Cellna recenzja: HTC TOUCH DUAL I CRUISE

Karolina Adamus

19.06.2008 14:00, aktualizacja: 19.06.2008 16:00

Odkąd na rynku w 2007 roku pojawił się iPhone, producenci obrali nowy kierunek. Na pierwszym miejscu podstawowych funkcji komórki stanęła interaktywna obsługa za pomocą dotykowego ekranu.

HTC Touch to pierwsza odpowiedź znanego producenta palmtopów na zamieszanie, jakie wprowadziła na rynku firma Apple. Ja przyjrzę się jednak dokładniej jego dwóm kuzynom, nieco bardziej rozbudowanemu Touch Dual, który różni się od Touch zaledwie kilkoma funkcjami oraz Touch Cruise.

[swf]http://patrz.pl/player.partner.19.swf?id=349288&r=5&o=349263&w=19&color1=f1f1f1&color2=00589e&color3=c63bae,425,349,8,ffffff[/swf]

Odkąd na rynku w 2007 roku pojawił się iPhone, producenci obrali nowy kierunek. Na pierwszym miejscu podstawowych funkcji komórki stanęła interaktywna obsługa za pomocą dotykowego ekranu.

[u]Wygląd[/u]

Oba urządzenia różnią się od siebie diametralnie już na pierwszy rzut oka. HTC Touch Dual do złudzenia przypomina wcześniejszy model - Touch. Różnica polega jedynie na dodanej klawiaturze (pół QWERTY lub numerycznej w zależności od regionu). Podczas gdy Dual sprawia wrażenie modnego i stylowego telefonu, Cruise jest juz bardziej standardowym modelem producenta.

HTC Dual o wymiarach 55 x 107 x 15,8 mm i wadze 120 gramów prezentuje się wspaniale. Telefon sprawia wrażenie małego i wygodnie leży w ręce. Smartfon został wykonany z wysokiej jakości materiałów, przez co obudowa jest miła w dotyku (przypomina gumę). Model Dual w przeciwieństwie do pierwszego Touch posiada wysuwaną klawiaturę, mimo której nie przybyło mu wiele milimetrów grubości. Klawiatura w zależności od rynku jest numeryczną z klawiszami dedykowanymi poszczególnym funkcjom, bądź pół QWERTY (o zasadzie jej działania w dalszej części recenzji).

Dual został wyposażony w niewiele skrótów klawiszowych: zmniejszenia i zwiększenia głośności podczas rozmowy (wł/wył dźwięku), włącznik urządzenia, który po krótkim kliknięciu wygasza system. I to wszystko jeżeli chodzi o wersję z QWERTY. Z racji mniejszej ilości klawiszy w koło numerycznej klawiatury mamy jeszcze skróty do wiadomości, przeglądarki internetowej, Startu oraz klawisz kasowania.

Klawisze klawiatury zostały wykonane ze śliskiego materiału, co utrudnia ich obsługę zwłaszcza w ciepłe dni, kiedy spocą nam się ręce.

Dużym minusem w przypadku Duala jest również folia, którą pokryto ekran. Utrudnia ona obsługę telefonu. Czasem trzeba użyć siły, aby funkcje zaskoczyły pod naciskiem palca.

Wymiarami HTC Cruise bardzo przypomina Duala, ale jego kanciasta obudowa sprawia wrażenie, że wydaje się dużo większy. Cruise mierzy 58 x 110 x 15,5 mm przy wadze 130 gramów, czyli więcej niż Dual.

Smartfon jest równie wygodny jak jego rywal, chociaż brakuje mu jakiejkolwiek klawiatury. Jedynym wyjściem jest klikanie stylusem po ekranie. Materiały z jakich wykonano obudowę telefonu są takie same jak u Duala. Czarne tworzywo przypominające gumę sprawia wrażenie eleganckiego, chociaż łapie smugi i odciski palców, zwłaszcza przy spoconych rękach. Na miejscu producenta zrezygnowałabym również z metalopodobnej powierzchni na przedzie telefonu – lustro łapiące odciski palców, nic więcej.

Jeżeli chodzi o nawigację mamy do czynienia z kółkiem, które nie sprawdza się tak świetnie jak można by zakładać. Krzyżak Duala funkcjonuje znacznie lepiej. Otóż kółko Cruise’a nie stawia żadnego oporu, lekkiego klikania podczas ruchu. Kręci się jak szalone w lewo i prawo, tak że czasem ciężko wymierzyć na jaką trafi funkcję. Zdecydowany minus.

Gorzej też niż w Dualu prezentuje się ochronna folia na ekranie. Niby taka sama jak u konkurenta, ale już przy pierwszym dotknięciu ekranu orientujemy się, że obsługa telefonu jest znacznie bardziej utrudniona niż w Dualu.

Dual : Cruise

1:0

[u]Dane techniczne[/u]

Dane techniczne obu modeli są identyczne. Oba smartfony zostały wyposażone w 32-bitowy procesor firmy Qualcomm MSM7200 o częstotliwości 400 MHz. Również pamięć teoretyczna, podawana przez producenta jest taka sama: 256 MB ROM i 128 MB RAM, chociaż na starcie Dual wykazuje większą ilość dostępnego miejsca (133 MB) niż Cruise (126 MB).

Dual : Cruise

1:1

[u]Ekran[/u]

HTC Dual został wyposażony w ekran o przekątne 2,6 cala, czyli dosyć mały jak na smartfona. Zwłaszcza, że jego bliźniaczy brat Touch posiada 2,8-calowy wyświetlacz. Mimo to, a może właśnie dlatego jakość ekranu jest wyśmienita. Żadnych widocznych pikseli, wszystkie ikony wyraźnie zarysowane. Wyświetlacz mieści na pulpicie wszystkie funkcje, jak w innych smartfonach.

Ekran w Dualu oferuje paletę 65 536 kolorów i rozdzielczość 240 x 320 pikseli. Jak już wspomniałam wyświetlacz pokryty jest folią ochronną, która utrudnia dotyk ekranu. Interfejs TouchFLO wskakuje idealnie raz na trzy próby. Sytuacja w Cruise wygląda jeszcze gorzej. W przypadku tego smartfona nie ma mowy o swobodnym przejechaniu palcem po ekranie. Aby cokolwiek zaskoczyło trzeba użyć większej lub mniejszej siły.

HTC Cruise oferuje bardziej standardowy wyświetlacz przypominający TyTN II. Jakby się uprzeć można zauważyć pewną ziarnistość ekranu. Na tym polu Dual wygrywa z nawiązką, ale szczerze mówiąc tylko wtedy gdy w drugiej ręce trzymamy Duala i mamy porównanie. W innym przypadku nawet nie zauważycie, o co mi chodzi.

Ekran w Cruise oferuje także 65 536 kolorów i rozdzielczość QVGA. Wyświetlacz jest nieco większy niż w Dualu (2,8”), ale nie tak mała różnica nie wpływa na jakość obsługi smartfona.

Dual : Cruise

1:0

[u]Interfejs[/u]

Oba modele zostały wyposażone w system operacyjny Windows Mobile 6.0 Professional. System działa szybko i stabilnie, nie zauważyłam żadnych zacięć i przeskoków. Ani razu żaden ze smartfonów nie zaciął się i nie wymagał ponownego uruchomienia.

Nowością jeśli chodzi o modele HTC jest w przypadku linii Touch interfejs TouchFLO. Jest to nakładka przystosowana do obsługi jednym palcem. Tak przynajmniej twierdzi producent, ale to nie do końca prawda. Owszem, samo menu TouchFLO jest wielkie i wygodne, ale gdy tylko wybierzemy daną funkcję pisania wiadomości czy przeglądania WWW, z powrotem wskakujemy do znanego interfejsu WM. Moim zdaniem ogromne niedopracowanie. Na szczęście nowsze modele jak HTC Diamond mają bardziej rozbudowany FLO.

TouchFLO składa się z trzech zakładek, na których znajdziemy następujące funkcje:

Skrót do szybkiego wybierania numerów, kontaktów, książki adresowej, rejestru połączeń oraz dodawanie nowych kontaktów.

Muzyka, zdjęcia, wideo.

E-mail, SMS/MMS, IE, Zadania, Menedżer, Kalendarz.

Dual : Cruise

1:1

[u]Muzyka/wideo[/u]

W przypadku muzyki i jakości odtwarzania filmów, między modelami jest tylko subtelna różnica. Powiedzmy sobie szczerze, tego typu telefonu nie zostały stworzone tylko do odgrywania muzyki, dlatego jest to jedna tylko z dodatkowych funkcji.

HTC Dual ma lepszy jakościowo głośnik niż Cruise. Muzyka brzmi bardziej czysto i wyraźnie. W Cruise głośnik jest dość słaby – muzyka bez wyrazu, słychać, że jednokanałowa.

Oczywiście tak jak w przypadku ekranu, różnicę można poczuć tylko porównując na żywo modele. Mając w dłoni samego Crusise można stwierdzić, że muzyka nie brzmi jak z górnej półki, ale wystarczy do okolicznościowego odgrywania utworów, czy donośnego powiadamiania o nadchodzącym połączeniu.

Głośnik i w Dualu, i w Cruise znajduje się z tyłu obudowy. Cruise jest lekko zaokrąglony także po położeniu go płasko na jakiejś powierzchni, możemy jeszcze usłyszeć wydobywające się z głośnika dźwięki. W Dualu sprawa ma się inaczej. Telefon jest płaski, także gdy położymy go na biurku, mało co słychać.

Oba modele odtwarzają następujące formaty: MP3, AAC, AAC+, WMA, WAV oraz AMR-NB i oferują 40 dzwonków polifonicznych. Istnieje również możliwość ustawienia utworu MP3 jako dzwonka.

Dual : Cruise

1:1

[u]Aparat/kamera[/u]

Aparat cyfrowy w obu modelach to także raczej formalność, tak jak w większości urządzeń tego typu. Jest po to, żeby był, przynajmniej w Dualu, bo Cruise może pochwalić się lepszą jakością zdjęć.

HTC Cruise został wyposażony w 3-megapikselowy aparat cyfrowy i kamerę do wideo rozmów o rozdzielczości VGA, podczas gdy Dual posiada tylko 2-megapikselowy aparat i kamerę jakości CIF. O dziwo, różnica między zdjęciami wykonanymi przez oba modele jest spora (zapraszam do Galerii), głównie dzięki funkcji Auto Focus, która obecna jest w Cruise.

Dodatkowe funkcje jakie możemy znaleźć w menu aparatu w obu telefonach to: rozdzielczość zdjęć (S, M, L lub 1M, 2M, 3M w Cruise), balans bieli, jasność, samowyzwalacz, efekty (szarości, sepia, wodne, negatyw), ustawienia daty oraz jakość zdjęć (bazowa, normalna, dobra, świetna).

HTC Dual i Cruise podadają funkcję nagrywania filmów w formatach Mpeg4 i H.263.

Dual : Cruise

0:1

[u]Łączność[/u]

Jeżeli chodzi o sposoby łączności w obu modelach mamy prawie ten sam schemat. Prawie, bo HTC zrobił niewybaczalny błąd i zapomniał wpakować do Duala obsługi WiFi. Przez ten jeden szczegół niejeden użytkownik zrezygnuje z zakupu tak dobrego smartfona.

Możliwości łączności:

HTC ExtUSB™, czyli USB i audio jack w jednym, przy tym USB 2.0 High Speed,

Bluetooth 2.0 z obsługą profili HSP, HFP 1.5, DUN, OPP, FTP, SAP, PBA, A2DP, BPP, PAN, HID, BPP,

WiFi IEEE 802.11 b/g w przypadku Cruise,

synchronizacja z komputerem,

obsługa UMTS (do 384kbps) i HSDPA (do 384kbps – wysyłanie i do 3.6Mbps – pobieranie).

Wszystkie sposoby zostały przeze mnie sprawdzone i w żadnym modelu nie było problemów, czy to z łącznością z Internetem, czy z połączeniem z komputerem itp.

Dual : Cruise

0:2

[u]Bateria[/u]

Z racji tego, że Cruise został wyposażony w obsługę WLAN i GPS, posiada bardziej pojemną baterię litowo-jonową – 1350 mAh. Dual został wyposażony w baterię o pojemności 1120 mAh.

Mimo tej różnicy oba smartfony wytrzymują mniej więcej tyle samo godzin pracy. Przy średnim użytkowaniu i samego systemu, i funkcji telefonu, przy kilkugodzinnym przeglądaniu stron WWW przez WiFi, Cruise wytrzymuje około 2 dni. Przy włączonej non stop funkcji WiFi lub przy korzystaniu z GPS telefon wytrzymuje 1-1,5 dnia.

Dual ma tutaj lepsze osiągnięcia przez ubogość najbardziej zżerających baterię funkcji. Przy średniej eksploatacji wytrzymuje około 3 dni.

Dual : Cruise

1:1

[u]Dodatki[/u]

Z dodatkowych funkcji należałoby jeszcze wymienić wbudowany odbiornik GPS w HTC Cruise, dzięki czemu po części zawdzięcza swoją nazwę. Model, który otrzymałam do testu miał w zestawie kartę pamięci z programem TomTom, którego kompatybilność udało mi się sprawdzić.

Aplikacja współpracuje z modelem bardzo dobrze. Jest stabilna i nie ma problemu w wykryciem sygnału. O samej aplikacji rozpisywać się nie będę, bo większość użytkowników smartfonów dobrze go zna.

Dual : Cruise

0:1

[u]Podsumowanie[/u]

Trudno jest jednoznacznie podsumować oba modele należące do linii Touch. Biorąc smartfony do testu całkiem naiwnie sądziłam, że różnią się one tylko wyglądem i kilkoma pozycjami w specyfikacji. Okazało się, że i jeden, i drugi ma zarówno poważne wady, jak i zachęcające zalety.

Jeżeli szukacie smartfona o przystępnej cenie, modnego i stylowego, wyróżniającego się w tłumie kanciastych, komputeropodobnych palmfonów oferowanych zwykle przez producentów, powinniście skierować swoje oczy ku modelowi HTC Touch Dual.

Jeżeli wygląd się dla was tak bardzo nie liczy, jak funkcje i jesteście w stanie zrezygnować z wygody pisania jaką daje klawiatura QWERTY (a właściwie w tym przypadku pół QWERTY), powinniście zdecydować się na HTC Touch Cruise.