Nokia N97 mini - test

Nokia N97 mini - test25.04.2010 19:35
Mateusz Żołyniak

Już jutro rozpoczyna się nasz konkurs związany z mapami Ovi, w którym do wygrania jest aż 5 Nokii N97 mini. Zanim to jednak nastąpi, warto przyjrzeć się bliżej temu smartfonowi, wyposażonemu w klawiaturę QWERTY. Zapraszam do zapoznania się z naszym testem Nokii N97 mini.

Już jutro rozpoczyna się nasz konkurs związany z mapami Ovi, w którym do wygrania jest aż 5 Nokii N97 mini. Zanim to jednak nastąpi, warto przyjrzeć się bliżej temu smartfonowi, wyposażonemu w klawiaturę QWERTY. Zapraszam do zapoznania się z naszym testem Nokii N97 mini.

N97 mini jest obecnie jednym z najciekawszych modeli w ofercie Nokii i można ją znaleźć w ofercie prawie wszystkich operatorów oraz wolnej sprzedaży, gdzie jej cena wynosi około 1500 zł.

Specyfikacja

W zestawie z Nokią 97 mini znajdziemy:

Wygląd, obudowa i wykonanie

Jak już wspomniałem przy okazji pierwszych wrażeń, model N97 mini bardzo przypomina swojego starszego brata (N97). Jest jednak od niego sporo mniejszy i odczuwalnie lżejszy - wymiary to 113 x 52,5 x 14,2 mm, przy wadze 138 gramów. Model dzięki temu dobrze leży w dłoni i wygodnie korzysta się z niego jedną ręką. Dodatkowo, po rozsunięciu komórki, górna część slidera unosi się pod kątem, co pomaga przy szybkim wprowadzaniu tekstu - nie musimy trzymać telefonu w pionie, aby widzieć wpisywane słowa.

Na przednim panelu znajdziemy 3,2-calowy dotykowy ekran o rozdzielczości 360 x 640, a pod nim: fizyczny przycisk Menu oraz dwa dotykowe przyciski funkcyjne - Zadzwoń i Zakończ. Z kolei nad wyświetlaczem umieszczono małe logo Nokii, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy, głośnik oraz kamerkę do wideorozmów, których rozmieszczenie jest identyczne, jak w N97.

Na prawym boku umieszczono tylko spust migawki aparatu i kontrolery głośności. Po drugiej stronie znajdziemy za to: port microUSB, diodę sygnalizującą poziom naładowania, przełącznik blokady telefonu oraz dwa głośniki stereo, które grają głośno i nie "charczą". Górna krawędź została zarezerwowana dla włącznika oraz gniazda słuchawkowego jack 3,5 mm. Z tyłu znalazł się obiektyw aparatu z podwójną diodową lampą błyskową. Nie został on jednak opatrzony przesłoną, która w modelu N97 rysowała obiektyw.

Telefon został wykonany z dobrej jakości plastiku, który nie ugina się i jest odporny na porysowania. Do tego obwódkę górnej części slidera i pokrywę baterii wykonano z aluminium, które gwarantuje dużą wytrzymałość. Nokia w modelu poprawiła przełącznik blokady i pokrywę baterii, które nie łapią już luzów i nie chodzą na boki, jak to miało miejsce w N97 czy 5530XM.

Sam slider działa bardzo pewnie, dzięki czemu nie ma mowy o rozsunięciu się telefonu podczas wyjmowania go z kieszeni. Jednak, delikatnie rusza się on po bokach, gdy telefon jest złożony.

Ogromną zaletą N97 mini jest wysuwana z boku, fizyczna klawiatura QWERTY. Dzięki ułożonym w trzech rzędach przyciskom o niskim skoku i dużym odstępach między nimi, na klawiaturze pisze się bardzo wygodnie. Alternatywne znaczenia każdego klawisza oznaczono na pomarańczowo, a uaktywnia się je poprzez dedykowany przycisk (ukośna strzałka). Dodatkowym plusem i przewagą nad N97 jest obecność kursorów, które zastąpiły 5-kierunkowy d-pad. Jak wcześniej wspomniałem, jej jedyną wadą jest przesunięta na prawą stronę spacja, do czego jednak już po paru dniach użytkowania N97 mini można się przyzwyczaić i bezwzrokowo pisać nawet dłuższe wiadomości email.

Ekran

Podobnie sprawy mają się z oporowym ekranem. Pod względem działania, znacznie ustępuje on tym, które możemy znaleźć w modelach Samsunga (Pixon12 czy Omnia 2). W szczególności, denerwująca jest konieczność mocnego przyciskania ekranu, aby ten odpowiednio zareagował na dotyk. Niemniej, sam mechanizm dotykowy jest bardziej precyzyjny, niż ten z 5530XM czy 5800XM i szybko można przyzwyczaić się do jego obsługi, która dzięki klawiaturze fizycznej nie wymaga wprowadzania tekstu za pośrednictwem panelu dotykowego.

Małą wadą modelu jest brak ekranowej klawiatury QWERTY, co utrudnia szybką odpowiedź na SMS-y czy maile, gdy jedziemy w zatłoczonym autobusie bądź tramwaju. Pozostaje nam jedynie skorzystać z dużej klawiatury alfanumerycznej lub rozsunąć telefon i pisać na fizycznej QWERTY (co niestety nie zawsze jest możliwe).

Podczas testów nie odnotowałem żadnych problemów z jakością rozmów. Telefon nie tracił zasięgu, głos rozmówcy jest wyraźny i czysty, a w głośniku nie słychać denerwujących szumów. To samo tyczy się mikrofonu, który dobrze zbierał mój głos. Rozmówcy nie narzekali także na zakłócenia, gdy rozmawiałem idąc zatłoczoną ulicą.

System i interfejs

Na małe wyróżnienie zasługuje nowy soft Nokii (dostępny także dla posiadaczy N97), który mocno usprawnił działanie akcelerometru oraz mechanizm kinetycznego przewijania.

Interfejs modelu oferuje ekran główny, na którym możemy umieszczać skróty do najczęściej wybieranych kontaktów, najczęściej wybieranych aplikacji czy widżety. Wśród tych ostatnich znajdziemy m.in.: applet pogodowy AccuWeather, kontroler odtwarzacza mp3, usługi Ovi, program powiadamiający o wpisach z kalendarza (zadania, spotkania), skrót do poczty czy widżet Facebooka z funkcją Lifecasting with Ovi, dzięki której nowe wpisy znajomych pojawiają się na ekranie w trybie push, a my możemy szybko i sprawnie zmieniać nasz status (wraz z informacją o naszym położeniu). Podczas testów, nie miałem żadnych problemów z zalogowaniem się do konta na Facebooku, co było niemożliwe w zwykłej N97.

Menu główne nie różni się niczym od tego, znanego z innych modeli Nokii, jak: 5800XM, 5530 czy N97. Znajdziemy w nim wszystkie funkcje telefonu, pogrupowane w kategorie: Kontakty, Kalendarz, Muzyka (Fonoteka, Sklep muzyczny Nokii i Radio), Internet (przeglądarka z obsługą zakładek), Wiadomości, Zdjęcia, Sklep (Ovi Store), Mapy (Ovi Maps), Wideo i TV, Gry, Ustawienia i Aplikacje.

Oczywiście to nie wszystko. Dużą liczbę dodatkowych programów i gier możemy pobierać z internetowego sklepu Ovi Store, który już od jakiegoś czasu dostępny jest w języku polskim.

Multimedia

Telefon Nokii oferuje także radio FM z RDS. Działa ono po podłączeniu zestawu słuchawkowego i przydaje się bardzo, gdy znudzą się nam już utwory, które zapisaliśmy w 8GB pamięci telefonu. Radio działa sprawnie. Szybko i bezproblemowo wyszukuje stacje, oferuje możliwość zapisu ulubionych kanałów, a ich jakość jest przyzwoita.

Za odtwarzanie materiału wideo odpowiada, dobrze znany wszystkim posiadaczom Nokii, RealPlayer. Program obsługuje pliki w formacie MPEG-4, H.264, Flash oraz RealVideo (7,8,9 i 10) i radzi sobie z nimi dobrze. Przy przewijaniu plików zdarza się, że odtwarzacz musi chwilę "pomyśleć", ale nie jest to irytujące. RealPlayer ma jednak spore problemy z odtwarzaniem plików w formatach WMV, nie wspominając już o braku obsługi DivX-a. Dlatego też, jeżeli często oglądacie filmy czy serialne na ekranie telefonu i nie chcecie ciągle bawić się w konwertowanie plików, warto zainwestować w dobry odtwarzacz, jak. np SmartMovie.

Dopełnieniem strony multimedialnej młodszego brata N97 jest prosta galeria zdjęć z widokiem Cover Flow, która niestety przy dużej ilości zdjęć lubi się przycinać, mocne głośniki stereo, które grają czysto i głośno, aplikacja do obsługi coraz popularniejszych w Polsce podcastów oraz dostęp do internetowego sklepu z muzyką Nokii.

Aparat

W N97 mini zastosowano aparat fotograficzny o matrycy 5Mpix, znany z modelu N97. Wyposażono go w optykę firmy Carl Zeiss, podwójną diodową lampę błyskowa oraz autofokus. W warunkach dobrego oświetlenia możemy nim robić zdjęcia porównywalne do tych, wykonanych tańszymi cyfrówkami. Kolory na zdjęciu są dobrze odwzorowane, a poziom szczegółów stoi na przyzwoitym poziomie.

Niemniej, w warunkach gorszego oświetlenia lampa błyskowa nie zawsze daje wystarczającą ilość światła i pojawiają się szumy.

Internet i GPS

Do przeglądania zasobów sieci Nokia oddała nam standardową przeglądarkę Symbiana, która wyświetla strony w sposób identyczny, jak przeglądarki desktopowe. Do tego, program posiada menadżer pobierania i obsługuje zakładki, historię przeglądania, Java Script oraz Flasha (w wersji Lite 3.0). Niestety, ze względy na problemy ze stabilnością (przez słaby procesor telefon ma duże problemy z odtwarzaniem animacji Flash) i stosunkowo wolne wczytywanie stron internetowych, po dwóch dniach przesiadłem się na doskonałą Operę Mobile 10 i SkyFire, która dobrze radzi sobie z Flashem.

Dodatkowo, Nokia N97 mini została wyposażona w oprogramowanie, które ma ułatwiać korzystanie z popularnych portali społecznościowych (Facebook, YouTube) oraz program Nokia Messaging, dzięki któremu konfiguracja i zarządzanie kilkoma skrzynkami pocztowymi (GMail, AOL, Interia, Onet, Hotmail czy Ovi Mail) jest bardzo proste.

Inna zaletą modelu jest darmowa nawigacja Ovi Maps, która obecnie jest dostępna w niemal wszystkich smartfonach firmy. Program oferuje zarówno bogaty zestaw map z kilkoma trybami widoku (w tym 3D i satelitarnym), nawigację pieszą oraz nawigację samochodową z komendami głosowymi. Do tego, w przeciwieństwie do map Google nie wymaga stałego połączenia z netem, a dowolne zestawy map możemy pobierać na telefon dzięki programowi Nokia Map Loader. Program w najnowszej wersji wykorzystuje połączenie z Internetem do wyszukiwania konkretnych adresów, do których chcemy się udać oraz podczas korzystania z elektronicznych przewodników, jak Michelin czy Lonely Planet.

Jak aplikacja działa na N97 mini? Odpowiedź jest prosta: bardzo dobrze. Wszystko działa szybko, sprawnie, a wyznaczenie trasy trwa raptem kilka-kilkanaście sekund. Dodam, że podczas testów nie zdarzyło mi się, że w trybie nawigacji samochodowej program tracił zasięg bądź moja rzeczywista pozycja znacznie różniła się od tej pokazywanej na mapach Ovi.

Więcej o bezpłatnej nawigacji Nokii dowiecie się z naszego testu Ovi Maps.

Podsumowanie

Czy warto zainwestować w N97 mini? Jeżeli zależy Wam na wygodnej klawiaturze QWERTY, bogatych funkcjach multimedialnych oraz nie potrzebujecie telefonu, który jest demonem szybkości, to tak.

Zalety:

  • świetna jakość rozmów
  • dobrze działający mechanizm rozsuwania
  • czas pracy na baterii
  • dobry aparat 5Mpix
  • głośniki stereo
  • mapy Ovi

Wady:

  • ekran oporowy mógłby być czulszy
  • słaby procesor
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.