Jak wypada smartfon Huawei nova 9 w testach zaproponowanych przez czytelników?

Jak wypada smartfon Huawei nova 9 w testach zaproponowanych przez czytelników?16.12.2021 09:59
Sprawdzamy możliwości Huawei nova 9
Źródło zdjęć: © Urszula Domańska
Julian Grabowski

Wy przemówiliście, a my odpowiadamy. Na łamach Komórkomanii poprosiliśmy was o przedstawienie pomysłów na testy, którym moglibyśmy poddać najnowszy smartfon firmy Huawei – nova 9. I jak zawsze w takich wypadkach, nie zawiedliśmy się. Przysłaliście do nas wiele pomysłów, w tym bardzo oryginalne.

Zacznijmy jednak od początku, czyli od samego urządzenia. Huawei nova 9 trafił na nasz rynek w ostatnim kwartale 2021 roku. To smartfon dla wymagającego użytkownika, ale jednocześnie taki, który nie zrujnuje naszego budżetu. Producent wykorzystuje w nim rozwiązania, które można spotkać w droższych urządzeniach bez narzucania na nie ceny flagowca. Huawei zadbał nie tylko o podzespoły, ale i wygląd swojego sprzętu - on prostu powinien się podobać większości użytkowników. Więcej na jego temat pisaliśmy zresztą przy okazji zapowiedzi naszego konkursu.

Testy smartfona – sprawdzamy Huawei nova 9

Zanim przejdziemy do testów zaproponowanych przez was, opiszmy jeszcze raz sam konkurs. Mogliście w nim wygrać bohatera naszych testów, czyli smartfon Huawei nova 9. Aby mieć szansę zdobycia tego urządzenia, musieliście zrobić jedną prostą rzecz – zaproponować nam, jaki konkretnie aspekt nowego smartfona powinniśmy przetestować.

Przesłane podpowiedzi przeszły nasze najśmielsze oczekiwania, choć – co uczciwie musimy przyznać – w wielu wypadkach okazały się niemożliwe do zrealizowania. W wielu zgłoszeniach prosiliście nas przede wszystkim o zrzucanie urządzenia z wysokości lub upuszczanie na niego różnych przedmiotów. Chcieliście również wiedzieć, czy nova 9 podpięta do ładowania, po wpadnięciu do wanny, uniemożliwi porażenie prądem kąpiącą się osobę.

Wliczając ryzykowne propozycje, postanowiliśmy zebrać wszystkie zgłoszenia i wybrać tę cechę urządzenia, która w zgłoszeniach pojawiała się najczęściej. Okazało się, że najwięcej waszych głosów dotyczyło tych cech urządzenia, które są dla większości z nas najważniejsze w smartfonach, a mianowicie: wytrzymałości baterii oraz funkcjonowanie konkretnych aplikacji, a w szczególności nawigacji. I je właśnie przetestowaliśmy.

Nawigacja w akcji

Sugestie testowania baterii i nawigacji w trakcie podróży przychodziły zarówno od zawodowych kierowców, którzy wyruszają w dłuższe trasy, jak i osób, które na co dzień poruszają się jedynie w ruchu miejskim. Pytaliście nas, czy nova 9 pozwoli nie tylko szybko i pewnie dotrzeć do celu, ale i obejrzeć na smartfonie serial lub zagrać w grę w przerwie w podróży lub po jej zakończeniu.

Na próbę takich możliwości wybraliśmy trasę Warszawa–Łódź. Wyruszyliśmy w weekend z warszawskiej Pragi Południe, jadąc na zachodnie obrzeża Łodzi. Wracaliśmy tą samą trasą następnego dnia. W podróży towarzyszył nam oczywiście Huawei nova 9 z Mapami Petal. Z perspektywy kierowcy regularnie pokonującego tę trasę, uznaliśmy, że w obu kierunkach aplikacja pokazała nam najszybszą i najwygodniejszą drogę. Warto zresztą już tutaj zaznaczyć, że w trakcie całej podróży Mapy Petal działały szybko i niezawodnie - nie mieliśmy do nich absolutnie żadnych zastrzeżeń.

Droga do Łodzi w jedną stronę zajęła nam nieco ponad dwie godziny, a przejazd wydłużył się z powodu jednej kolizji i jednego wypadku, które wywołały zatory na trasie. Tym samym dołożyłiśmy mniej więcej 30 minut do regularnego czasu przejazdu. W drodze powrotnej obyło się już bez takich nieszczęśliwych wydarzeń, ale postanowiliśmy zatrzymać się na szybki posiłek (około 20–30 minut) w jednym z mijanych lokali. Łączny czas przejazdu w obie strony był więc bardzo podobny. Na czas spożywania posiłku postanowiliśmy nie wyłączać Map Petal.

Po zakończeniu podróży telefon pokazywał, że jej przebycie w jedną stronę zużyło 20–22% baterii. Nieco mniej w jedną stronę, nieco więcej w drugą. Podkreślić trzeba, że postanowiliśmy ustawić jasność ekranu na maksimum w trakcie pokonywania całej trasy, by nieco mocniej "wysilić" smartfona. Przy ciemniejszym ekranie urządzenie zapewne zużyje nieco mniej energii. Trzeba również zaznaczyć, że Huawei nie podąża w przypadku nova 9 drogą konkurencji. W zestawie znajdziemy więc zarówno kabel, jak i bardzo solidną kostkę do ładowania. Jej możliwości są naprawdę imponujące i zgodne z tym, co zapowiadał producent. Podładowanie nova 9 od 80% do 100% zajęło nam około dziesięciu minut! Naładowanie całego urządzenia od zera zajmuje natomiast nieco ponad 30 minut – również to sprawdziliśmy. Nawet w dłuższej trasie, mając dostęp do gniazdka, nie powinniśmy więc narzekać na brak mocy do oglądania serialu, grania w gry czy słuchania muzyki.

Ponadto Mapy Petal pozytywnie zaskoczyły nas kilkoma miłymi drobiazgami uprzyjemniającymi lub ułatwiającymi podróż. Włączona nawigacja informuje kierowcę nie tylko o prędkości pojazdu, ale i prędkości dopuszczalnej w danym miejscu i o tym, czy ją przekroczyliśmy. Z prawej strony ekranu wyświetlany jest też niewielki pasek, który pokazuje, ile trasy już pokonaliśmy i ile jej zostało. Możemy więc nie zajmować się odliczaniem kilometrów. Na autostradzie automatycznie pojawiają się również dodatkowe ikonki, pokazujące, jaka odległość dzieli nas od najbliższego MOP-u lub innego miejsca, w którym możemy się zatrzymać. Umieszczono na nich także informacje o tym, co dokładnie znajdziemy na wybranym postoju: czy jest to tylko parking, a może dodatkowo stacja benzynowa i restauracja. Jak mówi sam Huawei, tego typu drobiazgów, odróżniających jego rozwiązanie od konkurencji, już jest w Mapach Petal więcej, a w planach są kolejne.

Podsumowując naszą podróż, nie było momentu, w którym moglibyśmy narzekać na nawigację od Huawei. Jeśli zaś chodzi o zużycie baterii, to na krótsze trasy nadaje się ona idealnie. W długiej podróży – trwającej kilka ładnych godzin – dobrze mieć możliwość jej podładowania. Warto jednak jeszcze raz podkreślić, że nawet przerwa na szybki posiłek powinna nam umożliwić naładowanie smartfona do pełna.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.