BlackBerry Krypton już wkrótce. To zdecydowanie inny sprzęt niż KEYone
Firma TCL, która odpowiada teraz za markę BlackBerry Mobile, nie spieszyła się z wprowadzeniem modelu KEYone na polski rynek i nie zajmuje się szczególnie jego promocją. W innych krajach Chińczycy działają jednak całkiem prężnie, a do tego już wkrótce mają wprowadzić kolejne urządzenie z jeżynką na obudowie. Co wiadomo na temat modelu o kodowej nazwie "Krypton"?
14.09.2017 | aktual.: 14.09.2017 13:04
"Krypton" już wkrótce
O modelu BlackBerry o nazwie kodowej "Krypton" informacje pojawiają się już od dawna. Ostatnio urządzenie trafiło do baz urzędów Bluetooth SIG (Special Interest Group) i Wi-Fi Alliance, które zajmują się przyznawaniem smartfonom certyfikatów - odpowiednio - Bluetooth i Wi-Fi.
Teraz sprzęt trafił do bazy Federalnej Komisji Łączności (FCC), gdzie widnieje pod oznaczeniem kodowym BBD100-1. Jasno wskazuje to, że nowość z logotypem BlackBerry na obudowie zostanie wkrótce wprowadzona na rynku amerykańskim.
Plotki sugeruje, że jej oficjalna prezentacja może odbyć się już w październiku. Co jeszcze wiadomo na jej temat?
Nie będzie mieć wiele wspólnego z KEYone
Dostępne dane sugerują, że BlackBerry Krypton nie będzie podobny do KEYone. Sprzęt, który wyprodukuje TCL, może mieć oczywiście charakterystyczne elementy konstrukcji jak nietypowa faktura na tylnym panelu, ale nie będzie miał jego kluczowego atutu - fizycznej klawiatury QWERTY.
Można spodziewać się, że Krypton jest kontynuacją linii, którą zapoczątkowały modele DTEK50 i DTEK60. Różnicą powinien być jedynie fakt, że o ile modele te bazowały na smartfonach wprowadzonych przez Alcatela i samo TCL, tak nowość powinna zostać stworzona od zera.
Nie liczcie na topowe podzespoły
Informacje jasno wskazują do tego, że Krypton nie będzie topowym modelem jak BlackBery Priv, a raczej urządzeniem z wyższej średniej półki cenowej. Jego obudowa ma spełniać normę IP67/68, a w przycisk home ma być wkomponowany czytnik linii papilarnych. Ekran ma pracować w rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli), a we wnętrzu będzie można znaleźć m.in.:
- ośmiordzeniowy układ Snapdragon 625/626;
- 4 GB pamięci operacyjnej RAM;
- baterię o pojemności 4000 mAh.
Oprogramowanie dla urządzenia wciąż będzie przygotowywać oczywiście BlackBerry. To Kanadyjczycy będą również dbać o szybkie wprowadzanie nowych łatek bezpieczeństwa oraz aktualizacje softu do nowych wersji Androida.
TCL nie stawia tylko na dotyk
Wprowadzenie modelu BlackBerry z samym ekranem dotykowym nie oznacza, że TCL będzie wprowadzać już tylko takie urządzenia. Już teraz pojawiają się plotki o modelu "Juno", który ma być następcą KEYone'a. Niestety, póki co nie pojawiły się żadne konkrety na jego temat.