Apple znów pozywa Samsunga. Gdzie tym razem?

Pozwy prawników firmy Apple w stronę Samsunga stają się już chyba tradycją. Gigant z Cupertino całkiem nieźle radzi sobie na europejskich salach sądowych. Pora więc na atak na kolejnym rynku. Tym razem padło na Japonię. O co chodzi? To chyba jasne...

Apple znów pozywa (fot. na lic. CC; Flickr.com/by Meanest Indian)
Apple znów pozywa (fot. na lic. CC; Flickr.com/by Meanest Indian)
Paweł Żmuda

08.09.2011 | aktual.: 08.09.2011 13:00

Jak łatwo zgadnąć, powodem kolejnego pozwu w kierunku Samsunga są oskarżenia o skopiowanie wyglądu telefonu iPhone i tabletu iPad. Koncern z Cupertino domaga się odszkodowania w wysokości 100 milionów jenów (czyli około 1,3 miliona dolarów) oraz oczywiście zakazu sprzedaży koreańskich produktów.

Podobny jest nie tylko pozew, lecz również tłumaczenie rzecznika firmy Apple.

To nie przypadek, że najnowsze produkty Samsunga bardzo przypominają iPhone’a i iPada pod względem hardware’u, interfejsu użytkownika czy nawet opakowania

Te same słowa padły z ust przedstawiciela Apple'a, gdy Sąd Okręgowy w Dusseldorfie wydał zakaz sprzedaży Galaxy Taba 10.1. Dla przypomnienia warto dodać również, że firma z Cupertino wymusiła wycofanie tabletu Galaxy Tab 7.7 z ekspozycji podczas berlińskich targów IFA.

Dziś nie wiadomo jeszcze kiedy japoński sąd wyda decyzję odnoszącą się do wniosku Apple'a. Ciekawe czy w Japonii też uda się zablokować sprzęt Samsunga.

Źródło: slashgearnasdaq

Źródło artykułu:WP Komórkomania
applesmartfonynews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)