Apple Watch uratował lekarzowi życie. Pomógł wykryć poważną wadę serca
Apple Watch z funkcją EKG pozwolił powiązać duszności z chorobą wieńcową. Dzięki zegarkowi lekarz może poddać się operacji ratującej jego serce.
01.07.2020 | aktual.: 01.07.2020 18:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Apple Watch 4 i 5 generacji wyposażono w funkcję EKG. Wykorzystuje on pojedynczą elektrodę do mierzenia pracy serca i wykrywania ewentualnych nieprawidłowości, np. arytmii. Pomiar następuje po przyłożeniu palca do koronki i trwa ok. 30 sekund.
Serwis 9to5mac donosi, że dzięki tej opcji zegarek pomógł wykryć poważną chorobę serca u jednego z amerykańskich anestezjologów.
Apple Watch uratował lekarzowi skórę
Dr. Donald W Milne pracuje w Szpitalu Doliny Antylopy w stanie Kalifornia w USA. 66-latek często używał Apple Watcha (prawdopodobnie 4 generacji) do monitorowania migotania przedsionków, jednak nigdy nie miewał problemów kardiologicznych.
Podczas jednego z treningów odczuł dziwne duszności. Od razu sprawdził swoje serce - Apple Watch zanotował podejrzaną anomalię odczytów EKG. Sytuacja wróciła do normy po odpoczynku.
Zaniepokojony anestezjolog postanowił się zbadać. Okazało się, że wykryto u niego poważną chorobę wieńcową. Mężczyzna musi się poddać operacji, podczas której zostanie założonych pięć by-passów i wymieniona zastawka aorty. Termin zaplanowano na 13 lipca 2020 roku.
Dzięki Apple Watchowi doktor dowiedział się o ukrytym problemie z sercem, który okazał się wyjątkowo poważny. To jednak nie jest jedyny raz, kiedy zegarek ratuje zdrowie. W 2019 roku zegarek Apple'a sam wezwał pomoc po tym, jak wykrył upadek właściciela. Bardzo możliwe, że bez pomocy elektroniki by już nie żył, ponieważ doznał ciężkiego urazu głowy.
Słyszeliście może o podobnych historiach ze smartwatchem ratującym zdrowie lub życie? Jeśli tak, to koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach.