Apple instruuje artystów, jak mają używać Pinga
Ping to bardzo dynamicznie rozwijająca się usługa społecznościowa Apple’a. Firmie z Cupertino zależy na niej tak bardzo, że postanowiono opublikować wskazówki dla artystów otwierających swoje profile. Niektóre podpowiedzi są bardzo ciekawe.
Ping to bardzo dynamicznie rozwijająca się usługa społecznościowa Apple’a. Firmie z Cupertino zależy na niej tak bardzo, że postanowiono opublikować wskazówki dla artystów otwierających swoje profile. Niektóre podpowiedzi są bardzo ciekawe.
Nie wiadomo, kiedy Ping trafi do Polski. Z wiadomych względów nasza ojczyzna pomijana jest przez włodarzy Apple’a. Jeśli jednak dostąpimy kiedyś zaszczytu obcowania ze wszystkimi funkcjami iTunesa, nasi artyści również będą musieli zastosować się do reguł. Oto kilka z nich:
- Artysta otwierający profil powinien mieć przygotowane wpisy na start, ponieważ fani nie będą śledzić profili nieaktywnych.
- Apple zachęca artystów do wrzucania filmików (2GB max) w formatach .mov, .m4v, .mp4.
- Apple sugeruje tworzenie filmików za pomocą iPhone’a.
- Artystom nie wolno publikować zdjęć pornograficznych.
- Artyści używający wulgaryzmów będą banowani.
- Niedozwolone są rasizm oraz popieranie zażywania narkotyków.
[url=../2010/09/02/nowy-itunes-10-z-uslugami-spolecznosciowymi-ping]Nowy iTunes 10 z usługami społecznościowymi Ping
[/url]
Artyści weryfikowani są za pomocą e-maila, na który otrzymują specjalny link aktywacyjny. Tylko czy wszystkie gwiazdy muzycznego przemysłu zechcą dostosować się do wymagań Apple’a? Znam kilka takich, dla których słowa „Sex, drugs and Rock'N'Roll” to motto przewodnie w życiu.
Źródło: tuaw