Blupill - Orange walczy, Play popiera

Internetowy serwis proponujący optymalizację kosztów użytkowania telefonu - projekt Blupill.pl - choć dopiero wystartował, już zdążył wywołać małą burzę. Grupa TP wyruszyła wręcz na wojnę z jego twórcami, sugerując, że korzystanie z ich usług może się dla abonenta skończyć rozwiązaniem umowy. Jak zwykle, inne zdanie na ten temat ma Play...

Blupill - Orange ich nie lubi, Play nie ma nic przeciw
Blupill - Orange ich nie lubi, Play nie ma nic przeciw
Kira Czarczyńska

28.03.2011 | aktual.: 28.03.2011 23:05

Internetowy serwis proponujący optymalizację kosztów użytkowania telefonu - projekt Blupill.pl - choć dopiero wystartował, już zdążył wywołać małą burzę. Grupa TP wyruszyła wręcz na wojnę z jego twórcami, sugerując, że korzystanie z ich usług może się dla abonenta skończyć rozwiązaniem umowy. Jak zwykle, inne zdanie na ten temat ma Play...

Serwis Blupill proponuje swoim użytkownikom wyszukiwanie jak najkorzystniejszych dla nich usług i taryf, przy czym wyniki poszukiwań są ściśle dopasowane do potrzeb konkretnej osoby. Twórcy aplikacji chwalą się, że potrafią w ten sposób obciąć miesięczne wydatki o ponad połowę:

Okazuje się, że większość użytkowników może uzyskać oszczędności przekraczające połowę kwot, które dotąd wydawali na rachunki za komórkę. Przy jednoczesnym doskonałym dopasowaniu kombinacji usług do rzeczywistego sposobu korzystania z telefonii komórkowej przez daną osobę.

Względy, z których taka usługa może nie podobać się operatorom, są właściwie oczywiste. Jeśli skorzysta z niej choćby część klientów, dochody spółek mogą gwałtownie spaść. Rzecz jasna jednak, nikt tego wprost nie powie - Grupa TP zasłania się więc bezpieczeństwem danych abonenta:

Zgodnie z regulaminem świadczenia usług telekomunikacyjnych, kod abonencki jest dostępny wyłącznie dla abonenta i operatora (oraz upoważnionych podmiotów działających na zlecenie operatora). Udostępnienie go osobie trzeciej stanowi naruszenie regulaminu i może być podstawą do rozwiązania przez operatora umowy, ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Jak już jednak pisaliśmy, nawet prezes UKE, Anna Streżyńska, która zawsze bardzo interesuje się tego typu wątpliwościami, tym razem stoi po stronie Entellico Sp. z o.o.:

Według mojej wiedzy w zaproponowanej usłudze nie dochodzi w żadnym momencie do udostępnienia kodu osobie trzeciej. Abonent wykorzystuje tylko aplikację, ale kod pozostaje jego.

Teraz głos w dyskusji postanowił zabrać także Play. Oczywiście, stoi w opozycji do Grupy TP (ale to żadna nowość, prawda?) i nie ma nic przeciwko temu, żeby jego klienci skorzystali z Blupill. Rzecznik prasowy sieci napisał na swoim blogu:

Generalnie jestem dużym zwolennikiem tego typu systemów. Myślę, a nawet jestem pewien, że w większości analiz nasza oferta świetnie sobie poradzi.

Marcin Gruszka przypomina natomiast kilka istotnych kwestii związanych z bezpieczeństwem danych. Ponieważ pojawiają się nadal wątpliwości co do tego, czy używane przez aplikację firmy Entellico hasła rzeczywiście są całkowicie bezpieczne, sugeruje: operatorzy i twórcy serwisu powinni się po prostu spotkać i te niejasne kwestie omówić.

I to chyba rzeczywiście całkiem niezły pomysł. Choć z drugiej strony - nic tak skutecznie nie reklamuje tego typu serwisów, jak właśnie sprzeciw i zarzuty ze strony dużych spółek...

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)