Korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie na współdzielonym ekranie stanie się androidowym standardem?
08.10.2014 04:17, aktual.: 08.10.2014 06:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wygląda na to, że Google szykuje niespodziankę dla miłośników prawdziwej wielozadaniowości.
Android Police dotarł do informacji, z których wynika, że Google pracuje nad implementacją w Androidzie funkcji mającej pozwolić na korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie na współdzielonym ekranie. Dla użytkowników smartfonów i tabletów Samsunga czy też wybranych modeli LG nie będzie to żadna nowość, lecz nawet ich powinna ucieszyć informacja, że coś takiego stanie się standardem. Dość tutaj wspomnieć, że liczba aplikacji wspierających samsungową funkcję Multi Window wciąż jest mocno ograniczona i tylko Google ma możliwość stworzenia standardu, do którego większość deweloperów zacznie się stosować.
Wspomniany serwis przygotował nawet garść wizualizacji, które mają nam pomóc wyobrazić sobie, jak miałoby wyglądać korzystanie z dwóch okien jednocześnie na tablecie.
Cały proces zaczyna się od listy ostatnio uruchomionych aplikacji.
Z tego miejsca możliwe jest "wyciągnięcie" jednego z okien i umieszczenie go na lewej lub prawej stronie ekranu. Po przypięciu wybranej apki pełna lista wciąż wyświetlana jest na drugiej połówce ekranu do momentu, w którym nie wybierze się kolejnego programu.
Możliwe jest skalowanie otwartych okien, przy czym zmniejszenie któregoś z nich do 25% skutkuje przejściem interfejsu w tryb smartfonowy.
Uruchomiona wyszukiwarka (np. wywołana komendą "ok, Google") zostaje umieszczona na tej połowie ekranu, która nie była ostatnio używana.
Między dwoma otwartymi oknami można swobodnie "przerzucać" treści (cytaty, grafiki itp.) za pomocą gestu.
Kiedy możemy oczekiwać implementacji nowej funkcji? Tu pojawia się problem. Dokumentacja, do której dotarł Android Police jasno wskazuje na to, że Google pracował nad takim rozwiązaniem pod koniec ubiegłego i na początku obecnego roku, ale na tym wieści się kończą. Nie wiadomo zatem, kiedy (i czy w ogóle) gigant zdecyduje się na rozszerzenie funkcjonalności Androida.
Istnieją spore szanse na to, że coś takiego pojawi się już w Androidzie L, lecz z drugiej strony trzeba pamiętać, że system co prawda nie trafił jeszcze na pokłady pierwszych urządzeń, ale prezentacja jego możliwości miała miejsce już w czerwcu i wtedy Google nie wspomniał ani słowem na temat rozszerzonej wielozadaniowości. Musimy zatem uzbroić się w cierpliwość i czekać na kolejne wieści.
Źródło: Android Police