Nie, premiera Bonda nie została opóźniona przez Nokię. Media mylą ofiarę ze sprawcą

Nie, premiera Bonda nie została opóźniona przez Nokię. Media mylą ofiarę ze sprawcą28.01.2021 17:54

Nokia znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia.

Przez pandemię COVID-19 premiera "Nie czas umierać" została przesunięta o 1,5 roku. To z oczywistych względów uderzyło w firmy lokujące w tymże filmie swoje produkty, o czym już na łamach Komórkomanii pisaliśmy.

Brytyjski The Sun twierdzi, że w związku z kolejnym przesunięciem premiery "wybrane sceny będą musiały zostać starannie zredagowane i sprawdzone", aby "ocalić umowy lokowania produktów".

To może - ale nie musi - przełożyć się na dokrętki, usunięcie scen lub komputerową podmianę produktów, które zdążyły się zestarzeć. Wiadomo, że jednym z lokowanych gadżetów miał być smartfon Nokia 8.3 5G.

Niestety niektóre media przekręciły doniesienia o problemach i winę za przesunięcie premiery Bonda zrzucają na Nokię

Krótka prasówka z ostatniej doby:

  • \Premiera nowego filmu z Jamesem Bondem zostanie opóźniona. Wszystko to ze względu na product placement wykupiony przez firmę Nokia\ - pisze Interia;
  • \Na najnowszy film o Bondzie, Nie czas umierać, poczekamy dłużej nie tylko przez pandemię koronawirusa i kryzys branży kinowej. Winę za taki stan rzeczy ponosi między innymi Nokia, która żąda dokrętek paru scen\ - czytamy na GRYOnline.pl;
  • \Jakby agentowi 007 mało było pandemii, zamkniętych planów zdjęciowych i niemożności pójścia widzów do kina, swoją cegiełkę do opóźnień No Time to Die dołożyła też Nokia, która stanowczo sprzeciwia się, by James Bond wystąpił przed publiką ze starym telefonem\ - donosi Spider's Web;
  • \Nowy Bond jest opóźniony przez Nokię\ - grzmi gsmManiaK.

Sęk w tym, że ewentualne dokrętki - o ile w ogóle do takich dojdzie, bo sprawa nie jest przesądzona - to efekt opóźnienia filmu, a nie jego powód. Lokowane produkty być może będą musiały zostać zastąpione nowymi, bo film ma opóźnienie, a nie film ma opóźnienie, bo produkty muszą zostać zaktualizowane. To mylenie skutku z przyczyną.

Jakby tego było mało, we wspomnianym artykule nie ma nawet słowa o "stanowczym sprzeciwianiu się" czy o "żądaniu dokrętek". Ba - nie został on nawet napisany w kontekście Nokii.

Absurdem jest to, że media ogólnotematyczne uczepiły się jednej marki. Na łamach Komórkomanii piszemy o Jamesie Bondzie w kontekście Nokii, bo jesteśmy serwisem o smartfonach, ale problem lokowania produktów w "Nie czas umierać" w równym stopniu dotyczy Adidasa, Omegi, Bollingera i wielu innych firm.

Współczuję Nokii potrójnie

Firma jest w sytuacji nie do pozazdroszczenia.

Nokia 8.3 miała się pojawić w nowym filmie o Jamesie Bondzie
Nokia 8.3 miała się pojawić w nowym filmie o Jamesie Bondzie

Po pierwsze - kampania promocyjna, za którą właściciel marki Nokia wyłożył z pewnością niemałe pieniądze, wciąż nie została zrealizowana i nie wiadomo, kiedy zostanie.

Po drugie - rynkowa premiera smartfonu, który miał być promowany przez samego Jamesa Bonda, przeszła bez większego echa. Możemy się tylko domyślać, że cała strategia sprzedaży zaplanowana na 2020 rok została przestrzelona.

Jakby tego wszystkiego było mało, na Nokię zwala się jeszcze winę za opóźnienie premiery długo oczekiwanego filmu, choć firma jest ofiarą całego zamieszania, a nie jego sprawcą. Wszystko dlatego, że niektóre media nie zadały sobie nawet trudu zapoznania się z artykułem, na który się powołują.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.