Hakerzy mogą złamać twoje hasło analizując... ruch smartfona

Hakerzy mogą złamać twoje hasło analizując... ruch smartfona11.04.2017 16:24
Kod PIN na iPhone'ie
Źródło zdjęć: © karn2608 / depositphotos.com
Łukasz Skałba

Czasami proste rozwiązania są równocześnie tymi najlepszymi. Tak jednak nie jest w przypadku wirtualnych zabezpieczeń. Kod PIN da się łatwo złamać na wiele sposobów. Naukowcy odkryli, że wystarczą do tego dane przechwycone z żyroskopu i akcelerometru. Czy jest się czego bać?

Zdradzieckie sensory i czujniki

Większość użytkowników boi się, że anteny GPS i kamerki smartfona mogą zagrażać ich prywatności. Mają oni oczywiście rację, co nie znaczy, że inne zagrożenia nie istnieją. Jest wręcz przeciwnie.

Niebezpieczeństwo kryje się nawet w czujnikach i sensorach ukrytych we wnętrzu urządzenia. Tak się składa, że nie wymagają one zgody użytkownika na zbieranie danych, więc wszystkie procesy mogą zachodzić bez jego wiedzy, w tle.

Bardzo niepokojące wyniki badań

Zapytacie się teraz, co mogą o was powiedzieć dane zebrane z żyroskopu czy akcelerometru? Pozornie wydaje się, że nic. Co najwyżej reklamodawcy dowiedzą się, czy jesteście aktywni sportowo, czy jednak popołudnia wolicie spędzać na kanapie. Wykorzystają oni te dane, aby wyświetlić wam lepiej dopasowane reklamy, a więc pośrednio - zwiększyć zyski ze sprzedaży dóbr.

Okazuje się jednak, że czujniki wykrywające ruch i nachylenie smartfona mogą okazać się w niektórych przypadkach zaskakująco zdradzieckie. Naukowcy z Newcastle University w Wielkiej Brytanii przeprowadzili serię eksperymentów, z których wynikło, że dane z akcelerometru, żyroskopu i magnetometru w zupełności wystarczą do odgadnięcia 4-cyfrowego kodu PIN.

Skuteczność algorytmu łamiącego kod jest imponująca. Przy pierwszej próbie szansa na poprawne odgadnięcie wynosi aż 74 proc. Przy trzeciej wzrasta ona do 94 proc., a przy piątej jest już po ptakach - kod na 100 proc. zostanie odkryty.

Zabezpieczenia biometryczne, Źródło zdjęć: © jamdesign / depositphoto.com
Zabezpieczenia biometryczne
Źródło zdjęć: © jamdesign / depositphoto.com

Jak działają algorytmy łamiące kod PIN?

Zasada działania jest bardzo prosta. Tapnięcie w określonym miejscu ekranu wywołuje "drgnięcie" smartfona w określony sposób. Okazuje się, że analizując dane z czujników ruchu, bez problemu można wykryć miejsca dotknięć, a nawet muśnięcia czy przytrzymania palcem.

Odkrycie to jest bardzo niepokojące, gdyż tak jak wspomniałem, czujniki ruchu nie wymagają zgody użytkownika na zbieranie danych, które mogą w bardzo prosty sposób trafić w niepowołane ręce. Wystarczy, że w przeglądarce internetowej otworzymy zawirusowaną stronę, której algorytmy będą zapisywały dane z czujników. Dopóki nie zamkniemy pechowej karty, smartfon będzie udostępniał wszystkie informacje - nawet gdy jest on wygaszony.

Sam proces tworzenia algorytmu łamiącego opierał się na uczeniu maszynowym. Naukowcy "pokazali" smartfonowi kilka kodów, a ten, dzięki sztucznym sieciom neuronalnym nauczył się ogólnej metody ich rozpoznawania.

Czy tradycyjny kod PIN nadal wystarcza?

Jakie z tego wszystkiego wnioski? Po pierwsze, warto zamykać nieużywane karty. Zminimalizujemy w ten sposób ryzyko trafienia na złośliwe algorytmy.

Po drugie, PIN nie jest dobrym sposobem na zabezpieczenie smartfona. I nie chodzi mi tutaj wyłącznie o dzisiejsze rewelacje. Jest to zabezpieczenie, które łatwo złamać, chociażby obserwując użytkownika smartfona. Prostym sposobem jest też zastosowanie kamery termicznej, która pokazuje, których cyferek dotknęliśmy i w jakiej kolejności.

Rozpoznawanie twarzy to dosyć świeży sposób zabezpieczenia, Źródło zdjęć: © stevanovicigor / depositphoto.com
Rozpoznawanie twarzy to dosyć świeży sposób zabezpieczenia
Źródło zdjęć: © stevanovicigor / depositphoto.com
Zabezpieczenia biometryczne wcale nie lepsze?

Ponarzekaliśmy na PIN, a jakby nie patrzeć, ciężko znaleźć zabezpieczenie w 100 proc. skuteczne. Weźmy chociażby taki czytnik linii papilarnych. Zasadę jego działania przedstawiłem wam jakiś czas temu w osobnym artykule.

Wiele skanerów można oszukać, tworząc odlew palca lub po prostu specjalny wydruk.

Nie lepiej jest z rozpoznawaniem twarzy. Często zdarza się, że do złamania zabezpieczenia wystarczy zwykłe zdjęcie.

Istnieją bezpieczniejsze rozwiązania

Nie chodzi tu nawet o takie zaawansowane rozwiązania jak skanery tęczówki.

W jednym z odcinków Appshakera prezentowałem wam chociażby aplikację PIN Genie Locker, która powoduje, że ten sam 4-cyfrowy kod PIN staje się wielokrotnie bezpieczniejszym zabezpieczeniem. Jakim cudem?

Aplikacja zamiast tradycyjnych pól z cyframi wyświetla dynamiczne okręgi, na których mieści się po kilka cyfr. Musimy dotknąć tego, w którym znajduje się dana cyfra naszego kodu. Po każdym tapnięciu cały układ się zmienia, więc ani kamera termowizyjna, ani żadne czujniki ruchu nie będą w stanie wykryć naszego PIN-u. Jest to bardzo proste rozwiązanie, ale zaskakująco skuteczne.

A jaki sposób zabezpieczenia smartfona stosujecie wy? Pochwalcie się w komentarzach. Warto jednak pamiętać, że niezależnie od wybranego zabezpieczenia, nie warto przechowywać na smartfonie bardzo wrażliwych i prywatnych danych. Hakerzy co chwilę wynajdują coraz bardziej wymyślne i zaskakujące sposoby na ich wykradanie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.