Samsung Avila, czyli dotykowy budżetówiec, który bił rekordy sprzedaży [Podróż w czasie]

Samsung Avila, czyli dotykowy budżetówiec, który bił rekordy sprzedaży [Podróż w czasie]28.01.2019 11:40

W 2019 roku swoje 10 urodziny obchodzić Samsung Avila - niezwykle popularny telefon, od którego miliony osób zaczęły swoją przygodę z dotykowymi ekranami.

Modę na dotykowce na dobre zapoczątkował iPhone, który trafił na rynek w 2007 roku. Konkurencja szybko wpisała się w ten trend, usuwając z większości swoich telefonów fizyczne klawiatury, ale - ku rozczarowaniu konsumentów - początkowo dotyczyło to przede wszystkim urządzeń z górnej półki cenowej.

Odpowiedzią Samsunga na iPhone'a była Omnia - seria smartfonów z systemem Windows Mobile. Czterocyfrowe ceny znacznie ograniczały grono potencjalnych odbiorców, więc było jasne, że rynek potrzebuje "budżetowej omnii".

Popyt na takie urządzenie zwęszył zresztą nie tylko Samsung. Już pod koniec 2008 roku na rynek trafił LG Cookie, omawiany w jednym z wcześniejszych wydań Podróży w czasie. Na ruch Samsunga trzeba było poczekać kilka miesięcy dłużej.

Samsung Avila był dotykową komórką na każdą kieszeń

Samsung GT-S5230 Avila miał swoją premierę pod koniec kwietnia 2009 roku i był bezpośrednią odpowiedzią na wspomniane "ciasteczko" LG. Oba telefony miały podobny wygląd, podobne parametry techniczne, podobne funkcje i celowały w ten sam segment cenowy. Za Avilę trzeba było zapłacić ok. 750 zł.

Pierwsze skrzypce w całej konstrukcji grał oczywiście dotykowy ekran - coś, co dziś jest standardem, ale przed dekadą było bajerem zarezerwowanym dla znacznie droższych urządzeń.

Ekran był prymitywny, ale Samsungowi udało się obejść technologiczne ograniczenia i mądrze go wykorzystać

Panel dotykowy został wykonany w technologii oporowej. Wymagał więc dość mocnego dociśnięcia ekranu, cechował się niezbyt imponującą precyzją i nie obsługiwał wielodotyku. Samsung zastosował jednak sprytną sztuczkę, dzięki której ostatni brak nie był zbyt uciążliwy.

Aby przybliżyć lub oddalić stronę internetową, wystarczyło przytrzymać na moment palec na ekranie, a następnie przesunąć go w górę lub w dół. Manipulowanie rozmiarem wyświetlanych treści za pomocą jednego płynnego gestu było wygodną alternatywą dla konkurencyjnych rozwiązań, polegających zazwyczaj na klikaniu wirtualnych przycisków +/-.

Ekran wykrywający dotyk umożliwił także zaimplementowanie nowej metody wprowadzania tekstu. Avila miała sprawnie działający system rozpoznawania pisma odręcznego, pozwalający na pisanie tekstu palcem po wyświetlaczu. Praktyczne, biorąc pod uwagę, że klawiatura QWERTY wyświetlała się wyłącznie w trybie poziomym.

Funkcja rozpoznawania tekstu została wykorzystana w jeszcze jeden sposób. Rysując na ekranie przypisane do różnych aplikacji znaki, można było je uruchamiać bezpośrednio z ekranu blokady.

Zastosowane oprogramowanie udawało poważny system operacyjny

Avila miała proste, autorskie oprogramowanie Samsunga. Czerpało jednak garściami z systemów operacyjnych z droższych smartfonów.

Interfejs TouchWiz podzielony był na 3 pulpity, na których można było rozmieszczać przygotowane przez Samsunga widgety. Część była jedynie skrótami do aplikacji czy stron internetowych, ale nie brakowało bardziej funkcjonalnych widgetów pokroju kalendarza czy kontrolera multimediów. Można było także rozmieszczać na pulpicie zdjęcia znajomych, będące skrótami do kontaktów.

Mimo braku modułu Wi-Fi, Samsung chwalił się funkcjami internetowymi: integracją z serwisami społecznościowymi czy narzędziem służącym do rozpoznawania muzyki.

Avila miała nawet funkcję pozwalającą urwać się z nudnego spotkania

Ciekawostką w oprogramowaniu była funkcja fałszywych połączeń. Po przytrzymaniu przycisku zasilania, telefon generował udawane połączenie przychodzące. Wystarczył więc jeden gest, by - pod pretekstem pilnej rozmowy - opuścić na kilka minut salę konferencyjną czy nudną rozmowę w barze.

Wyposażenie było oczywiście bardzo skromne

Plastikowa i rozbieralna obudowa skrywała:

  • 3-calowy ekran o rozdzielczości 400 x 240 (155 ppi);
  • 50 MB rozszerzalnej pamięci wewnętrznej;
  • aparat 3,2 Mpix z funkcją nagrywania filmów 15 kl/s;
  • radio FM;
  • akcelerometr;
  • moduł Bluetooth;
  • baterię 1000 mAh.

Pod duży (jak na tamte czasy) ekranem znajdowały się trzy przyciski funkcyjne. Avila - w przeciwieństwie do LG Cookie - nie miała wysuwanego rysika.

Avila biła rekordy sprzedaży

Już sześć miesięcy po premierze Samsung chwalił się 10 milionami sprzedanych egzemplarzy, z których połowa rozeszła się w samej Europie.

Official Samsung Tocco Lite (Star) S5230 TV commercial

Wcześniej już kilka komórek Koreańczyków przebiło barierę 10 milionów, ale żadnej nie udało się to w tak krótkim czasie. Dla porównania konkurencyjny LG Cookie na wykręcenie takiego wyniku potrzebował roku, mimo że pojawił się wcześniej i w chwili premiery nie miał żadnego groźnego rywala.

Avila sporą popularnością cieszyła się także w naszym kraju i trafiła do kieszeni tysięcy Polaków. W tym niżej podpisanego.

Sukces sprzedażowy sprawił, że Samsung nie chciał dać Avili umrzeć. W 2010 roku na rynek trafił udoskonalony wariant, uzbrojony w nawigację GPS.

Kto z Was miał i pamięta Avilę?

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.