Czerwonawy ekran Galaxy S8? Samsung ma rozwiązanie

Po wpadce Samsunga z wybuchowym Galaxy Note 7 firma skupiła się na bezpieczeństwie, aby za wszelką cenę uniknąć powtórki tragicznego scenariusza. Niestety i tym razem nie obyło się bez niedoróbek. Niektóre egzemplarze Galaxy S8 mają bowiem ekran z czerwonym przebarwieniem. Co na to Samsung?

Ekrany Super AMOLED Samsunga mają specyficzną strukturę subpikseli. Samsung stosuje w każdym pikselu diodę czerwono-zieloną lub niebiesko-zieloną. Barwa zielona jest więc w pojedynczych pikselach niejako zdublowana, więc Samsung opracował technologię deep red, która wyrównuje poziomy poszczególnych kolorów. Niestety rozwiązanie to okazało się dosyć kapryśne.

Przedstawiciele Samsunga poinformowali, że problem nie leży po stronie sprzętowej i że o jakość zastosowanych paneli AMOLED nie powinniśmy się martwić. Winna całego zamieszania jest niewłaściwa kalibracja panelu. Na problem słabej kalibracji uwagę zwracał już zresztą Miron w swojej recenzji Galaxy S8.

Producent twierdzi, że użytkownicy mogą rozwiązać problem sami, dostosowując kolorystykę ekranu w ustawieniach. Niestety, wielu klientów, po zmianie ustawień skarżyła się, że problem nie ustąpił całkowicie.

Samsung zdecydował więc na wprowadzenie drobnej aktualizacji do systemu, którą mają otrzymać wszyscy posiadacze Galaxy S8 i S8+. Automatycznie przekalibruje ona ekran i poszerzy możliwości jego manualnej konfiguracji w ustawieniach. Użytkownicy powinni otrzymać ją w przyszłym tygodniu.

Jeśli myśleliście, że powtórzy się scenariusz z wymianą kilku milionów egzemplarzy na nowe, to niestety muszę was zmartwić - Samsung nic takiego w planach nie ma. No chyba że wspomniana aktualizacja nic nie da.