Apple i Amazon oskarżeni o zmowę cenową. Mieli hamować spadki cen iPhone'ów i iPadów
Firmom Apple oraz Amazon zarzuca się spiskowanie i złamanie amerykańskich przepisów antymonopolowych.
Chodzi o porozumienie z 2019 roku, na mocy którego Amazon miał pozostawić na swojej platformie jedynie 7 z ponad 600 sklepów sprzedających produkty Apple'a. W zamian miał otrzymać 10-procentowy rabat na iPhone'y oraz iPady.
Wspomniana umowa sprawiła, że Apple wykosił z rynku kilkaset sklepów, które sprzedawały jego produkty po niższych cenach. Z kolei Amazon stał się wiodącym sprzedawcą produktów iPhone'ów oraz iPadów na swojej platformie, a dzięki rabatowi zwiększył swoją marżę.
Jak donosi Reuters, w sądzie federalnym w Seattle złożony został pozew zarzucający Apple'owi i Amazonowi spiskowanie w celu utrzymania cen iPhone'ów oraz iPadów na wysokim poziomie. "Tworzenie barier wejściowych w celu pozbycia się konkurencji i podniesienia cen po jej eliminacji jest rodzajem postępowania, przeciwko którym Kongres uchwalił przepisy antymonopolowe" - czytamy w pozwie.
Powód - Steven Floyd z Williamsport w Pensylwanii - domaga się potrójnego odszkodowania dla amerykańskich klientów, którzy kupili iPhone'y i iPady na Amazonie od stycznia 2019 roku, zerwania porozumienia oraz zakończenia "grupowego bojkotu" sprzedawców.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii