OnePlusy oszukują w popularnych benchmarkach. Spodziewałem się po nich więcej

OnePlusy oszukują w popularnych benchmarkach. Spodziewałem się po nich więcej02.02.2017 18:05
OnePlus 3T
Mateusz Żołyniak

Kilka lat temu głośno zrobiło się o producentach Androidów, którzy oszukiwali w popularnych benchmarkach. Okazuje się, że praktyki tego typu wbrew pozorom wcale nie zostały zaprzestane, a dobre wyniki sprzętu OnePlusa w testach nie są dziełem jedynie świetnie zoptymalizowanego oprogramowania.

Historia lubi się powtarczać

Pod koniec 2013 roku głośno zrobiło się o tym, że producenci smartfonów - szczególnie Samsung i HTC, którzy wiedli wtedy prym na androidowym rynku - oszukują w popularnych programach do mierzeniach wydajności. W ich sprzęcie znaleziono funkcję, która podnosiła taktowanie rdzeni lub wprowadzała układ na najwyższe obroty, gdy wykryła, że uruchomiony został benchmark.

Firmy przyznały się wtedy do błędów, przeprosiły i wydawało się, że o podobnych aferach już nie usłyszymy. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że Chińczycy z firmy OnePlus postanowili za wszelką cenę pokazać, że ich sprzęt w benchmarkach wypada lepiej niż urządzenia konkurencji. Co więcej - udało im się to.

Najbardziej wydajne smartfony z 2016 roku w teście AnTuTu, Źródło zdjęć: © antutu
Najbardziej wydajne smartfony z 2016 roku w teście AnTuTu
Źródło zdjęć: © antutu

Zarówno OnePlus 3, jak i OnePlus 3T według programu AnTuTu są w dziesiątce najbardziej wydajnych smartfonów z 2016 roku, a model ze Snapdragonem 821 zyskał do tego miano najmocniejszego androida. Szkoda jednak, że firma do osiągnięcia tego potrzebowała dodatkowego softu, który "podkręcał CPU".

Po OnePlus się tego nie spodziewałem

Przedstawiciele chińskiej firmy przyznali się do stosowania oprogramowania, które wprowadza układ na wyższe obroty. Wskazują jednak, że przygotowano je z myślą o lepszej obsłudze gier i w kolejnych wersjach ich systemu nie będzie już aktywowane przez popularne benchmarki, jak AnTuTu czy Geekbench.

Komentarz OnePlus w sprawie oszustwa w benchmarkach

Aby zapewnić użytkownikom większy komfort podczas korzystania z wymagających aplikacji, szczególnie pod względem graficznym, zaimplementowaliśmy w systemie w wersji Community i tej opartej na Androidzie 7.0 Nougat mechanizm, który podkręca układ by działał bardziej agresywnie. Rozwiązanie, które jest aktywowane w porgramach mierzących wydajność, nie będzie obecne w kolejnych wydaniach OxygenOS dla OnePlus 3 i 3T.

OnePlus to niejedyna firma, która stosuje obecnie podobne praktyki; te same zarzuty wysunięto choćby wobec Meizu. Dlaczego więc czepiam się producenta modeli OnePlus 3 i OnePlus 3T? Powody są dwa.

Po pierwsze - nie spodziewałem się, że firma na tyle będzie chciała wybić się na tle konkurencji, że zacznie oszukiwać w popularnych benchmarkach. Jest to bowiem zwyczajnie głupie - OnePlus 3 i 3T to bardzo popularne urządzenie, więc pewne było, że będą dokładnie sprawdzane, a odstępstwa od normy szybko wyjdą na jaw. Nie to jednak najbardziej mnie zdziwiło.

OnePlus 3T
OnePlus 3T

Chińczycy z OnePlusa w ubiegłym roku wprowadzili na rynek półtorej urządzenia, czyli model 3 i jego ulepszoną wersję, a do tego na każdym kroku chwalą się, że na bieżąco pracują na ich oprogramowaniem, czego potwierdzeniem mają być "Community Builds". Zastanawia mnie więc, czy firma rzeczywiście potrzebowała podkręcać wyniki benchmarków urządzeń, które są chwalone za optymalizację.

Może to w końcu wpłynąć na opinię o firmie w gronie bardziej zaawansowanych użytkowników (poweruserów), do których sprzęt marki OnePlus jest głównie kierowany. Cóż, skoro Chińczycy nie chcą uczyć się na błędach innych, to może nauczą się czegoś na własnych...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.