CorridorZ - kapitalna zręcznościówka w filmowej oprawie
„Wedle niektórych, szkoła to piekło. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, aż do wczoraj. W przeciągu godziny wszyscy w mojej szkole zmienili się w zombie. Ani policja ani wojsko nie było w stanie pomóc. Nic nie dało się zrobić, więc zamknęli szkołę z naszą trójką w środku. Ja, cheerleaderka i żołnierz, który powiedział, że są drzwi, przez które można się wydostać. Trzeba było tylko tam dotrzeć…”.
20.04.2015 | aktual.: 20.04.2015 16:30
Scenariusz jak z filmu, a gra CorridorZ toczy się właśnie jak film. Przewracanie szafek, zrywanie wentylacji, strzały, wybuchy no i to, co wszyscy kochają najbardziej – żądne mózgów, biegające na zgniłych nogach zombie! Lepiej nie mogli tego wymyśleć...
Corridor Z - Gameplay Trailer
Gra toczy się w amerykańskim liceum, co nawet bez bardzo obszernej i poniekąd ciekawej fabuły można zauważyć. Zadaniem gracza, jest przedostawanie się sukcesywnie z klasy do klasy w stronę wyjścia. Na drodze stają jednak zombie, przed którymi trzeba uciekać. Po drodze trzeba przewracać szafki i beczki (BTW beczki w szkole?) lub zrywać szyby wentylacyjne, by spowolnić umarlaków.
Granie jednym bohaterem mogłoby być nudne, dlatego mamy trzech. Logana, głównego bohatera całej historii, Megan, blondynkę z dużymi… oczami, oraz sierżanta Williamsa. Każdy z nich ma do wykonania osobne misje, które przybliżają go do kolejnej klasy. Były co najmniej 2 powody, dla których polubiłem bieganie z Megan. Do teraz zastanawiam się, czemu za blondynką biegną żądne mózgów zombie... (rozwścieczone blondynki za 3.. 2.. 1...).
Po drodze zebrać można również broń, a przed każdym rozpoczętym biegiem do kupienia są ulepszenia. Sklep pozwala upgrade’ować pistolety, a wszystko to za cenę jedzenia, które zdobywa się podczas przebiegania z sali do sali. Wszystkie elementy na korytarzach oznaczone są innymi kolorami – broń czerwonym, jedzenie złotym, a zakręt zielonym
Pierwszym elementem, który urzekł mnie na wejściu była pięknie opowiedziana historia. Cała gra opiera się właśnie o nią, a samo uciekanie przed Zombie to jedynie jej wątek. Wraz z postępem w rozgrywce odnajdują się kolejne strony pamiętnika pisanego przez tajemniczą Jill. Ten i inne elementy dodają całości filmowego charakteru.
Bardzo chcę się do czegoś doczepić, ale naprawdę nie mogę. Jest tu wszystko, co być powinno, a wszystko co zbędne nigdy tu nie gościło. Jest nawet licznik spalonych kalorii dla każdego z bohaterów! Grafika jest na tyle ładna, że cieszy oko i na tyle brzydka, że wszystko płynnie śmiga. Do tego fabuła, której towarzyszy wspaniała wizualizacja, dźwięki i muzyka wprowadzająca w klimat.
Deweloperzy z całego świata - patrzcie i uczcie się – tak właśnie robi się porządną grę na urządzenia mobilne. Poleciłbym wszystkim zmierzyć się z wyzwaniami, które stawia ten tytuł. Ja sam postaram się przejść go do końca, chociażby z ciekawości, co do zakończenia. Wam również polecam wciągnąć się w tą hollywoodzką produkcję. Pobierajcie i grajcie – na poniedziałkową chandrę działa wspaniale!
PLUSY:
[plus] Filmowa fabuła
[plus] Przyjemna oprawa graficzna
[plus] Klimatyczna muzyka
[plus] Możliwość zmiany jakości grafiki (optymalizacja)
[plus] Statystyka
Minusy:
[minus] Brak
- Link do pobrania (Google Play)
- Link do pobrania (App Store)