OnePlus 3: wiemy już ile będzie kosztował nowy "zabójca flagowców"?
Czas na kolejną porcję plotek dotyczących nowego flagowca marki OnePlus.
Dwie wersje niemal pewne
Od dawna wiadomo, że marka OnePlus pracuje nad nowym flagowcem. Jakiś czas temu pisałem o prawdopodobnej specyfikacji modelu oznaczonego numerem 3, a Miron niedawno wspominał, że sprzęt może pojawić się w wersji z 6 GB pamięci operacyjnej RAM. Teraz pojawiły się informacje o cenie urządzenia.
Serwis GizmoChina, powołując się na swojego informatora, który ma być pracownikiem firmy OnePlus, potwierdza, że smartfon będzie dostępny w dwóch wersjach. Redaktorzy ujawnili również przypuszczalną cenę podstawowego wariantu z 4 GB RAM-u i 32 GB pamięci wbudowanej. Ma on kosztować 310 dol., co w przeliczeniu daje ok. 1180 zł.
Wychodzi więc na to, że OnePlus będzie nieco tańszy niż zaprezentowany w ubiegłem roku model z dwójką w nazwie, który na starcie wyceniony był na 329 dol. GizmoChina nie wie ile kosztować ma wersja z 64 GB pamięci wbudowanej i 6 GB pamięci RAM, ale mało prawdopodobne, aby jej cena przekroczyła 400 dol.
OnePlus ma być oparty na topowym Snapdragonie 820 z rdzeniami Kryo, a jego 5- lub 5,5-calowy ekran ma pracować w rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli). Działający na systemie OxygenOS sprzęt ma być ponadto wyposażony w aparat 16 Mpix i kamerkę 8 Mpix z przodu.
W sieci niedawno pojawiło się też zdjęcie (widoczne powyżej), które mogło być wykonane głównym modułem z OnePlus 3. Na Weibo udostępnił jest sam szef chińskiej firmy, Pete Lau. Oczywiście nie napisał on wprost, że zostało ono zrobione nowym flagowcem, ale czas publikacji dość jednoznacznie zbiega się ze zbliżającym się terminem prezentacji urządzenia.
Najnowsze informacje sugerują bowiem, że OnePlus 3 zostanie oficjalnie zapowiedziany już w połowie maja. Smartfon do sprzedaży ma trafić na początku czerwca. Wcześniej mówiło się, że Chińczycy topowy sprzęt pokażą - podobnie jak jego poprzednika - dopiero w czerwcu. Może okazać się jednak, że pojawianie się coraz większej liczby ciekawych urządzeń w Państwie Środka zmusiło ich do przyspieszenia działań.