Flagowiec Xiaomi z Windowsem 10 Mobile pomoże Microsoftowi? Śmiem wątpić

Flagowiec Xiaomi z Windowsem 10 Mobile pomoże Microsoftowi? Śmiem wątpić02.02.2016 13:48
Ten sam model z Androidem czy Windowsem? Wybór wydaje się oczywisty
Mateusz Żołyniak

Niebawem zobaczymy nowego flagowca Xiaomi. Już teraz pewne jest, że będzie jeden z najmocniejszych androidów na rynku, a ostatnie doniesienia sugerują, że może być to również najpotężniejszy smartfon z… Windowsem 10 Mobile. Teoretycznie urządzenie powinno więc pomóc Microsoftowi w zdobywaniu uznania wśród użytkowników, ale czy rzeczywiście tak będzie?

Mi 5 może być naprawdę udanym urządzeniem

Xiaomi Mi 5 - prawdopodobny wygląd
Xiaomi Mi 5 - prawdopodobny wygląd

O kolejnym flagowcu Xiaomi przeróżne plotki pojawiały się przez cały 2015 rok, ale finalnie Mi 5 nie pojawił się na rynku. Chińczycy nie będą jednak dłużej zwlekać – premiera urządzenia ma się odbyć 24 lutego. Poznaliśmy do tego jego wygląd, a ostatnie wycieki zdradziły wiele cennych informacji dotyczących wyposażenia smartfona. Jeżeli dane się potwierdzą, na pokładzie Xiaomi Mi 5 będziemy mogli znaleźć m.in.:

  • 5,2-calowy ekran o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli);
  • czterordzeniowy układ Snapdragon 820 (rdzenie Kryo) z grafiką Andreno 530;
  • 3 GB lub 4 GB pamięci RAM;
  • 16 GB lub 64 GB pamięci wbudowanej flash;
  • aparat główny 16 Mpix z opcją nagrywania wideo 4K;
  • przednia kamerka 8 Mpix;
  • czytnik linii papilarnych na przednim panelu;
  • baterię o pojemności 3030 mAh.

Wystarczy rzut oka na prawdopodobną specyfikację, aby stwierdzić, że będzie to jeden z najmocniejszych androidów – połączenie ekranu FullHD i nowego Snapdragona z rdzeniami Kryo oraz obecność aż 4 GB RAM-u w mocniejszej wersji urządzenia (z 64 GB pamięci). Xiaomi ma zadbać także o nową wersję autorskiej nakładki i wiele dodatkowych funkcji, w tym obsługę technologii Dirac HD Sound, nagrywanie dźwięku stereo czy diodę podczerwieni. To wszystko ma sprawić, że Mi 5 będzie atrakcyjnym urządzeniem.

Od razu w edycji z Windowsem 10 Mobile?

Coraz więcej plotek sugeruje, że Xiaomi może zadbać także o wypuszczenie alternatywnej wersji Mi 5 z preinstalowanymi mobilnymi okienkami lub będzie umożliwiać instalację zoptymalizowanego pod ten model przez Microsoftu softu, jak w przypadku modelu Mi 4. Wydaje się to idealnym rozwiązaniem dla giganta z Redmond, a przy tym nie powinno być żadnym problemem dla Chińczyków. Dlaczego?

HTC One (M8) for Windows
HTC One (M8) for Windows

Od dawna wiadomo, że Microsoftowi zależy na tym, aby producenci wprowadzali do sprzedaży wersje swoich flagowych produktów, które oparte są na jego systemie. Tego typu rozwiązania na rynku pojawiają się jednak dość rzadko - warto wspomnieć w zasadzie tylko o HTC One (M8) for Windows i Samsungu Ativ S, który był wzorowany na Galaxy SIII. LG, HTC i Samsung pracował oczywiście i nad innymi modelami (choćby wersje flagowców z 2014 roku), ale za każdym razem firmy napotykały barierę nie do przeskoczenia. Był nią brak zainteresowania operatorów alternatywnymi wersjami flagowców na mobilnym Windowsie. Xiaomi - a także inne chińskie marki - nie muszą przejmować się dostępnością tych telefonów w ofertach operatorów.

Xiaomi Mi 4 z Windowsem 10 Mobile
Xiaomi Mi 4 z Windowsem 10 Mobile

Wydaje się, że Mi 5 z Windowsem 10 Mobile (lub opcją jego instalacji) to rozwiązania korzystne dla obu stron. Xiaomi pozwoli bowiem na dodatkową dywersyfikację oferty. MS z kolei dostanie sprzęt, który pomoże w budowaniu popularności Windowsa 10 na rynku chińskim.

Czy Xiaomi rzeczywiście może pomóc Microsoftowi?

Mi 5 z Windowsem z pewnością będzie pewnym wsparciem dla giganta z Redmond, ale nie liczyłbym na żadną rewolucję. Microsoftowi brakuje bowiem argumentów, które byłyby w stanie przekonać użytkowników do wybrania tego samego urządzenia w wersji z okienkami, a nie standardowej edycji z Androidem. Dotyczy to szczególnie osób, które miały już styczność z Windowsem 8.1/10, co potwierdzają zresztą opinie moich redakcyjnych kolegów.

Jan Blinstrub:

Czy odpaliłbym Windowsa na telefonie z Androidem, gdybym miał taką możliwość? Nie. Nowy system Microsoftu już testowałem, więc zaspokoiłem ciekawość. Nie wnosi nic na tyle ciekawego, żebym miał zrezygnować z platformy, z której korzystam na co dzień i która ma radykalnie większe możliwości.

Gdybym miał Xiaomi Mi 5 lub jakiegokolwiek topowego smartfona z Androidem to instalacja Windowsa 10 Mobile byłaby ostatnią rzeczą, o której bym pomyślał. Korzystałem przez jakiś czas z Lumii 950 i na flagowcu Microsoftu mobilne okienka chodziły wolniej niż WP8.1 Może to się zmieni za jakiś czas, ale na razie jedynym plusem Win10 jest atrakcyjny wygląd, a działanie pozostawia sporo do życzenia. Przejście na mobilnego Windowsa byłoby dobrowolnym „popsuciem” smartfona.

Flagowiec Xiaomi z pewnością zachęci część użytkowników do sprawdzenia mobilnych okienek, ale Microsoftowi ciężko będzie utrzymać te osoby w swoim ekosystemie. Niepodważalną zaletą mógłby być tryb Continuum (z sensownie wycenionymi akcesoriami Xiaomi), ale póki co jedynie udaje on desktopowego Windowsa i raczej nie zmieni diametralnie opinii o nim.

Miron Nurski:

Wolę Androida, a mobilnego Windowsa znam, więc nie widziałbym powodu, by go instalować choćby z ciekawości. Nie twierdzę jednak, że to bez sensu - wybór w świecie Windowsa 10 Mobile jest tak niewielki, że każda alternatywa dla Lumii jest mile widziana.

Największymi plusami dla Microsoftu będzie więc wprowadzenie na rynek topowego urządzenia z Windowsem 10 Mobile, które będzie jeszcze mocniejsze niż Lumia 950 i 950 XL. Z pewnością da to dodatkowy wybór fanom okienek, o czym wspominał Miron. Drugą ważną zaletą wypuszczenia głośnego urządzenia w wersji z Windowsem, będzie zachęcenie innych firm do sięgnięcia po rozwiązanie Microsoftu. Na masowy wzrost liczny użytkowników sprzętu z mobilnym Windowsem nie ma co liczyć.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.