10 ciekawych gier i aplikacji, które nie spodobały się cenzorom Apple'a i Google'a

Mobilne gry i aplikacje dostępne w wirtualnych sklepach liczone są dziś w setkach tysięcy. Mogłoby ich być jednak zdecydowanie więcej, gdyby nie - niekiedy nadgorliwi - cenzorzy, którzy wiele dzieł deweloperów usuwają ze swoich zasobów. Czasem przez niezgodność z regulaminem, czasem przez niezgodność z prawem, a innym razem bez żadnego wyraźnego powodu. Oto 10 aplikacji, które z różnych przyczyn nie przypadły do gustu cenzorom.

Oczywiście takie podejście do tematu nie spodobało się stojącym na straży moralności cenzorom sklepu App Store, więc gra została z niego usunięta. Jej twórcy nie powiedzieli jednak ostatniego słowa i wkrótce po tym powrócili ze swoim dziełem, które zostało przemianowane na CandyWars. Mechanika gry pozostała niezmieniona, jednak narkotyki zostały zastąpione... cukierkami. Nie sposób odmówić deweloperom pomysłowości.

Właściciele iPhone'w oraz iPadów mogą zakupić grę CandyWars tutaj.

Twórcy aplikacji przekonywali, że może ona służyć do wkręcania znajomych, jednak nietrudno się domyślić, że znalazło się kilku użytkowników, którzy mieli nie do końca uczciwe plany związane z możliwościami, jakie oferował im SpoofApp. Debiutujący w 2009 roku program z App Store'a wyleciał z hukiem dość szybko, jednak w Google Play można go znaleźć przez ok. 2,5 roku.

Ostatecznie aplikacja wróciła do Sklepu Play w odświeżonej wersji i pod nową nazwą (Phone Gangster), a właściciele iPhone'ów mogą go pobrać z Cydii. Instrukcję można znaleźć na stronie producenta.

PostSecret pozwalał na anonimowe publikowanie postów, a stworzony został z myślą o osobach, które chciałyby się wygadać, ale z różnych względów nie mogły tego zrobić tradycyjnymi metodami. O dziwo pomysł okazał się strzałem w 10, bo PostSecret swego czasu widniał liście najchętniej kupowanych aplikacji.

Niestety część użytkowników - korzystając z anonimowości - zaczęła udostępniać treści znalezione w najmroczniejszych zakamarkach internetu. Reszta użytkowników zaczęła się skarżyć, a moderatorzy nie wyrabiali się z usuwaniem postów. Ostatecznie więc aplikacja zakończyła swój żywot w styczniu ubiegłego roku.

Aplikację wciąż można pobrać ze sklepu Google Play.

Dziś PSX4droid udostępniany jest przez twórców bezpłatnie poza Google Play.

Mobilny klient tej usługi został już usunięty ze sklepów z aplikacjami (w niektórych przypadkach kilkakrotnie), jednak stosowne apki na kilka popularnych platform dostępne są na Grooveshark.com.

Teraz Secret SMS Replicator sprzedawany jest za pośrednictwem strony producenta.

Warto dodać, że twórcy programu - choć był on tworem nieoficjalnym - przekazywali połowę dochodów na działalność serwisu WikiLaaks w formie dotacji.

Źródło: Phone Arena • CNET • ZodTTD