Czekasz aż smartwatche będą miały lepsze baterie? Możesz się nie doczekać, ale...

Czekasz aż smartwatche będą miały lepsze baterie? Możesz się nie doczekać, ale...02.10.2015 17:03
Smartwatch i powerbank
Źródło zdjęć: © Shutterstock

Niemal za każdym razem, gdy na rynku pojawia się nowy smartwatch, czytam komentarze typu "fajny, ale poczekam aż smartwatche będą działały z 2 tygodnie na jednym ładowaniu". Nie wiem, skąd przekonanie, że takie czasy kiedykolwiek nadejdą.

Przeciętny nafaszerowany funkcjami smartwatch z kolorowym, dotykowym ekranem – w zależności od zaawansowania i użytego systemu operacyjnego – pracuje na jednym ładowaniu przez ok. 1-3 dni. Są oczywiście zegarki, w przypadku których czas działania na baterii liczony jest w tygodniach, ale, no właśnie, są to zegarki. Jedne mają garść funkcji fitness, inne są trochę bardziej sprytne i informują dodatkowo o napływających powiadomieniach, ale w dalszym ciągu większość tego typu urządzeń nie wpisuje się nawet w słownikową definicję smartwatcha.

Smartwatch - urządzenie mobilne z ekranem dotykowym, przeznaczone do noszenia na nadgarstku.

Biorąc pod uwagę, że na smartwatche wciąż patrzymy przez pryzmat tradycyjnych zegarków, które na mikroskopijnym akumulatorku potrafią działać nieprzerwanie przez całe lata, wiele osób za wspomniane 1-3 dni pracy tego typu urządzenia dyskwalifikuje na starcie. Jednocześnie te same osoby mają nadzieję, że krótki czas działania to choroba wieku dziecięcego, która szybko zostanie wyeliminowana. Obawiam się, że nie zostanie.

Pebble Classic, Źródło zdjęć: © Pebble
Pebble Classic
Źródło zdjęć: © Pebble

Aby to zrozumieć, wystarczy przeanalizować drogę jaką przeszły smartfony. Gdy w 2007 roku na rynku pojawił się iPhone i zapoczątkował bum na tego typu urządzenia, też wiele osób z wytrzymującymi 2 tygodnie na baterii nokiami w kieszeniach pukało się w czoło. Mogło się wtedy wydawać, że technologia pójdzie do przodu, a w końcu i smartfony powtórzą osiągi komórek. Minęło 8 lat i co się zmieniło? Nic. iPhone 6s w dalszym ciągu potrafi wytrzymać bez kabla co najwyżej dobę. Różnica jest taka, że pierwszy iPhone miał grubość 11,6 mm, podczas gdy 6s mierzy 7,1 mm, a przy tym ma znacznie większy ekran o ponad 6-krotnie wyższej rozdzielczości, znacznie więcej mocy i o wiele większe możliwości. Trzeba być niepoprawnym optymistą, by myśleć, że ze smartwatchami będzie inaczej.

Przesłanek nie trzeba szukać daleko

Wystarczy zresztą spojrzeć na poczynania Pebble'a. Firma wybiła się dzięki inteligentnemu zegarkowi z monochromatycznym ekranem, który - mimo dość bogatej funkcjonalności - działał nawet 7 dni na jednym ładowaniu. Jest to producent, który na rynku długodystansowców w zasadzie nie ma żadnej konkurencji, a w jego najnowszym produkcie - Pebble Time Round - deklarowany czas pracy zredukowano do... dwóch dni. Zamiast tego Pebble z dumą chwali się na poświęconej temu urządzeniu stronie, że jest to najcieńszy smartwatch na rynku.

Pebble Time Round, Źródło zdjęć: © pebble.com
Pebble Time Round
Źródło zdjęć: © pebble.com

Coś mi mówi, że powinniśmy zacząć się tego przyzwyczajać. Smartwatche będą potrafiły coraz więcej, będą miały coraz lepsze ekrany (czekam na FullHD), a to wszystko pakowane w coraz smuklejsze i lżejsze konstrukcje. Wydajność baterii najpewniej nie będzie się natomiast zmieniać w ogóle albo będzie się zmieniać na gorsze.

Nie oznacza to jednak, że nic nie ulegnie poprawie

Zaryzykuję stwierdzenie, że nie krótki czas pracy na baterii sam w sobie nie jest wielkim problemem. Najgorsze jest wyjątkowo upierdliwe ładowanie inteligentnych zegarków. Właściwie co smartwatch, to wykorzystuje inną metodę ładowania. Jedne wspierają ładowanie bezprzewodowe, inne wymagają używania specjalnych przystawek, jeszcze inne mają standardowe złącza Micro USB, a sam proces ładowania - mimo niewielkiej pojemności baterii - zazwyczaj trwa przynajmniej kilkadziesiąt minut. Na tę chwilę nie ma rozwiązania idealnego.

Najbardziej przyszłościowe zdaje się być ładowanie bezprzewodowe, ale jeśli wyjedziesz na weekend za miasto i zapomnisz ładowarki, to najpewniej będziesz miał problem. Ani nie kupisz jej za grosze w każdym kiosku, ani prawdopodobnie nie będą mieć jej ze sobą Twoi znajomi. Z kolei wspierające bezprzewodowe ładowanie powerbanki dopiero zaczynają się pojawiać na rynku.

Osobiście pokładam też sporą nadzieję w powerbankach skrojonych pod smartwatche. Tego typu rozwiązanie zaprezentował Samsung razem z monitorem zdrowia o nazwie Simband. Ładowarka z wbudowanym akumulatorem podłączana jest do zapiętego nadgarstku paska.

Samsung Slimband - ładowarka
Samsung Slimband - ładowarka

Jeśli wszelkie narzędzia ułatwiające ładowanie się spopularyzują, ładowanie bezprzewodowe będzie wszechobecne (specjalne stoliki w restauracjach itp.) a samą baterię będzie można nakarmić do pełna w kilka minut, wtedy krótki czas pracy przestanie być aż takim problemem. Zaawansowany smartwatch działający na jednym ładowaniu przez kilka tygodni to jednak marzenie ściętej głowy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.