Apple w czwartym kwartale sprzeda nawet 20 milionów iPadów?

Tajwańscy dostawcy podzespołów donoszą, że jeszcze w tym kwartale Apple zamierza znacznie zwiększyć dostawy iPadów. Od października do grudnia do sklepów miałoby trafić aż 18-20 milionów egzemplarzy urządzenia.

iPad Air
iPad Air
Miron Nurski

Dla porównania w trzecim kwartale gigant z Cupertino dostarczył 14,1 miliona tabletów, co oznaczałoby wzrost sięgający 42% w ciągu zaledwie trzech miesięcy. Wzrost sam w sobie nie powinien nikogo dziwić, ponieważ dopiero co do sprzedaży trafiły nowe modele, a ceny przedstawicieli wcześniejszych generacji zostały obniżone, więc to naturalne, że nastał okres, w którym iPady będą sprzedawać się najlepiej. Nie bez znaczenia są również zbliżające się święta i szał zakupów z nimi związany.

Plany dotyczące sprzedaży nawet 20 milionów tabletów w jednym kwartale są imponujące. W ciągu całego roku - według szacunków - do rąk klientów trafi 66,2-66,8 milionów iPadów. Trzeba jednak zaznaczyć, że liczby te dotyczą wszystkich generacji urządzenia, a nie tylko najnowszych modeli. A jak sobie radzi iPad Air?

Apple jeszcze nie podzielił się wynikami sprzedaży swojego flagowego tabletu, jednak wstępne szacunki zostały przygotowane przez firmę Fiksu. Wynika z nich, że dwa dni po premierze iPad Air stanowił 0,73% wszystkich iPadów używanych przez konsumentów. W analogicznym okresie ubiegłego roku w przypadku iPada czwartej generacji było to 0,14%, co oznacza, że najnowszy model może zdobywać popularność nawet pięć razy szybciej od poprzednika.

[solr id="komorkomania-pl-193812" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2849,apple-eksperymentuje-z-ekranami-5-calowy-iphone-13-calowy-ipad-i-iwatch-z-elastycznym-wyswietlaczem-w-drodze" _mphoto="fot-www-concept-phones-1-5a06bd6.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4686[/block]

Ciekaw jestem, jak na rynku poradzi sobie iPad mini z Retiną, który - w mojej ocenie - dzięki mobilności i porównywalnej specyfikacji jest urządzeniem atrakcyjniejszym od większego brata. Niestety, model ten wciąż nie trafił do sprzedaży, co jest spowodowane problemami z produkcją ekranów Retina. DigiTimes donosi, że Sharp, któremu zlecono produkcję 40% paneli (60% wytwarza firma LG Display), nie jest w stanie dostarczyć zamówionych wyświetlaczy na czas. W efekcie dostępność iPada mini drugiej generacji, którego premierę zaplanowano na listopad, początkowo może być mocno ograniczona.

Źródło: Phone ArenaFiksuPhone ArenaDigiTimes

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)