Google zabiera się do porządków w Google Play

W sklepie z aplikacjami Google’a jest wiele programów, które nie powinny się tam znaleźć. Począwszy od klonów popularnych gier, przez aplikacje poważnie zmieniające ustawienia systemu, aż po wirusy. Koniec z tym! Firma z Mountain View wprowadziła obostrzenia dla developerów.

W sklepie z aplikacjami Google’a jest wiele programów, które nie powinny się tam znaleźć. Począwszy od klonów popularnych gier, przez aplikacje poważnie zmieniające ustawienia systemu, aż po wirusy. Koniec z tym! Firma z Mountain View wprowadziła obostrzenia dla developerów.

Nowe zasady publikowania aplikacji w Google Play mogą zmartwić niektórych (zwłaszcza tych nieuczciwych) developerów, ale dla nas, użytkowników, są to bardzo dobre wiadomości. Poniżej kilka najważniejszych zmian, jakie wprowadzono.

• Reklamy – nie, na razie nie ma zakazu używania reklam w aplikacjach. Google jednak ostrzegł producentów, że nie wolno stosować reklam wyświetlających się w obszarze powiadomień. Każda reklama w aplikacji ma być dobrze wkomponowana. Koniec zatem z uciążliwymi reklamami w gameplayu?
• Shady Apps – firma z Mountain View w końcu wzięła się za spam w Google Play. Ze sklepu wylecą wszystkie aplikacje nieuczciwie (przez słowa kluczowe) pozycjonowane w rankingach. Google bacznie będzie się przyglądał  także wszelkim klonom oraz programom, które do niczego sensownego nie służą.
• Sztuczne nabijanie rankingów – aplikacje, w których developerzy będą zachęcać użytkowników do oceniania gier w zamian za bonusy, zostaną usunięte ze sklepu. Trudno powiedzieć, jak będą interpretowane zwykłe monity z prośbą o ocenę.
• Nazwy i ikony – aplikacje, które w jakiś sposób (nazwą lub ikonką) będą upodabniać się do programów systemowych, będą usuwane ze sklepu. Aplikacje, które zbyt mocno będą modyfikować ustawienia telefonu, również nie są mile widziane.
• System płatności – od teraz Google wszelkie transakcje w grach będzie rozliczał sam. Oznacza to, że żadne inne rozwiązania płatnicze (jak chociażby PayPal) nie będą tolerowane. Ma to ułatwić proces uzyskiwania zwrotów za niechciane aplikacje lub dodatkowe usługi zawarte wewnątrz aplikacji.

Od kilku dni Google informuje developerów o nowych regułach publikowania aplikacji sklepie. Producenci mają dokładnie 30 dni na dostosowanie swoich aplikacji do podanych wymogów, po tym terminie rozpocznie się czyszczenie Google Play.

I jak się Wam podobają takie zmiany? Czy jest to krok w dobrym kierunku? Czy sklep z aplikacjami Google’a stanie się dzięki temu bardziej przyjazny? Komentarze pod wpisem są do Waszej dyspozycji. Moim skromnym zdaniem poprawianie wizerunku Google Play będzie trudne ze względu na brak systemu zatwierdzania aplikacji, jaki obowiązuje w App Store.

Źródło: DroidGamers