Asymetria MTR - Play domaga się sprostowania od DGP

Asymetria MTR - Play domaga się sprostowania od DGP

Play domaga się sprostowania od DGP
Play domaga się sprostowania od DGP
Kira Czarczyńska
21.12.2010 13:00, aktualizacja: 21.12.2010 14:00

Wczoraj w internetowym wydaniu Dziennika Gazeta Prawna zamieszczony został tekst, w którym zarzucono operatorom telekomunikacyjnym generowanie "sztucznego ruchu". Rzecznik prasowy Play, po nieudanych próbach kontaktu z autorem tekstu, zapowiedział już, że spółka będzie domagać się sprostowania.

Gazeta Prawna opisała mechanizm, który pozwala "okradać" zagranicznych operatorów - z wykorzystaniem przenośności numerów i nierównych stawek MTR. Na procederze tym mają korzystać uprzywilejowani operatorzy, czyli w tym przypadku - Play i Centernet, do których stawki za połączenia są zdecydowanie wyższe. Warszawska prokuratura prowadzi zresztą w tej sprawie śledztwo mające ustalić, czy mechanizm ten jest łamaniem prawa, czy tylko wykorzystuje istniejącą lukę w przepisach.

Skoro prokurator się tym zajmuje - to o co chodzi...?

W artykule, poza opisaniem zjawiska, stwierdzono również, że "Jak na ironię doniesienie do prokuratury złożył właściciel sieci Play, firma P4, która stała się beneficjentem procederu". Ogólnie wychodzi więc na to, że - wg opinii autora - fioletowemu operatorowi jest niejako na rękę, żeby mechanizm generowania sztucznego ruchu nadal działał.

Marcin Gruszka, rzecznik Play, odpowiada...

Reakcja była niemal natychmiastowa. Na swoim blogu firmowym rzecznik spółki odniósł się jeszcze tego samego dnia do wniosków, które płyną z artykułu DGP:

Autor albo celowo wprowadza czytelnika w błąd, albo myli kwestię istnienia warunków do popełniania przestępstw z samym ich popełnianiem. Równie dobrze autor mógłby twierdzić, że za kradzieże samochodów winę ponoszą wszyscy ci, którzy budują niestrzeżone parkingi, bo na nich istnieją warunki do popełnienia przestępstwa.

Marcin Gruszka zauważył również, że autor nie do końca rzetelnie podszedł do tematu, przez co przedstawiany obraz problemu jest nieadekwatny do rzeczywistości. P4 będzie domagać się więc sprostowania od redakcji.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)