Cellna recenzja: Bubble Bash 2
Bubble Bash 2 to już druga odsłona gry firmy Gameloft polegająca na zbijaniu kulek. Z Hawajów przenosimy się do Afryki, gdzie dwójka bohaterów podobnie jak ich poprzednicy próbuje odkryć nieznane tereny. Czy Bubble Bash 2 prezentuje coś więcej niż poprzednia wersja? Zobaczmy.
Po włączeniu gry czuć lekką różnicę. Tym razem nie towarzyszy nam klimat oceanu, plaży i hawajskich drinków, lecz suche stepy, dżugla i dzikie zwierzęta. Zoey i Jack, główni bohaterowie, trafiają do Afryki. I tutaj kolejna nowość. Do wyboru mamy nie dwóch, ale czterech bohaterów. Na początek są to Zoey i Jack. Po odblokowaniu do dyspozycji mamy również dwóch tubylców.
Bubble Bash 2 Gameloft-NeXt
Wybieramy bohatera i czas rozpocząć eksplorację Afryki. W samej rozgrywce za dużo się nie zmieniło. Zamiast na pieszo, podróżujemy samolotem i dżipem. Nie przeszkadzają nam tukany, ale papugi. Te same balony, te same przeszkody. Największą różnicę czuć w grafice. Nie wiedzieć czemu Gameloft zrezygnował z kreskówkowej grafiki, która była miła i przyjemna dla oka, na rzecz pseudo trójwymiaru. Postacie są więc bardziej realistyczne, balony bardziej okrągłe, a zwierzęta ciut groźniejsze. Efekt sprawiający wrażenie nowości, ale zupełnie niepotrzebny.
Jeśli chodzi o samą rozgrywkę niewiele się zmieniło, bo i co mogło ulec zmianie? Zasada zbijania kulek pozostała ta sama. Naszym zadaniem jest wybicie kulki w kierunku dwóch lub więcej kuli o takim samym kolorze. Im więcej kul tego samego koloru zbijemy, tym większe uzyskamy combo.
Twórcy wysilili się jedynie na stworzenie nowych rodzajów rozgrywki. Oprócz przeszkadzającej nam bezustannie papugi (odpowiednika tukana) i podnoszącej się platformy mamy próby zestrzelenia kulek uważając na ich przeciwwagę czy też uwalnianie balonów, ale tym razem nie lecących poziomo, lecz z góry.
Poziom trudności wzrasta wraz z poziomami i dobrze, bo gra nie jest zbyt wymagająca. Całą rozgrywkę jesteśmy w stanie przejść w parę godzin. Twórcy zadbali na szczęście o to, aby gracz nie uciekł za szybko od tytułu. W menu znajdziecie dodatkowe Extra Fun!, a w nich tryb Survival „na przeżycie", dodatkowe poziomy odblokowane w czasie gry, statystyki oraz osiągnięcia.
Bubble Bash 2 to odgrzewany kotlet, jednak nadal o chrupiącej skórce. Nadal mamy wciągającą rozgrywkę, miłą oprawę graficzną i wiele dodatków. Na zimne letnie wieczory w sam raz.
Zalety:
- wiele poziomów do rozegrania,
- dodatki w postaci „survivala" i gratisowych poziomów,
- czterech bohaterów do wyboru,
- wciągająca rozgrywka,
- możliwość wyłączenia muzyki, bez potrzeby wyłączania dźwięków.
Wady:
- monotonna muzyka,
- za mało nowości jak na drugą odsłonę gry,
- odświeżenie tytułu przez wprowadzenie pseudo trójwymiarowej grafiki.
Ocena: 7/10