LG G6 oficjalnie. Ma duży ekran, wzmacnianą obudowę i podwójny aparat

LG G6 oficjalnie. Ma duży ekran, wzmacnianą obudowę i podwójny aparat26.02.2017 12:01

Na dzień przed targami MWC 2017 LG oficjalnie zaprezentowało swojego nowego flagowca. Oto LG G6.

LG G6 - nowy design

Ostatnie flagowce LG pod względem jakości wykonania odstawały trochę od smartfonów konkurencji. Z G6 ma być inaczej.

Obudowa telefonu to kanapka złożona z dwóch tafli szkła pokrywających przedni i tylny panel oraz metalowej ramki. Telefon dostępny będzie w czarnej, białej i platynowej wersji kolorystycznej.

Konstrukcja jest nierozbieralna, więc użytkownicy nie powinni narzekać na słabe spasowanie obudowy, co było problemem w przypadku modułowego G5.

Wyeliminowano jeszcze dwie wady poprzednika: duże ramki wokół ekranu i wystający aparat. Niemal cały front wypełniony jest przez podłużny wyświetlacz. Ma on zaokrąglone rogi, co nadaje urządzeniu uroku. Na tym zalety zaokrąglenia się nie kończą, o czym za chwilę.

Mimo zastosowania aż 5,7-calowego ekranu, telefon powinien dobrze leżeć w dłoni. Jest on bowiem długi, ale wąski, co ma ułatwić obsługę jedną ręką. Dodam tylko, że smartfon jest węższy i niezauważalnie dłuższy od 5,3-calowego LG G5.

LG G6 jest dużo wytrzymalszy od poprzedników

Przede wszystkim obudowa spełnia normę IP68, co oznacza, że telefon jest odporny na działanie pyłów i wody; można spędzić pod wodą 30 minut na głębokości 1,5 metra. Na tym jednak nie koniec.

Nowy flagowiec spełnia militarny standard 810G!

Oznacza to, że LG G6 może się poszczycić podwyższoną odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Zaokrąglone rogi mają zapobiec stłuczeniu ekranu, gdy telefon uderzy kantem i podłoże.

LG zapewnia, że przeprowadziło "kompleksowe testy środowiskowe, bardziej wymagające niż obecnie stosowane metody testowania przyspieszonego cyklu życia produktu". Wytrzymałość telefonu została przetestowana nie tylko pod kątem działania wody i pyłów, ale i wstrząsów, upadków czy temperatury. Przeprowadzono nawet eksperyment polegający na dziurawieniu obudowy gwoździami.

Jeśli telefon faktycznie będzie tak wytrzymały - wow! To ewenement, by tak ładny i smukły flagowiec zapewniał taką ochronę przed uszkodzeniami fizycznymi.

Telefon ma się ponadto nie przegrzewać

Inżynierowie LG zastosowali specjalne miedziowe kanaliki, które mają obniżyć temperaturę procesora o 6-10 proc. Zwiększono również odległość między procesorem a układem scalonym odpowiedzialnym za sterowanie ekranem, który także generuje sporą ilość ciepła.

Z zapowiedzi LG wynika, że dzięki tym zabiegom telefon podczas używania nie będzie powodował dyskomfortu. Ma to także zapewnić dłuższą żywotność baterii. Jej pojemność względem poprzednika wzrosła z 2800 mAh do przyzwoitych 3300 mAh. Niestety bateria nie jest już wymienna.

LG G6 ma nowy ekran FullVision o proporcjach 18:9

Dłuższy bok wyświetlacza jest dokładnie dwukrotnie dłuższy od krótszego. Panel można podzielić na dwa kwadratowe obszary, co ma ułatwić korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie.

Rozdzielczość ekranu FullVision wynosi 2880 x 1440 pikseli. Względem standardowego panelu QuadHD obszar roboczy został zatem powiększony o pasek 320 x 1400 pikseli. Podczas przeglądania stron internetowych, czytania ebooków czy grania w gry, na wyświetlaczu mieścić się będzie więcej treści.

G6 to pierwszy telefon zgodny ze standardem Dolby Vision

Technologia ta ma zapewnić "doskonałą jasność, kontrast i niezwykłe kolory". Wygląda więc na to, że będzie to świetny telefon do multimediów.

Potencjał ekranu FullVision będzie wykorzystywany także przez aparat

Umożliwi on robienie szerokich zdjęć 18:9, które wypełnią cały wyświetlacz. Na tym jednak nie koniec.

Ważną nowością jest funkcja Square Camera wykorzystywana podczas robienia kwadratowych zdjęć. Użytkownik będzie mógł jednocześnie robić nowe fotki 1:1 oraz przeglądać i edytować te uchwycone wcześniej w sąsiednim oknie. Miłośnicy Instagrama powinni być zachwyceni.

Aparat został udoskonalony względem poprzednika

W LG G5 dodatkowa kamerka z szerokokątnym obiektywem była gorsza jakościowo. Tym razem LG zastosowało dwie identyczne matryce o rozdzielczości 13 Mpix.

  • Standardowy aparat ma obiektyw o kącie widzenia 71 stopni;
  • Szerokokątny aparat ma obiektyw o kącie widzenia 125 stopni.

Dodatkowy obiektyw ma odrobinę węższy kąt niż w przypadku LG G5 (135 stopni), ale ma to też swoje zalety. Zniekształcenia powinny być delikatniejsze (w G5 widoczna była dystorsja).

LG dodaje ponadto, że kąt widzenia kamery zbliżony jest do pola widzenia ludzkiego oka (ok. 120 stopni), ale - powiedzmy sobie szczerze - to tylko marketingowy bełkot. Kogo bowiem obchodzi, że na zdjęciu jest tyle treści, ile widzi ludzkie oko?

Mimo zastosowania tych samych matryc, różnic między dwiema kamerkami nie brakuje. Po pierwsze - tylko standardowa ma optyczną stabilizację obrazu OIS 2.0. Po drugie, o ile w przypadku standardowego aparatu jasność obiektywu wynosi f/1,8, w przypadku szerokokątnego jest to f/2,4. W trudnych warunkach oświetleniowych lepiej będzie zatem skorzystać ze zwykłej kamerki.

Przednią kamerkę także poprawiono. Ma ona obiektyw o 100-stopniowym kącie widzenia, co przyda się podczas robienia grupowych selfie.

W oprogramowaniu zaimplementowano ponadto:

  • tryb panoram 360 stopni, który umożliwia tworzenie sferycznych panoram;
  • tryb zdjęć jedzenia, w którym automatycznie podbijane będzie nasycenie kolorów posiłków;
  • tryb GIF-ów - możliwość tworzenia animacji z dostępnych w galerii zdjęć (od 2 do 100).

LG daje sporo gier na start

Do dyspozycji użytkowników oddano gry Temple Run 2, Spiderman Unlimited, Cookie Jam, Genies & Gems, SimCity BuildIt oraz Crossy Road wraz z dodatkami premium. Ich wartość to ponad 200 dolarów.

Gry te wybrano nieprzypadkowo. LG twierdzi, że ujawniają one potencjał ekranu 18:9.

Jest i Google Assistant

LG chwali się, że jest to pierwszy telefon, w którym Assistant został zintegrowany z aplikacjami producenta. Oprogramowanie będzie odpowiadać na pytania użytkownika, wykonywać polecenia głosowe, a także uczyć się jego nawyków. Np. w oparciu o informacje zapisane w kalendarzu.

Na razie Assistant obsługuje tylko język angielski i niemiecki, ale nowe języki mają być regularnie dodawane do tej listy.

Quad DAC niestety tylko w koreańskiej wersji

Wcześniej mówiło się o tym, że LG G6 spełni wymagania audiofilów. Niestety dotyczy to tylko wariantu sprzedawanego w Korei Południowej. Tamtejszy smartfon ma 32-bitowy przetwornik cyfrowo-analogowy Quad DAC. Taki sam, który wcześniej zastosowano w niedostępnym w Europie modelu LG V20.

Cztery konwertery mają zagwarantować wysoką jakość odtwarzanego przez słuchawki dźwięku. Dane dźwiękowe mają być przekazywane niemal bez zniekształceń (do 0,0002 proc.), a parametry dźwięku będzie można regulować oddzielnie dla lewego i prawego kanału.

Co z resztą specyfikacji LG G6?

Potwierdziły się plotki, że smartfon napędzany jest przez Snapdragona 821, czyli układ ubiegłoroczny, który jest tylko delikatnie podrasowaną wersją Snapdragona 820 z LG G5.

LG G6
ProducentLG
Model procesoraQualcomm Snapdragon 821
SegmentSmartfon flagowy
System operacyjnyAndroid 7.0
Przekątna ekranu5.7″
Rozdzielczość ekranu2880 x 1440
Maksymalna pamięć operacyjna4 GB RAM
Maksymalna pamięć wewnętrzna32 GB
Rozdzielczość matrycy13 Mpix
Pojemność akumulatora3300 mAh
Przejdź do pełnej specyfikacji

Pod względem wydajności telefon może zatem odstawać od nadchodzącego Galaxy S8, ale nie powinno być dramatu. LG umie zoptymalizować oprogramowanie w taki sposób, by wycisnąć ostatnie soki z użytych bebechów. Poza tym Snapdragon 821 to w dalszym ciągu bardzo wydajny układ, który radzi sobie z wymagającymi grami czy nagrywaniem filmów 4K.

Zapowiada się wyśmienicie

To prawdopodobnie najbardziej kompletny smartfon zrobiony przez LG. Zostawiono i udoskonalono największą zaletę G5 - podwójny aparat - oraz poprawiono to, co nie wyszło. Przede wszystkim telefon jest świetnie wykonany i odporny nie tylko na wodę i pył, ale i uszkodzenia mechaniczne. Jestem właśnie w Barcelonie, dlatego wkrótce wrócę do was z pierwszymi wrażeniami.

A jak wam podoba się nowy flagowiec LG?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.