę dużo grają na telefonie. Gamepad kosztuje ok. 250 zł; dla osoby, która raz w tygodniu odpala GTA, to zbyt duży i raczej zbędny wydatek.

Obecnie największą wadą urządzenia jest stosunkowo niewielki wybór kompatybilnych gier. Liczba nowych tytułów powinna jednak szybko rosnąć.

Tekst powstał we współpracy z

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)