father.io ma być FPS-em, który będzie dziać się w twojej okolicy

father.io ma być FPS-em, który będzie dziać się w twojej okolicy26.02.2016 15:18
father.io
Konrad Błaszak

Który geek nie chciałby czasem oderwać się od monitora i zmierzyć się ze swoimi znajomymi w prawdziwym świecie? Dzięki father.io będzie można przenieść sytuacje rodem z najlepszych strzelanek na okoliczne ulice i wcale nie będzie to droga zabawa.

Pół roku temu pisałem, że niesamowicie cieszę się z zapowiedzianego debiutu gry Pokemon GO. Dzięki temu miliony osób na całym świecie będą mogły spełnić swoje marzenia o zostaniu trenerem wirtualnych stworków rodem z Japonii. Gdy Tomasz przygotował swój materiał to tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że wymieszanie rzeczywistości wirtualnej z tą prawdziwą jest jedną z najlepszych rzeczy w nadchodzących miesiącach. Oczywiście już teraz są takie gry, a najbardziej znaną jest chyba Ingress (Android/iOS). Mnie przejmowanie portali nigdy specjalnie nie zainteresowało, ale z następnym tytułem może być inaczej.

father.io, czyli FPS w prawdziwym życiu

Na Indiegogo pojawiła się kampania projektu, który może mnie przekonać do takiej rozrywki. Wszystko wyjaśnia film promocyjny.[

Father.IO - Real Life First Person Shooter

Twórcy określili swoją produkcję, jako "pierwszą na świecie wieloosobową grą FPS, która dzieje się w prawdziwym życiu". To jest chyba najlepsze wytłumaczenie czym ma być ten tytuł. Jest to przeniesienie pistoletów laserowych, którymi można walczyć na specjalnie zaprojektowanych arenach, do prawdziwego świata.

father.io ma kilka atutów. Po pierwsze walczyć można niemal wszędzie, ponieważ wykorzystywane są mapy z projektu OpenStreetMap, co daje ponad 12 milionów miejsc dostępnych do gry. Poza tym nie trzeba kupować drogiego sprzętu, wystarczy jedynie specjalny dodatek do smartfonu, który po premierze ma kosztować 25 dolarów, czyli jakieś 100 złotych (obecnie w projekcie można kupić modele za 30 dolarów - ok. 120 zł - do których dorzucane są różne dodatki oraz darmowa przesyłka). Działanie tego gadżetu opiera się na podczerwieni i ma on zasięg 50 metrów, więc można nawet zostać snajperem. Opóźnienia mają być minimalne.

The Inceptor - Laser tag for your phone

Do gry potrzebna będzie też aplikacja, ale ma ona być darmowa. Na razie dostępna jest tylko wersja BETA (Android - nielimitowany dostęp, iOS - tylko dla 2000 użytkowników). Istotne jest to, że mając samą aplikacją również będzie można grać, ale tylko wybranymi klasami postaci jak medyk czy haker. Oczywiście nie można nimi strzelać do nikogo, więc zabawa nie jest już taka świetna. Dowódca będzie mógł siedzieć przed komputerem i dzięki aplikacji internetowej pomagać swoim żołnierzom. Możliwe będzie także budowanie wirtualnych struktur oraz dokupowania nowych broni.

Wszystko ma ruszyć już za kilka miesięcy!

Według założeń projektu, pierwsi gracze dostaną specjalne przystawki do smartfona pod koniec lata tego roku. Projekt już został sfinansowany (miało być 50 tysięcy dolarów, a jest ponad 110 000), więc jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to nie powinno być opóźnień. Teraz można osiągać kolejne pułapy finansowe, dzięki czemu może zostać dodana chociażby obsługa dronów.

Grałbym!

W życiu udało mi się przejść kilka FPS-ów i chętnie rzuciłbym się w wir takiej wirtualnej walki. Dla wielu osób dodatkowym plusem może być historia stojąca za tym tytułem. Według niej w niedalekiej przyszłości sztuczna inteligencja rządzi światem, a gracze są podzieleni na dwie frakcje. Oczywiście od ich wyników zależy czy to ludzie ostatecznie zwyciężą czy może przeciwnicy. Rozgrywki mają trwać 3 miesiące i będą dostępne różne tryby.

Patrząc na film promocyjny muszę przyznać, że chętnie bym zagrał w ten tytuł. Nie wiem czy bardziej niż w Pokemony, ale na pewno chętnie spróbuję, jak już tylko będzie on dostępny. Jeśli okaże się, że w mojej okolicy jest sporo graczy to nie pozostanie mi nic innego, jak kupienie podstawki i ruszenie w bój ze słowami księcia FPS-ów na ustach:

Duke Nukem:

Nadszedł czas na skopanie kilku tyłków i żucie gumy, a guma już mi się skończyła.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.