Co szósta karta SIM w Polsce - nieaktywna
08.04.2008 14:00, aktual.: 08.04.2008 16:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Operatorzy lubią się chwalić ilością sprzedanych kart SIM. Próbują też twierdzić, że liczba ta jest równa ilości ich użytkowników. Tymczasem prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) Anna Streżyńska postanowiła ustalić, ile kart SIM przynosi przychody. Dane mieli przesłać do UKE sami operatorzy - co spotkało się rzecz jasna z wielkimi oporami z ich strony.
Dane zostały jednak, po trzech miesiącach od zadania pytania, uzyskane. I co się okazało...?
Rzeczywista liczba aktywnych kart SIM była 31 grudnia 2007 r. o 7,5 mln mniejsza niż raportowana przez operatorów do GUS - mówi GP Anna Streżyńska. GUS miał w tym okresie dane o aktywnych 41,5 mln kart.
Operatorzy lubią się chwalić ilością sprzedanych kart SIM. Próbują też twierdzić, że liczba ta jest równa ilości ich użytkowników. Tymczasem prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) Anna Streżyńska postanowiła ustalić, ile kart SIM przynosi przychody. Dane mieli przesłać do UKE sami operatorzy - co spotkało się rzecz jasna z wielkimi oporami z ich strony.
Dane zostały jednak, po trzech miesiącach od zadania pytania, uzyskane. I co się okazało...?
Rzeczywista liczba aktywnych kart SIM była 31 grudnia 2007 r. o 7,5 mln mniejsza niż raportowana przez operatorów do GUS - mówi GP Anna Streżyńska. GUS miał w tym okresie dane o aktywnych 41,5 mln kart.
Skąd taka różnica? Zdaniem operatorów, aktywna karta SIM to taka, która umożliwia odbieranie połączeń - z tym, że karta pre-paid z reguły uznawana jest za aktywną przez 12 miesięcy od końca terminu połączeń wychodzących i dopiero wtedy jest wyłączana. Taka liczba wędruje więc do GUS jako informacja o ilości aktywnych kart SIM.
UKE zażądał jednak nieco innej informacji: danych o kartach SIM, które w IV kwartale 2007 r. umożliwiały wykonanie jakiejkolwiek usługi płatnej. I okazuje się, że o ile nie ma większego problemu w podliczeniu kart abonamentowych, o tyle w przypadku pre-paidów różnica jest kolosalna. Wynika to m.in. z tego, że - jak mówi Jacek Kuźnieców, członek zarządu Polkomtela -
Średni czas życia karty SIM w pre-paid spadł z siedmiu, ośmiu miesięcy do trzech, czterech.
Oznacza to, że karta figurująca w statystykach jako aktywna przez co najmniej 13 miesięcy, daje operatorowi przychody co najwyżej przez 1/3 tego okresu.
Co ciekawsze, często operatorzy sztucznie zawyżają statystyki aktywnych kart, nie wyłączając tych nie używanych nawet po upłynięciu okresu 12 miesięcy od utraty możliwości wykonywania połączeń wychodzących. Daje to komiczny efekt: rośnie ilość rzekomo aktywnych kart SIM - spadają natomiast przychody z usług pre-paid.