CEO BlackBerry: "Zrobimy smartfona z Androidem, jeśli uda się spełnić jeden warunek"

Fani BlackBerry przez ostatnie tygodnie regularnie spotykali się z plotkami, że ich ukochana firma wypuści w tym roku smartfona lub nawet kilka urządzeń pracujących pod kontrolą Androida. Teraz głos w tej sprawie zabrał CEO firmy.

W ostatnich tygodniach pojawiło się kilka plotek o tym, że BlackBerry pokaże w tym roku smartfony z Androidem. Takie rozwiązanie moim zdaniem mogłoby sprawić, że dział mobilny legendarnej firmy znów liczyłby się na rynku globalnym. Na razie niestety jest cieniem siebie przed lat, a wyniki za ostatni kwartał - jak informuje BlackBerry - nie są zbyt dobre, ponieważ na rynek trafiło jedynie 1,1 miliona urządzeń tej firmy. Jest to wynik gorszy w stosunku do poprzednich trzech miesięcy o 0,5 miliona sztuk. Co prawda BB przychód firmy w pierwszym kwartale tego roku wyniósł 658 milionów dolarów, ale duża w tym zasługa rozwiązań biznesowych.

Bez wątpienia w dziale mobilnym potrzebne są duże zmian, a jedną z możliwości jest Android. Na ten temat dla CNBC wypowiedział się CEO BlackBerry, John Chen. Zdecydowana większość wywiadu poświęcona była bezpieczeństwu rozwiązań biznesowych, ale najciekawszy jest sam początek, w którym odniósł się on do plotek dotyczących smartfona z Androidem.

"Jonn Chen:

Budujemy tylko bezpiecznie telefony i to urządzenia BlackBerry są najlepsze pod tym względem. Jeśli znajdę sposób na zbudowanie bezpiecznego smartfona z Androidem to go zrobię.

Mimo, że Chen tą wypowiedzią jasno dał do zrozumienia, że jest szansa na wyprodukowanie smartfona BlackBerry z Androidem to tak naprawdę nadal nie wiadomo, czy kiedykolwiek takie urządzenie powstanie. Wszystko zależy od tego czy uda się osiągnąć podobny poziom bezpieczeństwa, co na urządzeniach BB.

Możemy więc mieć tylko nadzieję, że jest to wypowiedź zwiastująca pojawienie się takich smartfonów. Musimy pamiętać, że według przecieków już w sierpniu możemy zobaczyć budżetowca z systemem Google'a o nazwie Prague. Moim zdaniem to nie on miałby potencjał na zostanie globalnym hitem, ale drugi ze smartfonów, który pojawił się ostatnio w sieci. 5,4-calowy slider Venice z bardzo mocną specyfikacją mógłby skutecznie powalczyć z liderami tego rynku jak Apple czy Samsung. Sam chętnie wziąłbym go pod uwagę przy zmianie telefonu, chociaż nigdy nie byłem fanem tej firmy. Dlatego mam nadzieję, że Kanadyjczycy nie zrezygnują z systemu Google i wrócą do gry o czołowe miejsce w wielkim stylu.

Źródło: cnbc.com via phonearena.com, marketwired.com via phonearena.com