Czy George Clooney zagra Jobsa w filmie?
Biografia zmarłego niedawno sternika Apple’a rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. O życiu i dokonaniach Jobsa rozmawiają osoby, które nigdy do tej pory nie interesowały się produktami firmy z Cupertino. Podobną gorączkę da się wyczuć przy wyborze odtwórcy głównej roli w filmie o Stevie.
20.11.2011 | aktual.: 20.11.2011 15:48
Biografia zmarłego niedawno sternika Apple’a rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. O życiu i dokonaniach Jobsa rozmawiają osoby, które nigdy do tej pory nie interesowały się produktami firmy z Cupertino. Podobną gorączkę da się wyczuć przy wyborze odtwórcy głównej roli w filmie o Stevie.
O tym, że Sony planuje nakręcić film, już Wam wspominaliśmy. Początkowo media zasugerowały, że rolę Jobsa mógłby zagrać Noah Wyle, który wcześniej zagrał taką rolę w "Piratach z Krzemowej Doliny". Najnowsze plotki donoszą, że na celowniku Sony znalazł się jednak zupełnie inny aktor.
Nie kto inny, jak sam George Clooney jest zainteresowany rolą. Czy kojarzony z rolami amantów aktor pokona swojego kolegę z "Ostrego Dyżuru"? Tego jeszcze nie wiadomo, pierwszy klaps na planie filmowym ma paść dopiero w przyszłym roku.
Wyle zdążył już wypowiedzieć się w tej sprawie, twierdząc, że jest to dla niego wymarzona rola, dla której dałby się pokroić. A Wy, na kogo postawilibyście w tym wyścigu? Czy Clooney nadaje się na Jobsa?
Źródło: 9to5mac