Banuba - nowa aplikacja z wirtualnymi maskami jak na Snapchacie

Nie musisz już korzystać ze Snapchata, by nagrywać filmy z wirtualnymi maskami. Pojawiła się ciekawa konkurencja.

Miron Nurski

Modyfikujące twarz filtry rozszerzonej rzeczywistości zostały spopularyzowane przez Snapchata. Ikonicznym filtrem jest słynny piesek.

Banuba - nowa aplikacja z wirtualnymi maskami jak na Snapchacie 1

Pomysł na cyfrowe maski szybko został podchwycony przez grupę programistów, którzy stworzyli konkurencyjną aplikację MSQRD. W 2016 roku została ona kupiona przez Facebooka, dzięki czemu filtry zostały już zaimplementowane w mobilnej aplikacji serwisu, w Messengerze, a ostatnio nawet na Instagramie.

Niestety rozwój aplikacji MSQRD został zawieszony. Filtry Snapchata są natomiast ściśle powiązane z serwisem społecznościowym, z którego nie każdy chce korzystać, a te na Instagramie i Facebooku są - w mojej opinii - niezbyt wyszukane. Na szczęście pojawiła się jeszcze jedna alternatywa.

Banuba - nowa aplikacja z filtrami AR na twarz

Banuba to młoda apka, którą odkryłem nadziewając się na zachęcającą reklamę na Facebooku. Ku mojemu zdziwieniu nie cieszy się ona jeszcze zbyt dużą popularnością, ale to pewnie wkrótce się zmieni, bo filtry są pomysłowe i stworzone z rozmachem.

W przypadku apki MSQRD problemem była ograniczona baza filtrów, przez co apka po prostu szybko się nudziła. Banuba tego problemu nie ma - codziennie dodawane są nowe maski. Niestety gdy pojawiają się nowe, stare są usuwane, ale przynajmniej każdemu otwarciu apki towarzyszy powiew świeżości.

Nagrane filmy zapisywane są w galerii i można z nimi zrobić cokolwiek - udostępnić na Facebooku, Instagramie czy wysłać komuś za pośrednictwem komunikatora.

Wersja na Androida ma poważny minus

Banuba dostępna jest zarówno na iPhone'a, jak i na Androida. Niestety o ile w przypadku iOS-u wystarczy apkę zainstalować i już można z niej korzystać, o tyle wersja androidowa z jakiegoś powodu wymaga rejestracji przy użyciu numeru telefonu.

Do rejestracji wykorzystywana jest platforma Digits stworzona przez Twittera, ale numer telefonu użytkownika i tak trafia do twórców aplikacji Banuba, a za ich uczciwość ręczyć nie mogę.

Jeśli ktoś chce skorzystać z tej apki, polecam kupić w kiosku jakiś starter za 5 zł i użyć go podczas procesu rejestracji. Co prawda obowiązkowa rejestracja kart SIM nieco wszystko komplikuje, ale lepiej spędzić kilka minut w kiosku niż narazić się na ryzyko walki z niechcianym spamem.

Źródło artykułu: WP Komórkomania

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś