Automatowa bijatyka rodem z filmu akcji - recenzja Kung Fury
Filmowe produkcje coraz częściej okraszone są dodatkami chociażby w postaci gry mobilnej. Poziom tych aplikacji nie zawsze zachwycał. Jedną rzeczą, która ratowała te tytuły było ich powiązanie z filmem. Jak sytuacja ma się w przypadku popularnej internetowej produkcji?
Marek Pruski