Cellna recenzja: Buzz! The mobile quiz

Główną częścią gry, od której trzeba zacząć jej omawianie, jest Quiz Challenge. Do dyspozycji mamy siedem konkurencji, które są podzielone na trzy grupki. Jak to zazwyczaj bywa, przy każdym pytaniu otrzymujemy cztery pomocnicze odpowiedzi, z których, jak wiadomo, tylko jedna jest prawidłowa. Ale jest jeden haczyk - żeby przejść do następnej konkurencji trzeba je odblokować. A jak to zrobić? Po prostu trzeba zdobyć jakikolwiek medal w aktualnej konkurencji.

Gra "Buzz! The Mobile Quiz" wyprodukowana przez Typhon Mobile, jak sama nazwa wskazuje, jest mobilną wersją quizu. Coś jak "Milionerzy", ale prowadzący trochę rzadziej się odzywa (na jego szczęście, bo nie lubię takiego upierdliwego gadania).

Główną częścią gry, od której trzeba zacząć jej omawianie, jest Quiz Challenge. Do dyspozycji mamy siedem konkurencji, które są podzielone na trzy grupki. Jak to zazwyczaj bywa, przy każdym pytaniu otrzymujemy cztery pomocnicze odpowiedzi, z których, jak wiadomo, tylko jedna jest prawidłowa. Ale jest jeden haczyk - żeby przejść do następnej konkurencji trzeba je odblokować. A jak to zrobić? Po prostu trzeba zdobyć jakikolwiek medal w aktualnej konkurencji.

Wśród konkurencji znajdziemy: Guess The Picture, Hot Seat, Pie Shooter, Point Risker i co ważne - każda z nich wymaga dość znacznej wiedzy na każdy temat. Może po kolei - Guess The Picture to nic innego jak zgadywanie co oznacza figura, która jest rysowana na oczach gracza. Trzeba zaznaczyć, że w całej grze zdobywamy punkty, które można w łatwy sposób zdobyć, ale w równie łatwy - stracić. I właśnie w tej konkurencji istnieje możliwość szybkiej straty punktów - zależy to jedynie od czasu w jakim odgadniemy, co ta figura przedstawia.

Hot Seat - jedna z najbardziej wciągających rozgrywek w "Buzz!". Chodzi o udzielenie jak najwięcej poprawnych odpowiedzi, a co za tym idzie - zdobyciu jak największej ilości punktów. I tutaj trzeba uważać - jedna błędna odpowiedź i punkty zebrane do tej pory są zerowane... Jedyną nadzieją jest swego rodzaju bank, do którego możemy składać uzbierane punkty.

Pie Shooter, jak sama nazwa wskazuje, to... rzucanie ciastem. Jeżeli udzielisz poprawnej odpowiedzi otrzymujesz ciasto, którym rzucasz w innych zawodników, zabierając im przy tym punkty.

Point Risker - gra "va bank", w której można zagrać o wszystko, dzięki czemu można zdobyć dużo więcej punktów, co jest ważne... W końcu liczy się zgarnięcie medalu, żeby odblokować kolejną konkurencję.

**Gdy już nam się uda przejść wszystkie przygotowane przez producenta konkurencje, mamy możliwość zerknięcia w podsumowanie naszej gry. Później możemy sobie darować dalsze granie w ten tytuł lub wręcz przeciwnie - poprawiać swoje wyniki, czyli zacząć od nowa.

Plusy:

• bardzo wciąga,

• niepowtarzające się pytania,

• szybkie ładowanie,

• multiplayer.

Minusy:

• nie ma polskiej wersji językowej (!),

• na niektóre pytania odpowiedź będą znali jedynie rodacy twórców gry.

Ocena: 8.5/10