Samsung wypadł z pierwszej trójki producentów w Chinach. Teraz rządzi Apple

Samsung wypadł z pierwszej trójki producentów w Chinach. Teraz rządzi Apple12.05.2015 07:58
Shanghai, Nanjing Road, Samsung
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Konrad Błaszak

Wielu producentów smartfonów patrzy na rynek chiński jak na Ziemię Obiecaną, gdzie mogą sprzedawać miliony urządzeń bez większego wysiłku. Wszystkie badania potwierdzały, że jest to już jedno z najważniejszych miejsc na świecie dla firm technologicznych, a miliony ludzi tylko czekają, żeby wydać swoje pieniądze. Jak się okazuje, sytuacja się zmieniła i nie jest już tak różowa, a najboleśniej przekonał się o tym Samsung.

Samsung zdecydowanie może zaliczyć pierwszy kwartał tego roku do udanych. Po chwilowym spadku z tronu w ostatnich trzech miesiącach roku poprzedniego znów jest największym producentem smartfonów na świecie. Poza tym sprzedaż Galaxy S6 może w tym roku osiągnąć nawet 70 milionów sztuk, co byłoby fenomenalnym wynikiem. Można mieć wrażenie, że ten rok zaczął się dla Koreańczyków doskonale, ale mają oni też powody do zmartwień.

Firma IDC udostępniła właśnie dane dotyczące liczby smartfonów dostarczonych w Chinach, czyli obecnie jednym z najważniejszych miejsc na świecie. W pierwszym kwartale zeszłego roku Samsung był liderem i odpowiadał za 19,9% wszystkich urządzeń, które trafił na rynek. W 2015 Koreańczycy nie załapali się nawet na podium.

Smartfony dostarczone na rynek chiński w pierwszym kwartale 2015, Źródło zdjęć: © idc.com
Smartfony dostarczone na rynek chiński w pierwszym kwartale 2015
Źródło zdjęć: © idc.com

Jak widać na powyższym wykresie, pierwsze miejsce należy Apple'a, który zaliczyły aż 62,1% wzrost w stosunku do roku poprzedniego (czwarta pozycja) dostarczając w tym kwartale na rynek 14,5 mln urządzeń, co odpowiada za 14,7% całości. Na drugiej pozycji znajduje się Xiaomi z wynikiem poprawionym o 42,3%, co przełożyło się na 13,5 mln dostarczonych smartfonów i 13,7% udziałów.

Ostatnie miejsce na podium zajął Huawei, który również może pochwalić się fenomenalnym wzrostem na poziomie 39,7%. Chińska firma dostarczyła 11,2 mln urządzeń, co daje 11,4% całości. Samsung jest dopiero na czwartej pozycji z 53 procentową stratą i "jedynie" 9,6 mln smartfonów, co zapewniło mu 9,7% chińskiego tortu. Pierwszą piątkę zamyka duet Lenovo-Motorola, który również zaliczył spadek (22,1%) i dostarczył na rynek 8,2 mln smartfonów (8,3%).

Bez wątpienia oznacza to duże problemy dla Samsunga, ponieważ Chiny to rynek większy niż USA i Europa razem wzięte. Koreańczycy zapewne będą starali się jak najszybciej wrócić na podium, ale konkurencja ze strony Apple'a oraz chińskich firm wydaje się być bardzo duża.

Warto również zauważyć, że w tym kwartale na chiński rynek trafiło 98,8 mln smartfonów, co oznacza wynik gorszy o 4,3% w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim. Spadek liczby dostarczonych smartfonów na rynek (rok do roku) w Państwie Środka ostatni raz zdarzył się 6 lat temu. Poniższy wykres pokazuje jak kształtuje się liczba dostarczonych urządzeń na rynek rok do roku.

Smartfony dostarczane na rynek oraz zmiana w stosunku do roku poprzedniego, Źródło zdjęć: © idc.com
Smartfony dostarczane na rynek oraz zmiana w stosunku do roku poprzedniego
Źródło zdjęć: © idc.com

Specjalista z IDC tak ocenia sytuację:

Kitty Fok:

Rynek smartfonów w Państwie Środka stał się bardzo nasycony. Chiny są często uważane za rozwijający się rynek, ale rzeczywistość jest taka, że zdecydowana większość sprzedawanych urządzeń to smartfony, co czyni ten obszar podobny do dojrzałych krajów jak USA, Wielka Brytania, Australia czy Japonia. Kluczową kwestią będzie teraz namówienie użytkowników zwykłych telefonów w Chinach, żeby wymienili oni swoje urządzenia na smartfony.

Warto również odnotować, że Xiaomi straciło pierwszą pozycję na rynku, co jest spowodowane nie tylko rosnącą siła Apple'a, ale i coraz większą konkurencyjnością ze strony innych chińskich firm. Tamtejsi producenci w końcu zrozumieli źródło sukcesu Xiaomi i chcą go powtórzyć oferując mocne urządzenia w rozsądnej cenie. Świetnym przykładem niech będzie Meizu, które chce pokazać w najbliższym czasie aż dwa nowe smartfony.

Możemy się spodziewać, że w najbliższym czasie na rynku chińskim zobaczymy wiele tanich smartfonów, które będą miały przekonać użytkowników telefonów do zmiany. Poza tym według Taya Xiaohana ważna dla firm z Państwa Środka będzie sprzedaż poza granicami kraju, zacieśnianie więzi z przedstawicielami kanałów dystrybucji oraz odpowiedni marketing. Ciekawe, co na to wszystko Samsung.

Źródło: idc.com via ibtimes.co.uk

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.