Sony Xperia Z5 Premium - tak (nie)wytrzymały jest telefon za 4000 zł

Ze względu na ekran o rozdzielczości 4K, Xperia Z5 Premium jest jednym z najbardziej zaawansowanych smartfonów na świecie. Czy również pod względem wytrzymałości ma się czym pochwalić?

Jeśli uważnie śledzicie "bend testy" smartfonów, to na pewno znacie youtubera o nicku JerryRigEverything. To on ostatnio sprawdził wytrzymałość Nexusa 6P, który według niego okazał się niesmacznym żartem Huaweia i Google'a. Jego test wywołał bardzo duże poruszenie i dopiero sprawdzenie kolejnego modelu dało jasno do zrozumienia, że Nexus 6P rzeczywiście nie jest zbyt dobrze zrobiony. Teraz ten sam autor wziął na cel Xperię Z5 Pemium.

Na początku została sprawdzona wytrzymałość ekranu na zarysowania i wyświetlacz wypadł tak jak reszta topowych urządzeń, mimo braku Gorilla Glass. Przy narzędziu o twardości 6 w skali Mohsa pojawiły się ślady na ekranie, a ale głębsze rysy spowodował dopiero "rysik" o twardości 7 (taką twardość ma np. piasek). Potem autor sprawdził nożem wytrzymałość innych elementów i tylny panel zdaje się być całkowicie odporny. Nieco gorzej poradziła sobie aluminiowa ramka, na której widać ślady, a tragicznie wypadł materiał chroniący aparat główny. Jest to prawdopodobnie plastik i poddał się już przy narzędziach o twardości 3. Sony chwali się, że ma najlepszego fotograficznego smartfona na świecie, więc takie coś nie powinno mieć miejsca.

Potem została sprawdzona odporność ekranu na wysokie temperatury. Cześć pikseli stała się czarna, czyli jak w większości urządzeń, ale - jak widać na filmie - po czasie się one regenerują. Niestety część pikseli się "ugotowała" i zmieniła kolor na biały, co oznacza, że nie powrócą do pierwotnego stanu. Ten test nie jest akurat tak istotny, ponieważ mało kto próbuje podpalić ekran swojego smartfona.

Oczywiście najważniejszy zawsze jest test odporności na wyginanie. Od czasów #Bendgate - czyli afery związanej z wytrzymałością iPhone'ów 6 - większość topowych modeli jest sprawdzana pod tym kątem.

Sony Xperia Z5 Premium nie jest pod tym względem najgorsza, ale do czołówki brakuje jej sporo. Metalowa ramka jest mniej wytrzymała w miejscach gdzie znajduje się przycisk włączania urządzenia oraz gniazdo na kartę SIM (po drugiej stronie). Co ciekawe, mimo zgięcia smartfon zdaje się działać bez problemów. Według twórcy tego testu nie ma takiej katastrofy jak w przypadku Nexusa 6P, ale nadal telefon za 4000 złotych powinien wytrzymać nieco więcej.

Jerry podsumował, że ta Xperia byłaby jego ulubionym telefonem, gdyby miała nieco wytrzymalszą obudowę oraz szkiełko chroniące aparat. Można mieć tylko nadzieję, że Sony poprawi obydwa elementy w następnej generacji, bo na razie nie wygląda to dobrze. Szczególnie ochrona aparatu zdaje się być prototypowym rozwiązaniem, a nie finalną wersją. Czemu ktoś miałby kupować smartfon z takimi możliwościami fotograficznymi, skoro tak łatwo można się ich pozbyć?

Autor na Facebooku: Konrad Błaszak

Źródło: JerryRigEverything via xperiablog.net