Co ten Google? Ukrywa wygląd Pixela 7, choć pokazał go 4 miesiące temu
Pixel 7 ma już datę premiery, więc Google ruszył z kampanią promocyjną. Bardzo dziwną kampanią promocyjną.
21.09.2022 | aktual.: 21.09.2022 18:18
Na kanale Google'a na YouTubie pojawiło się wideo mające prezentować reakcje pierwszych osób, którym pokazano nadchodzącego Pixela 7 Pro.
"Ten telefon jest ładny!". "To wzornictwo jest niezwykłe". "Seksi". To tylko kilka w̶c̶a̶l̶e̶ ̶n̶i̶e̶ ̶u̶d̶a̶w̶a̶n̶y̶c̶h̶ reakcji, które uwieczniono na filmie. Sam telefon został ocenzurowany, co zapewne ma wzbudzić u widzów ciekawość.
Intrygujące, prawda? Co zrobiło wrażenie na garstce szczęśliwców, którym pokazano nowy telefon? Kotara tajemnicy opada dopiero na samym końcu wideo, gdy Pixel 7 Pro na ułamek sekundy zostaje pokazany w pełnej krasie.
Jest tylko jeden problem.
Wygląd Pixela 7 został oficjalnie zaprezentowany ponad 4 miesiące temu
12 maja odbyła się impreza Google I/O 2022. Podczas konferencji otwierającej producent oficjalnie zapowiedział nowe smartfony oraz pochwalił się ich wzornictwem.
Wtedy też w internetowym sklepie Google'a pojawiła się cała witryna poświęcona Pixelom 7 oraz 7 Pro.
Opublikowane przed 4 miesiącami materiały promocyjne pokazują różne wersje kolorystyczne.
Na kanale Google'a na YouTubie - tym samym, które teraz bawi się w budowanie tajemnicy - zdążyły już nawet wylądować filmy prezentujące Pixele 7 z bliska. Do tej pory odtworzono je ponad 530 000 razy.
Mało tego - wspomniany na początku film promocyjny kończy się słowami "zaraz, jest też zegarek?". Zupełnie jakby ponad 4 miesiące wcześniej Google nie pochwalił się swoim Pixel Watchem.
Pełną prezentację Pixela 7 oraz Pixel Watcha zaplanowano na 6 października.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii