Cellna recenzja: LG Renoir KC910
Od czasu, gdy na rynku pojawiły się takie modele LG jak Viewty i KS20, stało się oczywistym, że producent wkracza w erę dotykowych telefonów multimedialnych. Kontynuacją tego trendu jest LG Renoir, komórka, która ma szansę konkurować z najwybitniejszymi modelami na rynku.
17.01.2009 | aktual.: 17.01.2009 16:00
Od czasu, gdy na rynku pojawiły się takie modele LG jak Viewty i KS20, stało się oczywistym, że producent wkracza w erę dotykowych telefonów multimedialnych. Kontynuacją tego trendu jest LG Renoir, komórka, która ma szansę konkurować z najwybitniejszymi modelami na rynku.
WYGLĄD
LG Renoir to model prawie niczym nie wyróżniający się spośród sobie podobnych. Telefon rozmiarem przypomina iPhone'a, HTC Touch'a, czy poprzedni LG Viewty. Materiały z jakich wykonano model są dobrej jakości, a ich podstawowym plusem jest znikome przyciąganie brudu. Nie dotyczy to oczywiście ekranu, który tak czy inaczej łapie odciski palców.
Na obudowie znajdziemy kilka klawiszy skrótowych, wejścia na kartę i słuchawki oraz trzy klawisze nawigacyjne. Muszę niestety przyznać, że moje odczucia estetyczne co do ostatnich są mieszane. Przyciski może i zostały wykonane z tworzywa wysokiej jakości, ale przez sposób podświetlenia wyglądem przypominają tani kalkulator z bazaru.
Zdecydowanym plusem obudowy modelu jest ochrona na aparat cyfrowy, minusem brak wejścia 3,5 mm oraz brak wbudowanego stylusa. Jest on dodany do zestawu jako osobne akcesorium.
INTERFEJS
Interfejs zastosowany w LG Renoir jest zdaje się najlepiej wykonanym ze wszystkich dotykowych LG. Został on całkowicie dostosowany do obsługi palcem, tak że w przeciwieństwie do OMNI nie musimy ze sobą ciągle nosić stylusa.
Interfejs działa płynnie i bez większych opóźnień. O wiele lepiej niż w TouchFLO 3D i lepiej niż w TouchWiz OMNI, ale trzeba mu przyznać, że daleko mu do interfejsu Apple. Zdarzają się chwilowe lagi.
Renoir został wyposażony w akcelerometr, który działa automatycznie, ale tylko w wybranych obszarach menu. Funkcja wydaje się ograniczona, ale osobiście, zwłaszcza po teście OMNI, uznaję ją za plus. Dlaczego? Podczas gdy w OMNI ekran zmieniał się nieproszony za każdym razem jak ruszyliśmy komórką, w Renoir pozostaje niewzruszony. Z kolei wtedy kiedy jest nam rotacja przydatna, bez problemu możemy ją zastosować. Rotacja jest płynna, a akcelerometr działa bez zarzutu, bez opóźnień i wielokrotnego okręcania komórki, aby zmienić tryb obrazu.
Ciekawymi opcjami interfejsu są również:
- cztery ikony widoczne na dole ekranu startowego prowadzące do głównych funkcji telefonicznych,
- podział menu na cztery wygodne zakładki,
- możliwość dowolnego przestawiania ikon w menu,
- skrót klawiszowy do aplikacji ulubionych i menadżera zadań,
- opcja widżetów na ekranie startowym,
- możliwość ustawienia wszystkich dostępnych widżetów na ekranie, gdy się nie mieszczą można jest przesuwać z góry na dół jak listę,
- status telefonu dostępny przez kliknięcie na górę ekranu,
- automatyczna blokada interfejsu po odebraniu rozmowy.
MULTIMEDIA
Multimedia to najważniejsza i główna strefa modelu. Nic więc dziwnego, że producent zwrócił na nią największą uwagę. LG Renoir posiada wiele przydatnych funkcji multimedialnych jak rozbudowaną galerię, w której można zarządzać zdjęciami wg podanych kryteriów, wysłać przez MMS lub Bluetooth lub bezpośrednio wydrukować.
Po kliknięciu na zdjęcie w Galerii fotka pojawia się w osobnym trybie zoomu. Z tego poziomu możemy wyświetlić wszystkie zdjęcia jako pokaz slide'ów, ustawić obraz jako tapetę lub edytować zdjęcie dodając ramkę, tekst itp.
Wszystkie pliki multimedialne można także przeglądać za pomocą menadżera plików.
Z funkcji multimedialnych LG Renoir oferuje jeszcze:
- studio wideo - aplikację pozwalającą na tworzenie i edytowanie filmów,
- radio FM,
- interaktywne gry jak Kości Fortuny czy Ruletkomania, które korzystają z wbudowanego czujnika ruchu,
- aplikacje Google: wyszukiwarkę, pocztę Gmail, mapy, link do blogger.com, YouTube,
- kumpel do biegania - aplikacja pomocna przy joggingu, korzystająca z wbudowanego GPS, aby podać na położenie, czas i odległość, program ma także opcję rejestru ćwiczeń.
MUZYKA
W specyfikacji LG Renoir można znaleźć pozycję „Dolby for Mobile", niech was jednak nie zmyli ta nazwa. LG KC910 został stworzony bardziej do robienia zdjęć i nagrywania filmów niż do odgrywania muzyki.
Jestem zaskoczona niską jakością dźwięku. Utwory może i brzmią przestrzennie, ale mają zdecydowanie za mało dynamiki. Muzyka przez głośnik grana jest zbyt cicho i ze zbyt dużą ilością przytłumionych basów, głos znika wśród ścieżki dźwiękowej i nic nie możemy na to poradzić, bo telefon nie posiada funkcji equalizera. Słuchawki dołączone do zestawu również nie dają zadowalającej jakości muzyki, nadal za dużo jest basów i za mało czystego brzmienia. Jakość muzyki przetestowałam również na słuchawkach Creative EP-630 i w tym przypadku basów było prawie brak, a jakość muzyki podniosła się tylko nieznacznie.
Słuchawki dołączone do zestawu mają za to jeden plus - składają się z dwóch części: przejściówki z pilotem i słuchawek, dzięki temu możemy podłączyć dowolne słuchawki z wejściem 3,5 mm.
APARAT/KAMERA
Aparat cyfrowy to najmocniejsza strona LG Renoir. Telefon oferuje 8 megapikseli, łapanie zdjęć w rozdzielczości 3264 x 2448, optykę Schneidera-Kreuznacha, Auto Focus, lampę ksenonową oraz tryb makro.
Na obudowie znajdziemy specjalnie dedykowany klawisz, duży i wygodny, który po lekkim wciśnięciu powoduje stabilizację obrazu, a po dociśnięciu zrobienie zdjęcia. Aparat i kamera mają osobne ikonu w menu, ale można je włączać zamiennie po wejściu w którąkolwiek z funkcji. Flesz w Renoir spełnia swoją podstawową rolę, jest co prawda dosyć mocny, ale z reguły prześwietla zdjęcia. Lampę błyskową można wyłączyć lub ustawić na redukcję czerwonych oczu.
LG Renoir oferuje wiele ważnych funkcji, które zmieniają wygląd zdjęcia:
- tryby: zwykły, wykrycie uśmiechu, retusz, artystyczny, wielokrotny, panorama, ramka,
- ustawienia ekspozycji,
- kilka rozmiarów zdjęcia,
- tryb pionowy lub poziomy, nocny, na plaży i sportowy,
- efekty jak negatyw, sepia itp.,
- opcja wykrycia mrugnięcia (działa),
- ustawienia balansu bieli, ISO, jakości, kompensacji podświetlenia,
- samowyzwalacz,
- tryb makro i zoom do 16 razy.
Jak na aparat w komórce Renoir radzi sobie świetnie. Zdjęcia są ostre (czasem nawet zbyt ostre), rozmycie między barwami i obiektami widać tylko na dużym zbliżeniu. Odwzorowanie kolorów jest dobre, a fotki mają wysoki stopień detali. Niestety zdjęcia wychodzą prawie idealne tylko w dobrym oświetleniu i tutaj widać różnicę między aparatem kompaktowym. W cieniu, wieczorem lub w całkowitej ciemności nie sposób uchwycić dobrej jakości zdjęcia, bo lampa sobie nie poradzi. Owszem, dodaje coś od siebie, ale wychodzi zdjęcie zaledwie średniej jakości.
Przykładowe zdjęcie możecie znaleźć tutaj.
Opcje kamery w Renoir są tak samo warte uwagi jak aparat. Telefon nagrywa filmy z prędkością:
- 5 klatek na sekundę (tempo przyspieszone),
- 30 klatek na sekundę (tempo normalne),
- 120 klatek na sekundę (tempo zwolnione).
Niestety zwiększenie lub zmniejszenie prędkości wiąże się z mniejszą rozdzielczością. Przy prędkości 30 fps kamera rejestruje filmy VGA, przy prędkości 5 lub 120 fps z rozdzielczością QVGA.
BATERIA
LG Renoir został wyposażony w baterię o pojemności 1000 mAh, która wystarcza na około 2 dni używania telefonu przy podstawowych funkcjach. Po kupieniu telefonu nie powinniście się jednak łudzić, że bateria wytrzyma aż tak długo. Przy częstym korzystaniu z aparatu, map Google i Internetu telefon trzeba ładować codziennie.
Zalety:
- aparat 8 megapikseli,
- dobra jakość zdjęć,
- osłona na aparat,
- obsługa aplikacji Google,
- widżety,
- wbudowany GPS,
- interfejs całkowicie przystosowany do obsługi palcem.
Wady:
- stylus jako osobne akcesorium,
- GPS wykorzystywany tylko w mapach Google,
- brak nawigacji głosowej,
- niska jakość muzyki,
- brak obsługi java przez WiFi.
Ocena: 7,5/10