Czat z operatorami: będą inwestycje w "białych plamach"

Wczoraj odbył się zapowiadany w ubiegłym tygodniu czat z przedstawicielami operatorów komórkowych. Jego tematyka była interesująca chyba dla nas wszystkich, dotyczyła bowiem planowanych i obecnych inwestycji w tak zwanych "białych plamach zasięgu". Czego mogliśmy się dowiedzieć?

Kiedy operatorzy zaczną inwestować w białych plamach?

Sam proces już się zaczął, ale pierwszych efektów spodziewać się można w połowie pierwszego roku. Zasięg 2G pokryje około 42 białych plam, a 3G pojawi się w około 600 nowych lokalizacjach - będą to miejscowości poniżej 20 tysięcy mieszkańców. Operatorzy liczą przy tym na pomoc samorządów, między innymi w uzyskiwaniu miejsc na postawienie masztów.

Jak rozłożone będą wydatki?

Około 15% kwot inwestycji przeznaczone zostanie na rozbudowę sieci 2G. Pozostałe 85% - na 3G. Koszty pełnej instalacji są przy tym porównywalne, bo w przypadku 2G jest to około 675 tysięcy, a przy 3G około 625 tysięcy - tak więc operatorzy tych drugich nadajników stanie zdecydowanie więcej.

Czy T-Mobile i Orange tutaj również przewidują współpracę?

Jak twierdzi przedstawiciel Pomarańczowego Operatora, budowa pokrycia w białych plamach będzie realizowana niezależnie od współpracy z PTC. Na postawionych nadajnikach będzie jednak można w razie potrzeby uruchomić zarówno sygnał PTK, jak i PTC.

Operatorzy mają w planach także między innymi pokrycie zasięgiem szlaków komunikacyjnych, nie tylko tych głównych. Sieć Orange zadeklarowała w tej kwestii dodatkowe środki na zapewnienie zasięgu w małych miejscowościach, leżących przy tych trasach.

Inwestycje skupiać się będą jednak przede wszystkim na terenach wiejskich oraz tam, gdzie do tej pory zasięgu nie ma wcale. Sieci szacują, że w wyniku pokrycia tych rejonów zasięgiem, przybędzie im około 100 tysięcy nowych klientów.