BlackBerry Bold 9900 - godny konkurent dla topowych smartfonów?

BlackBerry to marka mająca silną pozycję głównie za oceanem. W Polsce znajduje się w tyle za Nokią czy smartfonami opartymi na Androidzie. Czy najnowszy model Bold 9900 kanadyjskiego producenta Research in Motion może to zmienić?

Niedawno zaprezentowanego flagowca wyposażono w m.in. procesor 1,2 GHz, 768 MB RAM-u czy moduł HSPA+. To z pewnością krok we właściwym kierunku i szansa na równorzędną walkę z konkurentami, zwłaszcza topowymi androidowymi modelami pokroju Samsunga Galaxy S II czy LG Optimus 2X. Z kolei obsługa technologii bezstykowej NFC, aplikacji typu Augmented Reality czy połączenie klawiatury QWERTY (według RIM najlepszej w historii) oraz ekranu dotykowego to cechy wciąż bardzo rzadko spotykane wśród modeli dostępnych na rynku, które pozwolą zdobyć klientów szukających tego typu rozwiązań.

Do tego wszystkiego dodać trzeba też nową, siódmą rewizję systemu operacyjnego, który ma uczynić użytkowanie nowej generacji słuchawek jeszcze bardziej komfortowym. Wśród nowych funkcji BlackBerry 7 OS wyróżniają się choćby wyszukiwanie głosowe czy funkcja przełączania pulpitów między prywatnym a służbowym (choć ta opcja znana jest od czasów Nokii E52/E72). Przeglądarka WWW najprawdopodobniej nie będzie obsługiwać Flasha, na pocieszenie pozostaje obsługa HTML5.

Choć nowe funkcje w teorii wypadają co najmniej dobrze, to w praktyce BlackBerry Bold 9900 nie ma szans na bycie tak uniwersalnym telefonem jak choćby wspomniany wcześniej Samsung Galaxy S czy np. Nokia N8. To świadoma decyzja RIM, które nowy model pozycjonuje w segmencie premium, ale kierowanym dla biznesu. Owszem, procesor czy ilość RAM-u nie ustępują najszybszym modelom na rynku, ale już wielkość ekranu czy parametry aparatu fotograficznego - owszem.

Z uwagi na podobną formę (ekran dotykowy + klawiatura QWERTY) naturalnych konkurentów Bolda 9900 należy upatrywać bardziej w Nokii E7. Ostateczny wybór wśród klientów w dużej mierze może zależeć od indywidualnych preferencji dotyczących np. zastosowanego systemu operacyjnego czy dostępności niezbędnych aplikacji. A właśnie pod względem liczby dostępnego oprogramowania App World daleko jeszcze do App Store czy Android Marketu i wątpliwe, aby RIM kiedykolwiek dogoniło dwójkę liderów.

Nie oznacza to jednak, że nie ma z czego wybierać. App World wypełnione jest przeróżnymi aplikacjami biznesowymi i programami pomagającymi w pracy biurowej, w tym do obsługi Cisco WebEx, wirtualnych pulpitów Citrixa, IBM Lotus Domino czy Novel GroupWise. Także większość popularnych aplikacji (Dropbox, radia internetowe, Evernote) z pewnością jest dostępna, zwłaszcza tych wydawanych przez duże studia deweloperskie. Problemem mogą być mniej popularne aplikacje multimedialne i społeczne oraz gry. Te nie są w BlackBerry towarem pierwszej potrzeby.

W Polsce, jak bywa w przypadku premier innych topowych modeli, wiele będzie zależeć od ceny. Ta z pewnością nie będzie niska - w końcu 9900 stoi wysoko w hierarchii, a dodatkowo wszystkie słuchawki RIM są dedykowane segmentowi biznesowemu, w którym wysoka jakość jest ważniejsza niż cena. Kkoszty użytkowania BlackBerry w Polsce zawyża konieczność wykupienia specjalnej usługi u operatora, co zwykle wiąże się z wydatkiem kilkunastu złotych miesięcznie.

Bold 9900 – jak inne modele RIM - to produkt dla biznesmenów, którym do wygodnej pracy nie wystarczy telefon Androidem czy iPhone. BlackBerry w założeniu od zawsze było idealną “maszynką do e-maili”, o czym świadczą choćby zastosowanie klawiatury QWERTY oraz system operacyjny z obsługą BlackBerry Enterprise Service. Miłośnicy gier czy dużych ekranów dotykowych powinni natomiast BlackBerry omijać z daleka - to nie ten segment rynku.