OPPO wkrótce w Polsce. Chińska marka nie będzie miała u nas lekko, choć ma czym walczyć

OPPO wkrótce w Polsce. Chińska marka nie będzie miała u nas lekko, choć ma czym walczyć03.09.2018 10:08
OPPO Find X może wkrótce pojawić się w Polsce

OPPO szykuje się do wejścia na polski rynek. To kolejna po Xiaomi i Meizu popularna chińska marka, która zainteresowała się naszym rynkiem. Czy jest na co czekać?

Debiut OPPO w Polsce co prawda nie został jeszcze oficjalnie zapowiedziany, ale informację tę udało mi się potwierdzić u czterech niezależnych źródeł. Jeśli więc plany z jakiegoś powodu nie ulegną zmianie (a na to się nie zanosi, bo wszystko jest już ponoć dopinane na ostatni guzik), wkrótce ujrzymy smartfony OPPO na półkach sklepowych.

Kiedy to nastąpi? Dokładnego terminu nie znam (być może nie został jeszcze nawet ustalony), ale mówi się o pierwszej połowie jesieni. Firma zapewne robi zresztą wszystko, by nie przespać okresu przedświątecznego.

OPPO w Polsce. Na bardzo agresywną politykę cenową raczej nie ma co liczyć

OPPO jest marką, która w Chinach cieszy się gigantyczną popularnością, ale nie wynika to z ponadprzeciętnie niskich cen. Wręcz przeciwnie; produkty tej firmy są relatywnie drogie.

Żeby nie szukać daleko - zapowiedziany w lipcu OPPO R17 kosztuje w najtańszej konfiguracji 3199 juanów, czyli równowartość 1730 zł. Doliczmy do tego sam VAT i robi się 2130 zł. W Polsce raczej ciężko będzie zejść poniżej 2300 zł, by sprzedaż była opłacalna. A mówimy o telefonie, który nie jest high-endem, lecz produktem z tzw. wyższej średniej półki.

OPPO R17 to smartfon z wyższej średniej półki
OPPO R17 to smartfon z wyższej średniej półki

W Polsce mając taką kwotę w kieszeni można przebierać w chińskich flagowcach z wyśrubowaną specyfikacją. Jest Xiaomi Mi 8 (2299 zł). Jest POCOPHONE F1 (1499 zł). Jest Honor 10 (ok. 1700 zł). Wkrótce pojawi się Meizu 16, który ma podobne technologie co R17 (czytnik linii papilarnych w ekranie, małe ramki i podwójny aparat), ale prawdopodobnie będzie kosztował mniej niż 2000 zł.

OPPO potrafi jednak zaskoczyć ciekawymi pomysłami

Nie sądzę, by OPPO w Polsce ruszyło na wojnę cenową z Xiaomi, ale firma dysponuje technologiami, którymi może się bronić.

Obecnie oczkiem w głowie Chińczyków jest OPPO Find X - przepiękny smartfon z ekranem wypełniającym niemal cały front, który nie ma widocznych aparatów ani z przodu, ani z tyłu. Wszystkie "szpecące" elementy zostały ukryte w wysuwanym mechanizmie.

Niedawno do portfolio firmy dołączył OPPO R17 Pro - smartfon z potrójnym aparatem i sensorem ToF 3D, który odpowiada za mapowanie otoczenia z użyciem podczerwieni. Potrafi dzięki temu tworzyć modele 3D czy wykrywać gesty w grach.

OPPO ma w swojej ofercie innowacyjne smartfony, które wyróżniają się z tłumu. Chińczycy będą więc mieli czym walczyć. Zwłaszcza że wspomnieć należy o jeszcze jednej rzeczy.

OPPO ma pieniądze na marketing

OPPO to jeden z brandów należących do potężnego koncernu BBK Electronics. Europejskiemu konsumentowi nazwy te mogą mówić niewiele, ale w Chinach to prawdziwa potęga. Dość zresztą powiedzieć, że - jak wynika z raportu Counterpoint - w 2017 roku OPPO było czwartym co do wielkości producentem smartfonów na świecie.

Liczba smartfonów dostarczonych przez poszczególne firmy w 2017 roku, Źródło zdjęć: © counterpointresearch.com
Liczba smartfonów dostarczonych przez poszczególne firmy w 2017 roku
Źródło zdjęć: © counterpointresearch.com

Wysoką pozycję firma zawdzięcza nie tylko wysokiej jakości produktom, ale i agresywnym działaniom marketingowym. Będąc niedawno w Chinach na reklamy OPPO natrafiałem na każdym kroku. W salonach operatorów i sklepach z elektroniką eksponowane są one w honorowych miejscach.

Wejściu do Europy zostało ogłoszone w czerwcu, choć wówczas firma wspominała jedynie o Holandii, Francji, Hiszpanii i Włoszech. Teraz wiemy na pewno, że do listy tej po cichu dopisana została także Polska.

Czy OPPO ma szansę ukroić w Polsce zauważalny kawałek tortu? Będzie to trudne, ale jak pokazał przykład Huaweia - o którym kilka lat temu nikt przecież nie słyszał - nie ma rzeczy niemożliwych.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.