Kilka tygodni przed rozpoczęciem tragów IFA w Berlinie, firma Samsung informowała internautów o zbliżającej się premierze „czegoś wielkiego”. Zagadka ta została wczoraj rozwiązana, a światło dzienne ujrzało urządzenie o nazwie Galaxy Note, które ciężko jest nazwać smartfonem, czy tabletem. Zatem czym właściwie jest nowy twór Koreańczyków i co można z nim zrobić?
Kilka tygodni przed rozpoczęciem tragów IFA w Berlinie, firma Samsung informowała internautów o zbliżającej się premierze „czegoś wielkiego”. Zagadka ta została wczoraj rozwiązana, a światło dzienne ujrzało urządzenie o nazwie Galaxy Note, które ciężko jest nazwać smartfonem, czy tabletem. Zatem czym właściwie jest nowy twór Koreańczyków i co można z nim zrobić?
Ogólnie o Galaxy Note
Samsung Galaxy Note otwiera nową grupę urządzeń mobilnych. Urządzenie zostało wyposażone w ekran HD Super AMOLED, który charakteryzuje się nietypową wielkością oraz bardzo dobrą ostrość obrazu. Mowa tutaj o przekątnej rzędu 5,3-cala i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli. Tak duże zagęszczenie punktów na wyświetlaczu zarezerwowane było do tej pory tylko dla tabletów, których przekątna ekranu rozpoczynała się od 7 cali.
Obecnie mamy do czynienia ze znacznie mniejszym ekranem, choć wciąż jest to sprzęt o dość sporych gabarytach, który z pewnością nie jest tak poręczny jak standardowe smartfony. Samsung w trakcie prezentacji nowego modelu zapewniał, że Nota’a bez trudu schowamy w kieszeni przy spodniach, co raczej nie jest dobrym pomysłem, a już na pewno niezbyt wygodnym.
Producent na konferencji określił jasno, że model ten jest czymś pomiędzy smartfonem, a tabletem – trudno się z tym nie zgodzić. Galaxy Note to próba połączenia zalet obu urządzeń. Spora rozdzielczość oraz wydajność będące domeną tabletów zostały umieszczone w dużo mniejszej bryle pasującej bardziej do smartfona. Zatem co można zrobić z Galaxy Note?
Nowy Galaxy jest urządzeniem o zacięciu biznesowym. Dołączony do kompletu rysik we współpracy z interfejsem S Pen pozwala na wykonywanie szybkich notatek, zaznaczanie dowolnych fragmentów obrazu, a następnie kopiowanie ich w wybrane miejsce. Ten pewnego rodzaju elektroniczny notatnik, nieporównywalnie lepiej od smartfona poradzi sobie z wyświetlaniem stron internetowych, czy podczas przeglądania dokumentów i obsługi poczty e-mail.
Kolejnym mocnym punktem Note’a są multimedia. Dzięki świetnemu wyświetlaczowi i mocnym podzespołom gadżet pozwala na nagranie i odtworzenie filmów w standardzie Full HD (1080p). Nie zapomniano także o amatorach gier, dla których to urządzenie może okazać się prawdziwa gratką.
Galaxy Note ma ogromną przewagę nad tabletami, dzięki możliwości wykonywania połączeń w tradycyjny sposób. Prowadzenie rozmów poprzez tablet z przyczyn oczywistych jest możliwe tylko dzięki zestawowi słuchawkowemu, co mimo wszystko traktuję jako wadę.
Czy rynek potrzebuje Galaxy Note?
W chwili wprowadzenia na rynek pierwszych tabletów, w klasie urządzeń przenośnych pojawiła się niewielka luka, którą próbował wypełnić Dell (Streak 5), Acer czy ViewSonic. Niestety firmy te, albo nie potrafiły wypromować swoich produktów, albo po prostu były one bardzo słabe. To w niszę tę celuje Samsung. To dość dobre posunięcie ze strony koreańskiego giganta, które może nawet za jakiś czas będą naśladować pozostali producenci.
Stworzenie ponad 5-calowego urządzenia to także ukłon w stronę użytkowników, którzy dzięki temu mają jeszcze większy wybór. Sam zastanawiam się poważnie nad wyborem Galaxy Note i myślę, że sprzęt bez trudu znajdzie potencjalnych nabywców.