App Store Inspekcja: Wielkanocny przegląd nowości i przecen w App Store!
Świąteczne wydanie App Store Inspekcji obfituje w kilka gorących premier, nieoczekiwanych promocji oraz całkiem przydatnych aplikacji użytkowych. Jeżeli znajdziecie chwilkę dla siebie i wykręcicie się od rodzinnych obowiązków, to z pewnością nasza lista najciekawszych gier i aplikacji ze sklepu Apple’a pozwoli się Wam zrelaksować. Wesołych Świąt!
31.03.2013 | aktual.: 31.03.2013 11:00
Tym razem zaproszeni zostaliśmy do odwiedzenia Normandii podczas II Wojny Światowej. Gracz bierze udział w długiej kampanii przeciwko hitlerowskim Niemcom, która rozpoczyna się na słynnej plaży Omaha. Oficjalne screenshoty oraz trailer kreują wizję niemal mobilnego Medal of Honor.
Spokojnie jednak, to nie jest klasyczny FPS jaki znacie z konsol lub PC. Rozgrywka prowadzona jest na szynach, co oznacza że nasz żołnierz przeskakuje od lokacji do lokacji w której coś musimy wykonać. Najczęściej strzelamy zza osłony do chowających się w okopach przeciwników. Nie brakuje jednak przerywników w postaci ostrzału z karabinów lub dział przeciwlotniczych.
Official Frontline Commando: D-Day Trailer
Jak na rasowe freemium przystało, przed misją możemy naszego sołdata wyposażyć w lepsze giwery lub pancerz, który pozwoli wbić się klinem w szczelną, niemiecką obronę. Jak to w grach Glu bywa, na każdym kroku zachęcani jesteśmy do wydania dodatkowych pieniędzy na specjalne zabawki. Mimo wszystko jednak, rozgrywka jest wciągająca i fanom gier wojennych powinna przypaść do gustu.
[plus] Świetna oprawa graficzna
[plus] Fantastyczne udźwiękowienie oraz soundtrack
[plus] Potrafi wciągnąć na kilka godzin
[minus] Mikrotransakcje psują odbiór
Część druga, która właśnie pojawiła się na rynku oferuje znacznie więcej, aniżeli jej poprzedniczka. Naszych małych żołnierzy możemy teraz ubierać w nowe mundury oraz dbać o rozwój ich broni oraz pancerza. Ma to niebagatelne znaczenie szczególnie podczas gry w tryb przetrwania.
Główna kampania również została podrasowana. Ekipa żołnierzy może beztrosko załadować się do pojazdu opancerzonego i prowadzić ogień z jego wnętrza. Pojawiły się nowe klasy specjalistów, których możemy zabrać na misje oraz grupa nowych przeciwników do pokonania z wielkimi bossami na czele.
Tiny Troopers 2: Special Ops - Available now on the App Store!
Oprawa graficzna przeszła leciutki tuning, dostosowując się do rozdzielczości nowych urządzeń Apple. Jedyną rzeczą która nie podoba mi się w sequelu to mikrotransakcje, które stanowią alternatywę dla nieco mniej zaangażowanych w grę graczy. Na szczęście nie jest to ten sam model co w produkcjach Glu Mobile.
[plus] Doskonała oprawa graficzna
[plus] Jeszcze więcej humoru aniżeli w części pierwszej
[plus] Pojazdy opancerzone!
[minus] Oczywiście nie zapomniano o mikrotransakcjach
W kolejnej odsłonie poznajemy zakończenie przygód Briana i Giny oraz ostatecznie rozwiązujemy wszystkie niewyjaśnione dotąd wątki. Za opracowanie gry odpowiada studio Bulky Pix (Redneck Revenge, Saving Private Sheep, Goblins 2) które odpowiadało za przeniesienie poprzednich części na iOS. Można zatem w ciemno założyć, że i tym razem konwersja udała się doskonale.
Mechanika gry została zrealizowana w lubianej przez fanów gatunku formie point&click, wzbogaconej o kilka innowacyjnych elementów. Gracz bowiem nie musi utknąć w martwym punkcie, pod ręką zawsze jest specjalny system podpowiedzi, który pomoże wybrnąć z trudnych sytuacji, nie przechodząc gry za nas.
Official Runaway: A Twist of Fate - Part 1 Launch Trailer
Zanim rzucicie się do App Store’a po kolejną część przygód kilka ważnych informacji. Po pierwsze gra kosztuje dość sporo. Po drugie, działa tylko na nowych urządzeniach od iPada 2 iPhone’a 4 wzwyż. Po trzecie, instalacja waży blisko 1,5 GB . Warto więc upewnić się, że grę pobieramy za pośrednictwem Wi-Fi.
[plus] Point&click w czystej postaci!
[plus] Kolejna część przygód Briana i Giny
[plus] Świetne lokacje i ścieżka fabularna
[minus] Obostrzenia techniczne
Każde zadanie wymaga pracowników, pożywienia oraz przede wszystkim surowców, których wiecznie jest za mało. Gracz musi budować i następnie ulepszać odpowiednie budynki, które pozwalają na pozyskiwanie surowców. Zanim powstanie droga, trzeba uruchomić tartak (produkuje drewno), farmę (karmi naszych budowniczych), kamieniołom (tłuczeń dla drogę) lub inne przydatne budowle.
Minimalną ilość surowców pozyskuje się początkowo z natury. Drwal ścina drzewa, zbiera się jagody z krzaków czy rozłupuje liczne skały. Czasami trzeba zdobyć też specjalne przedmioty (kwiaty, kryształy, artefakty), aby udobruchać bogów. Na drodze pojawiają się także szamani, których zazwyczaj trzeba przekupić dość potężną ilością surowców. W niektórych misjach należy budować duży fort dla wojska lub świątynie dla jednego z bóstw. Odpowiednie zarządzanie surowcami jest więc niezbędne.
Roads of Rome 3 iOS trailer
Główna kampania składa się z 40 plansz (plus 3 bonusowe), pomiędzy którymi oglądamy ładne rysunki przedstawiające fabułę. Przed startem możemy zdecydować się na jeden z kilku dostępnych poziomów trudności. Dla osób które obeznane są z mechaniką gry polecam tryb hard. Szkoda tylko, że nie zdecydowano się na jakieś większe urozmaicenia względem “dwójki”. Co ciekawe, część druga jest w tej chwili do pobrania za darmo!
[plus] Świetna oprawa graficzna
[plus] Bardzo dobra strona muzyczna
[plus] Proste sterowanie
[minus] Nie wiele różni się od poprzedniczki
Tamte czasy to rok 1982, czyli dla wielu z Was wręcz prehistoria. Od dnia premiery PITFALL-a minęło więc trzydzieści lat! Ze swoim ośmiobitowym poprzednikiem ma jednak niewiele wspólnego, więc nie musicie się obawiać, że po raz kolejny polecam Wam grę retro. Nowy PITFALL ma przepiękną trójwymiarową grafikę, której klasyczna odsłona mogłaby jej pozazdrościć. Od strony rozgrywki mamy tutaj do czynienia z motywem znanym z Temple Run. Zadaniem gracza jest bowiem przebiegnięcie jak najdłuższego dystansu i unikanie przy tym różnych pułapek.
PITFALL oferuje nieco więcej niż dzieło Imangi Studios. Podstawową zaletą gry jest krajobraz zmieniający się wraz z pokonywaniem kolejnych metrów. Wraz z nim pojawiają się nowe przeszkody oraz utrudnienia. Nie ma zatem mowy o nudzie znanej z Temple Run z bezkresną i jednolitą ścieżką. Przed wyruszeniem w trasę można bohatera wyposażyć w wiele przydatnych ulepszeń.
Bardzo mało gier Activision można pobrać z App Store za darmo, więc tym bardziej zachęcam do przetestowania PITFALL-a na iPadach lub iPhone’ach. Młodsi gracze docenią nową grafikę oraz wciągającą rozgrywkę, dla starszych przygotowano kilka smaczków z wersji retro.
[plus] Fajna oprawa graficzna
[plus] Retro smaczki
[plus] Wciągająca rozgrywka
[minus] Tylko dla wielbicieli runnerów
SEGA postanowiła wykorzystać popularny trend, serwując nam równie popularnego bohatera – Sonica – w nowej odsłonie. Zadaniem gracza (jakże by inaczej) jest unikanie przeszkód postawionych na trasie biegu. Im dłuższą odległość uda się uzyskać, tym więcej punktów i lepszy wynik trafia na globalną tablicę wyników.
Naturalnie podczas gry zbieramy złote obręcze (ukłon w stronę serii) za które możemy kupować różnego rodzaju ulepszenia oraz chwilowe dopalacze dla Sonica. Wirtualną walutę można zdobyć również za pomocą mikrotranskacji. W grze można kupić także dodatkowe postacie do biegania (Tails, Knuckles oraz Amy), ale niewiele wnoszą one do samej rozgrywki.
Official Sonic Dash Launch Trailer
Sam gameplay ogranicza się do podskakiwania, wybierania odpowiedniego toru dla biegu lub przyspieszania w cel rozwalenia jakiejś przeszkody. Gra jest dużo bardziej dynamiczna od dzieła Imangi Studios, przez co jest bardziej wymagająca i dość trudna. Na urządzeniach wyposażonych w Retinę, grafika prezentuję wysoki poziom.
[plus] Sonic w nowej odsłonie!
[plus] Dopracowana oprawa graficzna
[plus] Dynamiczny gameplay
[minus] To tylko kolejny endless runner
123D Creature to graficzny kombajn, który w miarę przystępny (podstawy są wymagane) sposób pozwala zaprojektować trójwymiarową kreaturę. Tylko od nas zależy, czy będzie to potwór czy też szkielet lub człowiek. W bazie znajduje się wiele form, które można wykorzystać do stworzenia czegoś unikatowego.
Rozpoczynamy od nadania formie kształtu, następnie możemy zdecydować się na dodanie rogów, skrzydeł, oczu lub innych elementów. Pod koniec wybieramy teksturę lub kolor przyszłego monstrum oraz odpowiednie oświetlenie. To zadziwiające jak fajne rzeczy można stworzyć przy odrobinie determinacji.
Co dalej? Stworzoną przez nas figurkę można wysłać do firmy Sculpteo i dzięki technologii drukowania 3D, postawić własne dzieło na biurku. Jeżeli bawicie się programami graficznymi, to projekt z aplikacji w postaci pliku OBJ można przetransportować do 3D Max lub Maya w celu dalszej obróbki.
[plus] Ogromna baza materiałów
[plus] Kreatywna rzecz dla kreatywnych ludzi
[plus] Możliwość drukowania 3D
[minus] Koszty druku nadal są drogie
Rozwiązaniem jest tablet, który można zabrać dosłownie wszędzie i na nim zobaczyć to co nas interesuje. Oczywiście sam iPad lub telefon nie wystarczy. Potrzebny jest jeszcze dobry player, który pozwoli uruchomić każdy plik wideo. Tak się miło składa, że jeden z najlepszych programów tego typu jest właśnie do pobrania za darmo!
AcePlayer to uznana marka w App Store. Program pozwala bez żadnych problemów załadować pliki WMV, AVI, MKV, RMVB, RM, XVID, MP4, 3GP, MPG do pamięci naszego urządzenia. Proces synchronizacji może odbyć się przy pomocy iTunesa lub przy wykorzystaniu połączenia Wi-Fi. Szybko i bezproblemowo nawet dla zupełnych laików w tym temacie.
Co ponadto? Aplikacja może pochwalić się wsparciem dla serwerów multimedialnych oraz szeroką gamą usprawnień dla użytkowników urządzeń z Retiną na pokładzie. Można wczytać napisy, wysłać obraz na rzutnik lub telewizor oraz ustawić hasło na wybrany katalog wewnątrz programu. Dodatkowych funkcji jest naprawdę sporo, pobieracie raz i zostaje na stałe.
[plus] Wsparcie dla wielu formatów wideo
[plus] Możliwość synchronizacji bez udziału iTunesa
[plus] Wykorzystuje parametry techniczne naszego urządzenia
[minus] Czasami coś nie działa i nie wiadomo dlaczego
Do pracy potrzebujemy tylko szybkiej synchronizacji z naszym kontem w usłudze Gmail, aby już po chwili mieć dostęp do wszystkich zgromadzonych na wirtualnym dysku dokumentów. Jak sama nazwa wskazuje, aplikacja pozwala tylko przeglądać pliki, a nie je modyfikować.
Jedną z zalet takiego rozwiązania jest szybkość działania. Najlepiej widać ją, gdy wrzucimy duży plik PDF na nasze konto. Przeglądanie wielostronicowych dokumentów na komputerze zajmuje trochę czasu. Po wczytaniu ich do gogoDocs sprawy nabierają tempa. W chwili obecnej to mój ulubiony sposób na wrzucanie plików PDF na iPada.
Co ciekawe, zawartość Google Drive można zrzucić do pamięci iPada, więc nawet gdy nie jesteśmy podłączeni do Internetu, nadal możemy przeglądać pobrane wcześniej arkusze, dokumenty lub prezentacje. Co ciekawe aplikacja pozwala również wyświetlić zawartość plików na ekranie TV przy wykorzystaniu Apple TV.
[plus] Łatwa nawigacja w zasobach Google Drive
[plus] Szybkie przeglądanie plików PDF
[plus] Praca w trybie offline
[minus] Tylko przeglądanie, brak edycji.